Kilka incydentów podczas przemówienia Tuska

Obrazek użytkownika Polska444
Wideo

Podczas sejmowego przemówienia Donalda Tuska musiała interweniować Straż Marszałkowska, kiedy trzy osoby w loży dla gości rozwiesiły transparent z napisem "Żądamy prawdy". Wcześniej w sejmie zatrzymano grupę osób ze stowarzyszenia Solidarni 2010. Podczas pierwszego wystąpienia premiera z galerii sejmowej dochodziły co chwilę okrzyki: "hańba", "zdrada", "to nie jest polski premier", "Trybunał Stanu".

Po pierwszym wystąpieniu premiera sejmową galerię zaczęły opuszczać osoby, które następnie zostały zatrzymane przez Straż Marszałkowską. Jednemu z mężczyzn zabrano tablicę z napisem "Smoleńsk - chcemy prawdy". Kiedy Tusk przemawiał po raz drugi odpowiadając na zarzuty opozycji, trzy osoby w galerii sejmowej rozłożyły transparent z napisem "Żądamy prawdy". Natychmiast interweniowali funkcjonariusze Straży Marszałkowskiej, którzy wyprowadzili je z sali posiedzeń.

Marcin Plewka ("Solidarni 2010") twierdził, że zatrzymanie go to objaw totalitaryzmu. - To jest po prostu sejm Platformy Obywatelskiej - mówił, kilka razy podkreślając, że nie reprezentuje żadnej partii i chodzi mu tylko o prawdę.

- Prawda jest taka, że 10 kwietnia źle został naprowadzany samolot. Rząd polski wczoraj pokazał kawałek tej prawdy. Tylko dlaczego dziewięć miesięcy to ukrywali? Dlaczego przez dziewięć miesięcy bezczelnie kłamano? - pytał Plewka.

Według niego, obecny rząd to "rząd nieudaczników". - Ten rząd powinien podać się natychmiast do dymisji i stanąć przed Trybunałem Stanu - wykrzykiwał zatrzymany.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Kilka-incydentow-podczas-przemowienia-Tuska-interweniowala-Straz-Marszalkowska,wid,13052713,wiadomosc.html?ticaid=1ba13

Brak głosów

Komentarze

Uwazam ,ze to jakis ESbecko-KAGiebowski numer.Mamy takie dane graniczace z pewnoscia na zamach i pod klauzula tajemnicy ujawniaja je dopiero teraz jak i dzis sowiety takze ujawniaja ,ze stracili tupolewa z radaru.Poprostu POtinki cos szykuja.Nic za darmo..

Vote up!
0
Vote down!
0
#409455

Oglądałem relację na żywo. Tusk jak to Tusk, niczym mnie nie zaskoczył. W dalszej części sejmowej debaty najbardziej zbulwersowało mnie chamskie i bezczelne zachowanie marszałka Niesiołowskiego, który podczas zadawania pytań przez posłów skrupulatnie odliczał czas co do sekundy posłom opozycyjnym, którzy zadawali Tuskowi niewygodne pytania. Dochodziło do ostrej wymiany zdań między posłami z PiS a Niesiołowskim.

Vote up!
0
Vote down!
0
#409459