Marksistowska prawica
w szczególności polecam "prawicowcom par excellence" z UPR:
http://haggard.w.interia.pl/prawmarx.html
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 817 odsłon
w szczególności polecam "prawicowcom par excellence" z UPR:
http://haggard.w.interia.pl/prawmarx.html
Komentarze
bardzo dobry artykul
14 Września, 2009 - 18:49
Trafia w samo sedno. Chcialbym jedynie dodac ze sukces marksistow jest mozliwy jedynie dzieki tiumfowi materializmu, a triumf materilaizmu opiera sie na marnej i glupiutkiej "teorii" Darwina.
Tak wiec walka z lewactwem, wg mnie musi sie zaczac od fundamentow filozoficznych: materializm jest silnie zredukowanym obrazem rzeczywistosci, czlowiek zredukowany do materii nigdy nie zrozumie rzeczywistosci ani nie osiagnie pelnej satysfakcji.
Jedynym celem czlowieka postrzegajacego rzeczywistosc jedynie jako materie bedzie "maksymalizacja przyjemnosci i minimalizacja przykrosci". Taka postawa w dluzszej perspektywie prowadzi do frustracji, a co za tym idzie do podparcia swojej egzystencji jednym z rozlicznych nalogow majacych sprawic by zylo sie znosniej.
Czlowiek sfrustrowany i uzalezniony od uprzyjemniaczy roznego typu, jest latwiej sterowalny, poniewaz pogon za uprzyjemniaczami pochlania go niemal calkowicie i nie pozwala na swobodne poszukiwanie prawdy.
To czy taki sfrustrowany materialista bedzie sie nazywal "prawicowcem" czy "lewicowcem" zalezy tylko i wylacznie od tego co aktualnie jest "trendy". To media mowia temu "intelektualiscie" kim ma byc w danym momencie, nie zalezy to w zadnym stopniu od jego przemyslen, poniewaz o zadnych przemysleniach nie moze tu byc mowy. Przemyslenia sa wynikiem poszukiwan, a nasz bohater poszukuje jedynie uprzyjemniaczy i gotowych rozwiazan.
Darku
14 Września, 2009 - 19:07
zadam ci pytanie. A czytałeś może von Misesa? W Ludzkim działaniu mamy redukcję wszystkiego do ekonomii. Niby to jest przeciwstawne do marksizmu. Mises wychwalał w końcu indywidualizm, niezależność jednostek, natomiast Marks widział wszystko w kategorii klasowych. Mechanizm rozumowania jest jednakże identyczny - wszystko sprowadza się do ekonomii, tylko niektóre wektory mają przeciwne zwroty. Dodam, że często wielu prawicowców lubi się podpierać von Misesem. Szkoda, że nie wiedzą, jaki to był wojujący antyklerykał, antyteista* i antykonserwatysta. Możliwe też, że wybiórczo przeczytali jego dzieła, omijając nie odpowiadające im fragmenty.
Prawicowość to nie tylko niskie podatki i wolna gospodarka. To całościowa wizja państwa i społeczeństwa, o czym się często zapomina. Publicyści pokroju JKM i Tomasza Cukiernika tępią socjalistyczne mity - chwała im za to! - ale na tym się prawicowość nie zamyka. To też jest hierarchia, autorytaryzm, tradycja, religia.
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
*antyteista - osobnik walczący z religią według mojej klasyfikacji, coś takiego jak wojujący ateista. Ateistą nazywam człowieka, który prywatnie w istnienie transcendencji nie wierzy, który uważa, że to jego prywatna sprawa.
Kirker prawicowy ekstremista
masz racje
14 Września, 2009 - 22:08
Niestety nie czytalem. A moze stety :)
To ze jakas ideologia jest kolektywistyczna lub indywidualistyczna nie czyni ja bardziej realistyczna, to fakt.
Sprowadzanie wszystkiego do materii jest wspolnym mianownikiem wspolczesnych ideologi kolektywistycznych (komunizm, faszyzm) jak i indywidualistycznych (dogmatyczny liberalizm). Po prostu wszelkie idee materialistyczne bedace konsekwencja filozofii oswieceniowo - pozytywistycznej sa na tyle redukcyjne ze nie sa w stanie wytlumaczyc zlozonosci zarowno przyrody jak i ludzkiej natury. Kazda idea ktora stara sie uproscic i zredukowac prawde musi przyniesc zle owoce. Tak sie stalo z faszyzmem i komunizmem i tak sie stanie z doktrynalnym liberalizmem.
Chrzescijanstwo ze swa klasycystyczna wizja czlowieka jest moim zdaniem najblizsze prawdy i dlatego przynioslo tak wiele dobrych owocow. Ale tez i z tego powodu bylo i jest tak zaciekle zwalczane przez ideologow wspolczesnych utopii.
Darek
14 Września, 2009 - 22:14
Jeśli chodzi o koncepcje materialistyczne - przede wszystkim one LEKCEWAŻĄ prawa ludzkiej natury. Komunizm - pomysł usunięcia własności, faszyzm - podział ludzi na nadludzi i podludzi, totalny liberalizm - odrzucenie wszelkiej wspólnotowości.
Darku
14 Września, 2009 - 22:33
więcej, liberalizm to był pierwszy odłam lewicy. Z niego potem wyewoluował socjalizm. Ciężko jest powiedzieć, kiedy to się stało. Już Rosseau negował własnośc prywatną, a Adam Smith, powszechnie uważany za twórcę nurtu, był wyznawcą laborystycznej teorii wartości. Bentham uważał, że państwo powinno pewne rzeczy ludziom zapewniać, żeby oni mogli z wolności korzystać.
Liberalizm i socjalizm mają wspólną podstawę filozoficzną. To antropologiczny optymizm. Zakładają, że człowiek jest z natury dobry, a otoczenie złe, więc należy je modyfikować.
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista