Jestem, czytam i czasami mi ręce opadają.

Nie wiem czy to ważne, ale jak zwykle codziennie jestem i czytam Niepoprawnych. Czytam i praktycznie chłonę tą wiedzę, tą całą naszą spontaniczną odpowiedź POlszewi na naszą, zatrważającą rzeczywistość, na nasz sprzeciw, na nasze wołanie o sprawiedliwość, na nasze wołanie o PRAWDE OBIEKTYWNĄ.
Jestem, czytam i czasami ręce mi opadają.
Nie, nie żeby to było pozbawione sensu, nie żebym się z tym nie zgadzał, ale brakuje mi czasami w tych wszystkich dyskusjach, (które bardzo cenię) zwykłego, prostego pytanie, tak jak np. to, które powinno być postawione przynajmniej od poniedziałku 01,10,2012 od godziny 14,00 kiedy to ich władca Donald T. miał mieć konferencję prasową.
Co wypłoszyło ichniego Donalda T z tejże zapowiedzianej wcześniej konferencji prasowej, dlaczego musiał uciekać po wystąpieniu prof. Glińskiego, co go tak wystraszyło, że bez dyrektyw nie był w stanie stanąć przed kamerami i kłamać w zaparte tak jak zwykle, co spowodowało, że taki cwany oszust oddał pole PiS-owskiej opozycji, czy coś nam umknęło, czy jak zwykle Donald T schował się w szafie czekając jak to wszystko się zakończy, aby mógł, po wnikliwej analizie słupków i innych bzdur, podjąć (raczej inni za niego, ot taki „niezależny” premier), jedynie właściwe, obrażające inteligencję patrioty, normalnego obywatela, patrioty kochającego ziemię na której się urodził, wychował, którą pokochał za historię - jedynie słuszną linię obrony ? Czy wg Donalda T i jego przydupasów czerpiących zyski z okradania z naszej czci, wspólnego majątku, z wspólnej historii i wszystkiego co Nas Polaków łączy, dla których Polska to NORMALNOŚĆ następna ucieczka będzie dalej „ucieczką do przodu”?
Jaka jest cena tego zaprzaństwa, ile nas to będzie kosztować, kiedy zrozumiemy, że przez takiego „niby przywódcę” pozbawionego ludzkich cech, wyrzekającego się Polskości, jesteśmy sprzedani, pozbawieni prawa do decydowania o sobie jako społeczeństwie, kiedy już będzie za późno na jakiekolwiek naprawianie otaczającej nas rzeczywistości?
Cały czas zadaję sobie pytanie: dlaczego takim kanaliom pozwalamy pluć sobie w twarz, jak długo pozwolimy się ośmieszać i poniżać?