Ciągle wierzę.

Obrazek użytkownika germario
Blog

Nie jestem w stanie pojąć zawiłego toku myślenia leminga, nie jestem w stanie nadążyć za jego tokiem rozumowania, które w skrócie (wg infonews24 i innych awtorytetów) brzmi: jak walnęło, to urwało.
Przykro mi tak pisać, ale mam wielu znajomych lemingów, którym starałem się uzmysłowić słabość raportu MAK-u i jakiegoś tam Millera i kończyło się to zwykle tak samo: przestań pieprzyć, jak walnęło, to urwało, o czym gadasz?
Wiem, że wszyscy mamy nadzieję na zrozumienie przez większość naszych rodaków źródeł, przyczyn tej tragedii, wiem, że liczymy na ich inteligencję, na ich instynkt samozachowawczy, ale czy coś takiego jeszcze istnieje?
Czy kilkadziesiąt lat komunizmu, w kraju pozbawionym elit, w którym dodatkowo ponad dwadzieścia lat postkomunizmu (w sumie dwa pokolenia)odbiło swoje piętno, może nas, tą resztkę , napawać optymizmem na zwycięstwo?
odpowiedź wydaje się prosta.
Nie ma szans.
Ja jednak ciągle wierzę w tą niesprzedajną garstkę, w tych normalnych Polaków, dzięki którym, wspólnymi siłami będziemy mogli odwrócić bieg historii, i razem odzyskać Naszą Polskę.
Naszą, to znaczy dosłownie Twoją i moją, w której będziemy uczciwie spierać się, w której będziemy mogli szanować siebie i swoje poglądy, i wspierać wszystkie pomysły dla dobra wspólnego (nie partyjnego).
Ciągle wierzę.

Brak głosów

Komentarze

hej - głowa do góry: świat zmieniają małe grupy ludzi a nie consensus przeważającej części społeczeństwa. Ma to oczywiście i dobre i złe strony, ale w/g mnie należy przyjąć że tak to działa...

Vote up!
0
Vote down!
0
#301657

Staram się, z podniesioną głową :), tylko zrozumieć przyczynę, zrozumieć to niedorzeczne postępowanie lemingów.
Tak, świat zmieniają małe grupy, pod warunkiem, że podążają w podobnym kierunku.

germario

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

germario

POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!

#301743

Całym swoim sercem jestem za ostatecznym wyświetleniem tragedii smoleńskiej.

Zauważyłem jednak,że kiedy usilnie próbowałem przekonywać pewien typ ludzi do prawdy o zamachu,uciekali przede mną.Mało tego,zaczynali patrzeć na mnie nienawistnym wzrokiem.
Zrozumiałem,że w dobrej wierze,tworzę sobie wroga.

Nie przestałem o tym mówić,wypracowałem sobie jednak granicę,której staram się nie przekraczać.Gdy w takiej rozmowie pojawiać zaczyna się złość,delikatnie odchodzę od tematu.Bo pojawiająca się w rozmowie złość jest dla mnie papierkiem lakmusowym,sygnałem,że z dalszej rozmowy nic już twórczego nie wyniknie.Że zaczyna się walka,która nie otwiera się na prawdę.Więcej,z każdą następną chwilą coraz bardziej na prawdę się zamyka.

Gdy pomyślę sobie wtedy,że mądrzy ludzie w tym samym czasie tą prawdę nadal wyjaśniają,łatwiej mi zrezygnować z dalszej polemiki.I zostawiam człowieka z jego rozterką.Bo to już jego kłopot.

I czekam do następnej sposobności,aby o tym pogadać.

Pozdrawiam.
dratwa3

Vote up!
0
Vote down!
0

Wolność słowa bez odpowiedzialności za słowo staje się słowną chuliganką.

#301706

Nie tylko Ty masz kłopot z lemingami, by ich przekonać o tym, iż nie była to katastrofa za przyczyną awarii tupolewa czy błędu kapitana Protasiuka, a na skutek zamachu.
Ja borykam się z dokładnie takim samym problemem, ja Ty. Ale z uporem maniaka, sukcesywnie podaję kilka szczegółów i nie naciskam. Oni widać myślą wolniej i muszą się z tym "przespać". Za kilka dni podaję następne szczegóły w nawiązaniu do poprzednich. I tak drążę te skały - piekielnie twarde szczątkowe ilości kory mózgowe lemingów od ponad roku. Niektórzy z nich już nie są tak "odporni na wiedzę" i nie upierają się przy swoim. Nawet stać ich było na potwierdzenie zdania, że, jeśli w zwłokach Anny Walentynowicz znaleziono łebki nitów, to nity musiały być narażone na siły dużo większe, niż wynikałyby z powodu uderzenia w "pancerną brzozę". Może to ich potwierdzenie wynikało z faktu, iż są z zawodu konstruktorami maszyn i wiedzą wiele na temat wytrzymałości połączeń nitowanych?
W każdym razie ja się nie poddaję i czerpiąc wiedzę - także między innymi z artykułów publikowanych na Niepoprawnych.pl, - staram się naświetlać prawdę lemingom. A kiedy będą już przekonani, że zostali zrobieni "w konia" przez platformersów i ugrupowania satelickie tej tuskolandii, to tylko patrzeć, jak PiS wygra wybory "w cuglach" z taką przewagą, że nie będzie musiał zawiązywać koalicji z jakąkolwiek partią. I o to także chodzi, choć nadrzędnym celem jest ocalenie Polski przed totalnym zniszczeniem. 

Pozdrawiam, Satyr 
________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".  
(ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#301725

Bardzo bliskie jest mi to,o czym mówisz.

Przy tym,jeśli,zamiast obwiniać nieświadomych,przyznaję się do swojej niemocy w dotarciu do nich,zmuszam siebie do dalszych poszukiwań sposobów komunikacji.

Pozdrawiam.
dratwa3

Vote up!
0
Vote down!
0

Wolność słowa bez odpowiedzialności za słowo staje się słowną chuliganką.

#301727

Zauważyłeś, że większość z nich posługuje się kalkami a na argumenty, na które nie mają gotowej odpowiedzi, reagują agresją.
Tu jest problem.

germario

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

germario

POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!

#301746

Według moich obserwacji agresja bierze się z wdrukowania przez media pewnych rzeczy, a zwłaszcza emocji. To są Himalaje manipulacji.

Te chwyty opracowuje się (niby dla lepszej reklamy produktów, na zlecenie firm) na wydziałach psychologii (nie wiem, czy w Polsce tez). Testuje się, co i w jaki sposób można wmówić, zasugerować.

Taki przekaz działa na podświadomość, zostaje wdrukowany, jak w wypadku reklamowanego produktu. I kiedy Ty próbujesz to zaburzyć - rodzi się agresja - z bezradności wobec tego zaburzenia (coś przestaje "grać"), czasem z niepokoju, bo dotykasz nie rozumu, tylko uczuć, emocji, bo przekaz ma działać na emocje (lubię - nie lubię, może nawet kocham-nienawidzę).

Czy tej kobicie ("e" świadomie pominięte), wspierającej na Krak. Przedm. namiot Palikota, da się coś wytłumaczyć? To jest efekt takiej manipulacji, nasączenia nienawiścią.

Moze gdyby trochę nad nią pracować, ale przy odizolowaniu od mediów, bo jak w wypadku Anteusza - media nie dają tej agresji osłabnąć. Skończysz rozmowę, a ona zaraz włączy TVN - i trzeba by zaczynać od nowa.
Jedyne wyjście to jak Herakles z Anteuszem - odizolować. Tam było: od ziemi, tutaj: od mediów.
Oto ta "kobitka", pewnie ten filmik znasz:

http://www.youtube.com/watch?v=E_G3H_2-owY

Nie twierdzę, że to, co napisałam, jest jedyną prawdą. Napisałam to tylko na podstawie moich obserwacji lemingów.

Vote up!
0
Vote down!
0
#301772

Z pokorą chcę Ci,Proxeniu wyznać,że nie kończyłem szkół,więc nie zaryzykuję w sposób naukowy się do tego odnosić.Moje obserwacje są konsekwencją porządkowania mojego życia,poprzez spojrzenie na Biblię.

Jednego jestem pewien.Cała socjotechnika bazuje na naiwności,która to naiwność jest dzieckiem egoizmu.
Jeśli przyjrzymy się ludziom naiwnym,odkryjemy,że oni wcale nie są tacy ufni.Mało tego.Oni w gruncie rzeczy są podejrzliwi.I to ponad miarę.A jeśli chodzi o ich zaufanie,to oni jedynie zainwestowali tu,gdzie akurat zainwestować nie powinni.Zainwestowali,bo spodziewali się profitów.A fanty mają różną postać.

Przy oglądaniu filmiku zobaczyłem,że ta kobieta jest śmieszna. Nie filmik jest śmieszny.Ta kobieta jest śmieszna.I nieszczęśliwa jednocześnie.
Spróbuj spojrzeć na nią,jak na maleńkie dziecko,które postanowiło za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę. Gwarantuję Ci,że w razie konkretnego zagrożenia,ona pierwsza nawieje.Tu zaistniała,bo,jak zauważyłem,miała silnych obrońców.

Vote up!
0
Vote down!
0

Wolność słowa bez odpowiedzialności za słowo staje się słowną chuliganką.

#301790

"Według moich obserwacji agresja bierze się z wdrukowania przez media pewnych rzeczy, a zwłaszcza emocji. To są Himalaje manipulacji."
Nie zapominajmy, że aby to wdrukowanie przyniosło owoce to musi jednak paść na podatny grunt.
Kobita z filmu jest moim zdaniem przypadkiem nieuleczalnym.

germario

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

germario

POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!

#301818

Sądzę, że nasze trzy komentarze nie kolidują ze sobą, Wy mój uzupełniliście.

Do Dratwy: ja też nie jestem taka "kształcuna", a o tych badaniach pisał mi z 15 lat temu znajomy, Polak, który wyemigrował i dostał pracę na uniwersytecie na psychologii.

Zresztą do nas też docierają odpryski tych eksperymentów. Kiedyś znalazłam chyba na Blogmedia opis doświadczenia pokazującego, jak można zasugerować rzecz najbardziej nawet absurdalną: były tam różnej długości kreski i trzeba było powiedzieć, która od której jest dłuższa.
Być może to znacie, bo podawano do tego linki.

Co do odwagi kiedy ma sie zaplecze - to zgadzam sie! Tu moze tak być. Do tego te gorące rytmy od Palikota! ;-))

Vote up!
0
Vote down!
0
#301828

Nad socjotechniką pracują całe sztaby fachowców,więc bardziej współczuję tym wszystkim oszukanym,niż się na nich złoszczę.
A współczucie nakazuje mi poszukiwanie języka komunikacji.

Również tak jak Ty postrzegam tą naszą rozmowę.
Że się uzupełniamy.

Pozdrawiam.
dratwa3

Vote up!
0
Vote down!
0

Wolność słowa bez odpowiedzialności za słowo staje się słowną chuliganką.

#301850

Tylko zmiana rządzących może spowodować pojawienie się szansy na odzyskanie od Sowietów dowodów zamachu, choć nie wszystkich, bo przecież większość z nich została zniszczona. Wówczas będzie łatwiej udokumentować przyczynę tej katastrofy. Inną sprawą jest sformułowanie zarzutów i postawienie przed sądem winnych tego zamachu, jako że winni znajdują się także na wschód od rzeki Bug. A na to Władimir przenigdy nie da zgody.
Może za ...naście lat prawda ujrzy światło dzienne. Oby wówczas nie było za późno na ukaranie winnych tu - na ziemi, bo o osądzenie ich na Sądzie Ostatecznym jestem spokojny. 

Pozdrawiam, Satyr 
________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".  
(ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#301718

Seiko.Musimy wierzyć.Wiara to połowa zwycięstwa.Więcej lemingów uwierzy,bo przychodzą lata...chude.Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

Seiko

#301726

Jeśli uda się przekonać lemingów, że... lata chude zawdzięczają przede wszystkim platformersom, pawlakom, palikotowcom i poskomunistom z SLD, a nie ogólnoświatowemu kryzysowi, to masz rację. Wówczas nasza wiara w zwycięstwo zostanie uwieńczona sukcesem. Ale przed nami jeszcze daleka droga i musimy być wytrwali.
 

Pozdrawiam, Satyr   
________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".  
(ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#301730

Tak, tylko zmiana rządu może pomóc w dotarciu do prawdy. Zaczyna mnie jednak martwić euforia po sondażach, zaczynam się martwić, że stracimy czujność i zaangażowanie dzieląc skórę biegającą w lesie.

germario

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

germario

POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!

#301747

Zauważ, że ze strony PiS-u tej euforii nie było. Sam Jarosław Kaczyński w swoich wypowiedziach w mediach maintreamowych nie podchodził euforycznie do wyniku sondażu. Mało tego, - przestrzegał przed upajaniem się wynikiem, bo to jeszcze nic nie znaczy. Najwyraźniej poskutkowało, bo ze strony opozycji, jak i zwolenników PiS-u argument ten nie był w późniejszych wypowiedziach podnoszony do rangi sukcesu. Myślę, że wszystko idzie w dobrą stronę i do "zaślepienia sukcesem" nie doszło.

Pozdrawiam, Satyr 
________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".  
(ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#301751

A oni należą do tych inteligentów sowieckich
To co przychodzi z góry jest autorytatywne
Ponieważ mamy rządzących zdrajców mających życie lukratywne
Więc kłam leci z góry nieustannie bezczelnie
Zaś spolegliwe media ich wspierają wciąż wiernie
Upadek gospodarki , mediów z nimi daj Boże
Sprawi że zaczniemy odbudowę Kraju bez kretów może
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#301773

Odbudowa Kraju bez kretów.
Jakże piękne marzenie!

germario

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

germario

POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!

#301847

jak tu już kilka osób trafnie podkreśliło - przekaz do "lemingów" oparty jest na tworzeniu emocji. Zmiana tego przekazu może być zrobiona na dwa sposoby

(1) trudny (i nie polecam) - wytworzenie przeciwstawnych emocji. Nie polecam dlatego iż takie inne emocje musiały by być mocniejsze, głębsze niż te dla których tworzymy przeciwwagę. To nie jest coś co można "na co dzień" fundować znajomym.

(2) trudny, ale polecam: stworzenie atmosfery rozmowy w której ślizagamy się na granicy emocji, ale pozostajemy w domenie rozumowania. Trzeba w tym nieco wyczucia (każdy rozmówca ma inny temperament i "próg wk...wienia"), ale daje się to zrobić. Np: poprosić rozmówcę żeby nas przekonał do jakiegoś drobiazgu który uważa za prawdziwy i skończyć rozmowę na tym że nas nie przekonał bo dalej mamy wątpliwości. Ważne jest aby rozmowy nie wprowadzać na poziom emocji bo wtedy (jak ktoś tu już słusznie nadmienił) - kończy się możliwość reformowania myślenia. Jak wchodzą emocje to kończy się przyswajanie nowych idei i logiczne myślenie. Ja nad dwoma takimi ludkami pracuję już drugi rok. Powoli się posuwam, ale się posuwam....

Jest jeszcze trzecie metoda, która mam nadzieję że nie zacznie się masowo realizować - jak ludzie staną w bezpośrednim zagrożeniu bytu, to instykt samozachowawczy może im wymazać kłamstwa propagandowe metodą hurtową.

Vote up!
0
Vote down!
0
#301923

Też mam nadzieję, że do trzeciego wariantu nie będziemy musieli czekać ale niestety wiele na to wskazuje.

germario

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

germario

POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!

#302031