Chrześcijaństwo a Wegetarianizm
,,Przykazanie ,,nie zabijaj'' nic nie mówi o tem, jakbyśmy mogli zabijać stworzenia boskie, nie będące ludźmi. Nauka Chrystusowa jest dopełnieniem względnie wypełnieniem Starego Zakonu. (Mat. 5,17). Jeżeli u każdego Żyda nie można było znaleźć zrozumienia dla przykazania o miłości wszechstronnej, nieegoistycznej, to od chrześcijanina możnaby się tego dziś już spodziewać!''
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3287 odsłon
Komentarze
ryby też zwierzęta
25 Lutego, 2015 - 16:35
Przykro mi , Chrystus jadł ryby. Pił też wino. Niestety życie zawiera w sobie element ostrej rywalizacji i śmiertelnej walki czego różne pięknoduchy nie chcą dostrzec. Zwierzęta pożerają się nawzajem lub pożerają rośliny.Świat roślin jest jeszcze bardziej brutalny - nie mogą się przemieszczać, więc walka o terytorium jest jeszcze bardziej zażarta. Temat stary jak świat czy tak musi być? Wegetarianizm ma sens jako element szerszego planu. Niestety tak własciwie nigdy nie jest - dlaczego tak myślę - nie znam wegetarianina , który propagowałby padlinożerstwo. Czyli główny motyw jest natury estetyczno-sentymentalne a nie filozoficzno-moralnej. Kamień filozoficzny istnieje ale ten kto go odkrył nigdy nie akcentuje ,że to kamień że zmierzał ścieżką alchemii lub geologii.
Wracając do Chrystusa - ludzie bardzo lubią upraszczać jego naukę. Zniekształcenie, któremu ulegasz jest już historią,modą,która przemineła. Dzisiaj jest inna , moda na pokój. Tak jak ty widzisz milowy krok w wegetarianiźmie, co inni chętnie wyśmieją sami łudząc się że rozbrojenie zbuduje lepszy świat. A przecież napisali ewangeliści wyraźnie, że wsród uczniów Chrystusa wielu było uzbrojonych . Nie było to dla Nauczyciela problemem wielkiej wagi, jak nie było spożywanie ryb. .
kwestia rozumienia
25 Lutego, 2015 - 17:29
Wegetarianizm nie jest celem, rozbrojenie nie jest celem, pokój na świecie nie jest celem. W/w są wypadkowymi postępowania zgodnie z wiedzą o życiu i świecie- wypadkowymi mądrości.
Niejedzenie mięsa jest indywidualnym postąpieniem w rozumieniu, współczuciu, wrażliwości i człowieczeństwie.
To nie jest sposób życia, filozofia czy idea. To autentyczne dostrzeżenie bólu i cierpienia innych istot i wypuszczenie z dłoni ,,noża''. To nic wielkiego, nic chlubnego, naturalny etap w dojrzewaniu człowieka.
Nie wierze w boga jakiegokolwiek, i wiem, że jestem tylko jednym zgatunków zwierząt- zgodnie z faktami. Ale natura nam dała możliwość wyboru.Jesteśmy gatunkiem z wielkimi możliwościami. Jeżeli uważasz, że świat natury jest brutalny i polega na walce- nie masz prawa sprzeciwiać się tzw złu na świecie: wojnom, morderstwom, bestialstwu. Chyba że dla usprawiedliwienia się i własnego postępowania zasłaniasz się wzorcami natury niższych gatunków. Wtedy to bardzo dziecinne.
Należy zdecydować: albo jestem zwierzęciem w świecie bezwzględnych zasad natury- jem inne gatunki- w porządku. Także mój gatunek jest mordowany- nie powinienem protestować.
Albo jestem tworem bożym, więc czymś lepszym od zwierząt- winienem starać się żyć i być na podobieństwo mego stwórcy- miłować inne jego dzieła i przestrzegać przykazań- nie wybiórczo.
Albo Człowiekiem, czyli gatunkiem ani lepszym ani gorszym od innych, ale z możliwością wyboru. A wybiera cierpienie innych tylko osobnik chory.
ah posłuchajmy:
https://www.youtube.com/watch?v=hG7gVNYAwJA
Czy baranek byl korzonkiem a ryba glonem - nie!
25 Lutego, 2015 - 18:18
A to na uczcie Chrystusa jedzeno.
Ale co inne jest wazne jesli kazdy w lusterku obejzy swoje zemby tam znajdzie odpowiedz i cel stworzyciela do jakiego pokarmu jestesmy przygotowani.
A podchodzac do pokarmu naukowego tylko w miesie istnieje rodzaj bialka ,ktore ludziom gwarantuje ze mozemy przdluzac ludzkosc,ze nam sie nie zdegeneruje DNA.
Tak ze do momentu kiedy to naukowcy nie zmutuja kurczaka z euglena zielona i w nowo powstalym bialku w patkoglonie nie bedzie odpowiedniego enzymu musimy jesc bialko zwierzece ku chwale ludzkosci o Boga.
organizm człowieka
25 Lutego, 2015 - 18:58
Mam nadzieję że równie mocno jesteś zapatrzony i skory do naśladowania innych czynów Jezusa :) Jesus był wspaniałym człowiekiem, ale nie sądze by był dumny z ludzi, który bez refleksji naśladują każdy jego czyn. Naśladujmy go wzorem i radami Tomasza z Kempis. Niech naszym wzorem będzie wewnętrzy Chrystus- a ten nie podniesie ręki na istoty słabsze.
,,Ale co inne jest wazne jesli kazdy w lusterku obejzy swoje zemby tam znajdzie odpowiedz i cel stworzyciela do jakiego pokarmu jestesmy przygotowani.'' -tzw wilk na kacapy
Atoli odradzam rzucania się z tymi ludzkimi kłami na choćby cielaczka, szkoda nerwów i szczęki. A i cielaczka po co niepokoić?
,,Zgodnie ze swą naturą człowiek powinien być wegetarianinem, gdyż jego ciało jest przystosowane do żywności wegetariańskiej. Nawet naukowcy potwierdzają fakt, że struktura ludzkiego organizmu na to wskazuje. Pochodzimy od małpy. Małpy są wegetarianami. Całkowitymi wegetarianami. Jeśli Darwin ma rację, człowiek powinien być wegetarianinem. Są sposoby oceny, czy dany gatunek zwierząt jest roślino- czy mięsożerny: zależy to od długości jelit. Zwierzęta mięsożerne mają krótkie jelita. Tygrysy, lwy mają krótkie jelita, gdyż mięso jest pokarmem już strawionym. Nie potrzebne są długie jelita. Trawienie zostało dokonane przez zwierzę. Kiedy jemy mięso zwierzęce, jest ono już częściowo przetrawione - nie wymaga długich jelit. A człowiek ma jedne z najdłuższych jelit, co oznacza, że jest wegetarianinem. Charakterystyczny dla niego jest długi proces trawienia i duża ilość ekskrementów, które ma wydalić.'' Osho- równowaga ciała i umysłu
ah posłuchajmy:
https://www.youtube.com/watch?v=hG7gVNYAwJA
czym jest zabijanie?
25 Lutego, 2015 - 20:11
Pytanie wydaje się dziwne ale zważywszy że śmierć jest nieuchronna to czym jest zabijanie? Przyspieszaniem tego co i tak nieuchronne, formą skrajnej agresji,namiętnością czy formą ograniczania możliwości (co do razu rodzi pytanie czy inne ograniczanie gdzie nie jest ograniczany czas ale inne apekty egzystencji to też "zabijanie").
śmierć a zabijanie
25 Lutego, 2015 - 20:21
śmierć jest naturalna, jest piękna i potrzebna.
Zabijanie natomiast jest objawem nieszczęścia. Człowiek szcześliwy to człwiek, który kocha życie- a więc wszelkie jego przejawy. Człowiek nieszczęśliwy odwrotnie. Ten będzie tępił to co przypomina mu o utraconym stanie radości. Psychiczny mechanizm obronny- to się często spotyka u bogaczy- myśliwstwo itp.
A jeśli ktoś uważa, że zabicie jest skróceniem nieuniknionego to albo tymi słowy prowokuje, albo nie zdaje sobie sprawy z tego co pisze, albo ma problemy psychiczne i trzeba go gdzieś zgłosić, bo jest niebezpieczny. Nie piszę oczywiście o Tobie, nawet dodałem Tobie punkt za tę wypowiedź, ale: zabicie jest zawsze gwałtem, zawsze krzywdą. Zabicie usprawiedliwia tylko ochrona drugiego życia.
ah posłuchajmy:
https://www.youtube.com/watch?v=hG7gVNYAwJA
i co z tego że nie jesz?
25 Lutego, 2015 - 19:47
nadal zabijasz zwierzęta - bo są groźne lub szkodliwe. roznoszą choroby, niszczą uprawy lub zapasy. najlepsze dla zwierząt byoby zbieractwo i łowiectwo a nie wegetarianizm - myśliwy zabije tylko tyle ile zje rolnik wybije całe stado aby pola nie tratowało.. więcej przestrzeni dla upraw to mniej miejsca dla zwierząt - więc jeśli tak kochasz to gdy zabijesz pchłę , kleszcza lub komara albo szczura - zjedz je.Nie jesz zwierząt i dzieki temu czujesz się lepiesz bo inni je dla Ciebie zabijają tak,że tego nie czujesz,A inni ludzie jedzą mięso i też nie czują , rzeźnik za nich zabija. Osiągają dokładnie ten sam etap samodoskonalenia i błogostanu.
droga środka
25 Lutego, 2015 - 20:08
Nie jem mięsa, nie palę papierosów, nie piję alkoholu oraz nie uprawiam seksu. Dlaczego bo to mi popowiada serce. Nic z tego nie mam i mieć nie będę - może poza drwinami.
można zabić w samoobronie, zarówno człowieka jak i zwierze.
można zabić zwierze, jeśli jego śmierć przyczyni się do lepszego stanu innych zwierząt czy innych ludzi.
Wszystko w zakresie zdrowego rozsądku. Ale dziś zabijanie zwierząt jest podyktowane tylko przyjemnością podniebienia. Jestem pewien, że gdyby umożliwiono prawnie korzystanie z ludzkich zwłok w celach spożywczych znaleźliby się ludzie, którzy by wykorzystali tę możliwość- mało tego, uważaliby sie za coś elitarnego. A po czasie znaleźli by się ich obrońcy.
To wszystko czysty nihilizm. Dziś jedzenie mięsa jest bronione tylko z powodu większości tych którzy je spożywają. Nie jest ono uzasadnione ani moralnie, ani medycznie, ani gospodarczo, ani ekonomicznie ani nie jest kwestią przeżycia.
ah posłuchajmy:
https://www.youtube.com/watch?v=hG7gVNYAwJA
jest uzasadnione ekonomicznie
25 Lutego, 2015 - 20:19
globalnie. w Polsce. Niekoniecznie wszędzie,niekoniecznie w formie w jakiej to się odbywa (przeważnie bydło najbardziej obciąża środowisko). Jest jeszcze taka kwestia,że prawdopodobnie nie istnieje już naturalne środowisko , w którym gatunki zwierząt hodowlanych mogłyby przeżyć. Jakkolwiek dziwnie to brzmi przystosowały się do hodowli.
Jestem 100% za Twoimi
26 Marca, 2015 - 14:53
Jestem 100% za Twoimi pogladami Katgal, wreszcie ktos myślacy podobnie!!!, juz mam dosc donkichoterii- wiecznej walki z wiatrakami wiec miło spotkac kogoś kto mysli i czuje podobnie.W piatek wysłuchałam audycji dla młodzieży katolickiej "czas wzrastania" o przyrodzie" i to co usłyszałam sprawiło ze nie mogę zostac obojętna. Wiem ze kościól zajmuje się tylko ludźmi i los oraz cierpienie zwierząt w ogóle nikogo w tej wspólnocie nie wzrusza ale od lat pracuje ze zwierzętami i zapewniam ze otrzymałam od nich daleko więcej dobra i miłosci niz od rasy PAnów -jak uwaza kosciół czyli ludzi. Gdyby Pan Terlikowski otrzymał w darze małą bezbronną owieczke zaniósł by ją od razu do rzeźnika i zjadł w grzybkach, ja natomiast patrzyłałbym szczesliwa jak skubie trawę wdzieczna ze udało mi sie wyrwac ja z objec smierci i to dawałoby mi sens i radosc życia- poniechanie zabijania, ocalenie, - tak pojmuje miłosierdzie i tak pojmuje miłosc , widocznie katolicy maja inne definicje tych pojeć!!
wypowiedzi katolików w Radiu M o zwierzetach swiadczą o takim ogromnie znieczulicy ze jak mozna wierzyc ze to społecznosc miłosci i miloierdzia, hipokryzja do szescianu Najgorsze ze oni w tej sekcie wychowują kolejne pokolenia podobnie nieczułych ludzi, wiec gdzie tylko sie da, bede z nimi polemizowac, bo przekonac jednego ksiedza który programuje umysły wiernych to duza siła oddziaływania, dlatego jesli cos mozecie dołozyc do mojej listy argumentów w tej świetej krucjacie o prawa braci najmniejszych czyli zwierząt to chętnie wysłucham i skorzystam, przesyłam liste tego co napisałam na stronie tej katolickiej audycji-oczywiscie od razu skasowali i czekam na Twoje Katgal argumenty, moze skorzystam gdy dane mi bedzie jeszcze wdac sie w polemike z jakimś nieczułym katolikiem typu Terlikowski. Oto lista moich argumentów dla katolików przeciw przemysłowi śmierci
jestem wiec czuje
1. Franciszkanie uważają ze
26 Marca, 2015 - 14:57
1. Franciszkanie uważają ze zwierzęta to bracia mniejsi – to nie pasuje do wizji prezentowanej w katolickim programie nauczania, a dominikanie, to inaczej psy Pana - oni tez porównują się do zwierząt, nawet Chrystus wybrał jako swój symbol BARANKA, a Duch Święty przyjmuje postać gołębicy, lud boży to owieczki także w przypowieściach Jezusa , skoro sam Bóg używa takiej metafory i nikt czytając te przypowieści nie czuje się zdegradowany ponizony przez to porównanie to skąd u Was takie wywyższenie i kult człowieka??
2. Jeśli ludzie to rząd naczelnych (rasa panów) – najszlachetniejsza ze wszystkich ras – jak twierdzi prowadzący ksiądz to swoją historie zaczynają od tego ze brat zabija brata-czyli Kain zabija Abla,
Ta najwspanialsza „rasa Panów” = ludzi odrzuca a potem krzyżuje Boga... nikt nie chce przyjąć pod dach brzemiennej Maryi wiec rodzi...syna Bożego gdzie ? w stajence wśród zwierząt...!!
3. Bóg wolał narodzić się wśród zwierząt!!!! One pierwsze na świecie go powitały, potem przyszli pastuszkowie, a nie rzeźnicy, ale umysł morderców zwierząt wyprze ten argument, jest niewygodny dla wizji mordowania... wiadomo że w Biblii można wyszukiwać wszystko dla swoich najokrutniejszych celów .. jak chce się uderzyć psa znajdzie się kij , równie dobrze moglibyście wybrać to Nowotestamentowe wskazanie przez Chrystusa niezwyklej roli zwierząt, ale nie pasuje Wam do wygodnej wizji świata, wiec jest odrzucane.
4. Moglibyście wybrać inny cytat z początku Księgi Rodzaju gdzie czytamy:
I rzekł Bóg: „Oto wam daję wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem. A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka trawa zielona”. I stało się tak. A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre (Rdz 1,29-31). Ani słowa o jedzeniu mięsa!!!!!!
Ale wybieramy coś co usprawiedliwia nasze okrucieństwo żeby po obfitym posiłku z krówki czy cielątka spało nam się spokojnie bez wyrzutów sumienia (sumienie ma czyste – nieużywane)
5. Nawet te gatunki które już zabijają, czynią to aby przetrwać. Wrzucamy je do jednego worka z drapieżcami pod hasłem że zwierzęta mordują wiec my możemy. NIE!! Te które zjadamy nie mordują, są najniewinniejsze - baranki, cielaczki, krówki, króliczki, kury, krowy które nie skrzywdziłyby nawet muchy , a same żywią się trawą. Więc ten argument odpada!
Człowiek zaś lubuje się w gwałtach i okrucieństwach. Setki obozów zagłady (Oświęcim, Treblinka) . rzezie (np. wołyńska), nie kończąca się lista od krzyżowania, nabijania na pale, przez podpalanie stosów i wszelkie tortury.
Człowiek jako „ rasa panów” to niebezpieczna ideologia, takie uprzedmiotawianie zwierząt. Naziści czynili tak z ludźmi żeby łatwiej ich mordować, Wy mówicie tak o zwierzętach bo wówczas ich cierpienie nie ciąży na sumieniu a cielęcinka jest pyszna!!! Prawda? dobrze ze ja jej od lat nie jadam
6. Póki co przypominam biologowie nauka zalicza człowieka do królestwa ZWIERZAT nie stworzyła osobnej rady panów czyli dajecie przyzwolenie na mordowanie w obrębie tego samego królestwa. Nie obrazajcie Boga mówiąc ze z Jego nakazu mordujecie zwierzęta, (tak mówił jeden słuchacz audycji) Bóg jest milością wiec jak może nakazywać aby znęcać się czy mordować.
Z Pytań już dla uczniów szkoły średniej
Wymień cechy świadczące o tym, ze człowiek należy do królestwa zwierząt!!!
.człowiek należy do Nadkrólestwa eucariota.... nasze komórki mają specyficzne struktury dla tego nadkrólestwa (mitochondria, jądro komórkowe) co oznacza że nie należymy do prokariontów.
. człowiek ma tkanki podobne do zwierząt i takie same komórki.
- człowiek ma podobną fizjologię do większości ssaków:
--dzieci ssą mleko matki,, --rodzimy się w taki sam sposób jak zwierzęta typu ssaki,
--w razie zagrożenia włącza się u nas instynkt samozachowawczy,
--nasze ciało pokrywają włoski, --jesteśmy cudzożywni, --oddychamy tlenowo, --pokrywa nas skóra,
--występuje u nas dymorfizm płciowy., mamy uklad nerwowy i mózg odpowiedzilny za odczywanie bólu
7.. badania naukowe pokazują ze cielątka, owieczki potrzebują opieki mamy tak jak ludzkie dziecko, wydzielaja się takie same odpowiedzalne za potrzebę czułości i macierzyńska miłość związki chemiczne, hormony, tymczasem odbiera sie je brutalnie matkom i zabija po to żeby młodym mięskiem dogadzić rozkoszą podniebienia
zabijanie cielątek i jagniąt to zbrodnia !!!!, w kazdym sklepie miesnym przed zakupem jagnieciny i cieleciny powinien klient przymusowo zobaczyć mordowanie w rzeźni, wiekszosc ludzi nie tknęła by potem miesa, tego dramatu w dwóch aktach bólu i rozpaczy, Niech żyje bezrefleksyjna konsumpcja ! a kasa płynie do kieszeni restauratorów, rzeźników, ludziom się odbija; pojedli, popili ?człowiek brzmi dumnie
Smaczne to dzieciątko, jagniątko, cielątko..
8. Bóg Powiedział NIE ZABIJAJ jasno i wyraźnie, przykazanie nie jest sformułowane nie zabijaj tylko człowieka, ale prowadzący audycje mają inny dekalog na użytek własny.
9. Niech księżą wybiorą się do pierwszej lepszej rzeźni zanim zaczną się delektować się cielęcinką , niech zobaczą strach i przerażenie w oczach tego zwierzęcia, które czuje zapach krwi,Zobaczcie choć film z rzeźni i dopiero mówicie że zwierze to przedmiot służący do mordowania!!!
Jak gruboskórni, bez empatii są ludzie tworzący tą wspólnotę i własnej przyjemności i wygody
Zwierzęta nie myślą jak ludzie ale CZUJA TAK SAMO!!!
10. Św. Roch poszedł do nieba ze swoim psem jeśli zwierzęta nie maja duszy to czemu istnieje taki Święty uznany przez Kościół ?
Inny przykład to święty PIES GUINEFORT- przeczytajcie sobie historię kolejnego psa który uratował dziecko zagryzając węża –tez dobry symbol biblijny, podwójne znacznie gestu. W końcu Kościół ulega miejscowym zwyczajom tej utrwalonej opowieści ludowej i usankcjonował ją stosownymi dekretami. Jest wiec święty pies!!!! pewnie tego nie wiedzieliście, prawda?
Kolejny przykład to ksiądz Bosko i jego wierny pies Grigio itd...
11. W raju lwy pasły się pospołu z owieczkami, czemu zwierzęta musza płacić za grzech ludzi, nie one zerwały owoc z drzewa a ponoszą tak okropna konsekwencje naszego grzechu????
12.. Gdyby chodziło o życie za życie , ale 1 człowiek miesożerny przejada przez swoje życie setki zwierząt, tych malutkich jagniątek trzy razy więcej i to nie żeby przetrwać, ale żeby sobie dogodzic , brr jestescie bez serca!!!! ludzi jest miliardy masowo wiec zabija się 7 miliardów zwierzat tygodniowo tyle ile jest ludzi na planecie...
Pooglądajcie sobie doświadczenia na zwierzętach którym podcina się krtań żeby z bólu nie krzyczały bo mądrzy ludzie prowadza na nich eksperymenty i czyńcie sobie dalej ziemie podległą w taki sposób.
krzykiem najniewinniejszych za ktorymi nie ujmie się kosciół bo nie miały szczescia urodzić się jako ludzka rasa panów
13. Efekt motyla
Bardzo ładnie powiedział Lew Tołstoj. Dopóki istnieją rzeźnie i człowiek tak lekko jak Wy na to się godzi , dopóty będą wojny i człowiek będzie zabijał człowieka, skoro śmierć zwierząt nie robi na nas najmniejszego wrażenia to co przeszkadza nam zabijać się wzajem.
Cytat brzmi tak „Jak możemy oczekiwać idealnych warunków na Ziemi, skoro nasze ciała są żywymi grobami pomordowanych zwierząt? Dopóki będą istniały rzeźnie, będą istniały i pola bitew"
Arthur Schopenhauer filozof niemiecki:
"Ponieważ współczucie w stosunku do zwierząt jest tak nierozerwalnie związane z dobrocią charakteru, można zaufać poglądowi, że jeśli ktoś jest okrutny wobec zwierząt, to nie może to być dobry człowiek"
Takich Cytatów najbardziej znaczących postaci ludzki kultury i sztuki jest wiele, nie będę ich wszystkich cytować. Są pod linkiem:
http://www.vege.pl/str.php?dz=92
Na koniec genialny Leonardo da Vinci:
„Od wczesnych lat życia wyrzekłem się jadania mięsa i przyjdzie czas, gdy ludzie tacy jak ja, będą patrzeć na mordercę zwierząt tak samo jak teraz patrzą na mordercę ludzi”
Inny cytat
14. „Przyjdzie czas, że będziemy spożywanie zwierząt tak samo potępiali, jak dzisiaj potępiamy ludożerstwo, jedzenie nam podobnych. „
Jakżeby się zmartwił przebudzony w dzisiejszych czasach Im większy stopień empatii tym wyższy stopień rozwoju człowieka.
A mięso z zabitych zwierząt buduje w ciele człowieka jego własny grób. Zaprawdę powiadam wam, ten kto zabija, zabija sam siebie, a kto spożywa mięso z zabitych zwierząt, spożywa wcielenie śmierci.
- Jezus Chrystus, Esseńska Ewangelia Pokoju.
15.. Argument ekonomiczny jesli nie działa empatia
https://www.youtube.com/watch?v=9-kT2Rf7c3Q
LUDZIE MASOWO zabijają, w krajach dobrobytu marnuje się mnóstwo jedzenia.!!! Śmierc na marne.
93 000 ton indyków w święto dziękczynienia w stanach ląduje w koszu!!!
15 ARGUMENT ZDROWOTNY
jeśli żadnym argumentem nie jest dla Was życie innych stworzeń to jest mnóstwo badań naukowych potwierdzających chorobotwórcze działanie miesa, nafaszerowanego sterydami i hormonami stresu, stąd nerwice lękowe, choroby, cieszy się przemysł wędliniarski i przemysł farmaceutyczny bo choroby to większa sprzedaż leków,
Naukowcy z University of Southern California przedstawili rezultaty badań, prowadzonych na dużej grupie osób przez niemal 20 lat. Wynika z nich, że osoby w wieku średnim, których dieta bogata jest w białko pochodzenia zwierzęcego, są czterokrotnie bardziej narażeni na ryzyko zgonu z powodu raka niż osoby na niskobiałkowej diecie roślinnej. Prawdopodobieństwo zgonu naukowcy porównali do ryzyka występującego u palaczy.
Nadmierne spożycie białka ze źródeł zwierzęcych może wiązać się nie tylko z dramatycznym wzrostem umieralności z powodu raka ale z ryzykiem przedwczesnej śmierci w ogóle. Badania ujawniły, że miłośnicy diety, w której dominuje mięso, sery i inne przetwory mleczne są o 74 procent bardziej narażeni na śmierć z jakiejkolwiek przyczyny, w porównaniu z osobami spożywającymi niewielkie ilości takiego białka. Przykładowo, zaobserwowano u nich kilkukrotnie wyższe ryzyko cukrzycy.
http://www.wegetarianie.pl/Article2146.html
16. Potraktowaliście temat bardzo wybiórczo i jednostronnie A moze powiedzielibyście o tym - a jest tysiace udokumentowanych przykładów, jak psy ratują ludzi w górach, jak tropią przestępców, odnajdują
zagubionych. prowadza niewidomych gdy opuszczą ich wszyscy ludzie, znam
kilka niewidomych ludzi i ich niezwykłe relacje z psami, szkoda ze nie
zaprosiliście jednego z nich do programu, może chociaż nie widzą, otworzyliby wam oczy ... na piękno i dobro
Pewnie też nie zrozumiecie dlaczego mój dziadek, ułan walczący konno pod Mokrą w czasie drugiej wojny swiatowej na wielu stronach pamiętnika rozpamiętuje i rozpacza po stracie konia, o stracie dowódcy, człowieka pisze zaś kilka zdań. Takie relacje nie są odosobnione, czytałam ich wiele. Człowiek i koń z którym idzie na front może zbudować bardzo silną więź na dobre i na złe. A wierne psy, wykorzystywane w nieludzkich „ludzkich” wojnach?
17. Zwierzęta nie myślą jak ludzie, ale CZUJA TAK SAMO!!!!
CZUJĄ.,...ja zajmuje się od lat zwierzętami skrzywdzonymi i będącymi ofiarami znęcania się ludzi, ale co tu się dziwić jak w co czwartej rodzinie tutaj gdzie mieszkam mąż pije i bije własną żonę i dzieci, bo człowiek brzmi dumnie!!! Nie jestem w stanie tu przekazać jak wiele zawdzięczam zwierzętom bo wiem ze nie mogę tu o tym pisać, zlinczujecie mnie, ale zawdzięczam im dużo więcej niż ludziom. I mówię to na bazie własnego doświadczenia, a nie w studio w oderwaniu od rzeczywistości i znajomości świata przyrody
18. O rzeźniku, czy człowiek o jakiejkolwiek empatii normalny nie sadysta czy psychopata idzie do pracy mordować osiem godzin i patrzeć jak
zwierzęta drgają w agonii, pewnie gdy po pracy idzie na msze nawet się z tego nie wyspowiada, bo przecież jaki to grzech powie ksiądz wycierając usta po zjedzeniu małego baranka –w potrawce z grzybków – małego dzieciątka innej podrasy istot żywych wiec zabijać można, choć Bóg powiedział NIE ZABIJAJ..
jestem wiec czuje
NA koniec życzyłam
26 Marca, 2015 - 15:01
NA koniec życzyłam prowadzącym katolicki program Trochę pokory !!!!!!!!!!!! nadludzka raso panów trochę pokory!!!!!!!!!!!! Ja kocham i szanuje wszystkie istoty żywe, i tak pojmuje Boga który jest miłością, !!!! Czy Ci którzy np. praktykują ubój rytualny nie bluźnią uważając ze jeśli człowiek zjadał zwierze które za mało cierpiało ma grzech, jeśli grzechem byłoby nie zadawanie cierpienia, w jakim świetle stawia to samego Boga.??? Oto przykład jak absurdalnie ludzie interpretują słowa Boga, dla mnie Bóg jest miłością nie okrucieństwem i sadyzmem, wiec jak zadawanie bólu i cierpienia może być dogmatem wiary i regilijnym rytuałem a tak jest.
Oczywiście Radio Maryja „broni” rolników którzy maja zarobic wiecej na uboju rytualnym bo kult pieniadza wszechwładny najwyzej ceni zarobek wiec co tam długa okrutna agonia zadana z reki „miłosiernego” rolnika katolika?? Skoro można sobie za kase kupic np. kolejnego grilla, niech sąsiedzi widzą jak bawimy się wędząc zwierzece zwłoki .
Co sie dzieje z kościelnym systemem wartosci???? . I zwróciłam się do katolików tymi słowy
Przekonacie mnie bracia i siostry PROSZĘ do Waszego nieodczuwania , nawróccie mnie na ideologie popierającą zabijanie zwierząt i nauczcie jak to jest tak nic nie czuć i nie przejmować się losem istot żywych!!! bo naprawde żyje mi się ciezko wiedząc jak kazdego dnia cierpią dla naszej przyjemności!
jestem wiec czuje