Król jest nie tylko nagi, król jest idiotą

Jeszcze nigdy tak jak w soczewce w krzyku Krzysztofa Globisza skupiła się cała prawda o Donaldzie Tusku.
Ten krzyk "TERAZ" zabrzmiał jak przywołanie psa do nogi.
Pogarda w nim zawarta nie zabrzmiała jeszcze nigdy tak okrutnie tak dosadnie.
Czy to było stosowne? Wszak to premier mojego kraju.
Nie odczuwam jednak upokorzenia ,wstydu ,zażenowania.
Czuję ulgę ,że ktoś to w końcu powiedział ,że Globisz okazał się chcąc czy nie chcąc tym małym chłopcem ,który krzyczy :"król jest nagi".
Pomyślałem sobie: nareszcie ktoś odważył się to powiedzieć i to ktoś z "salonu" tak dopieszczającego Tuska.
Jak długo bowiem można żyć w kłamstwie ,oszustwie w tym całym bagienku hipokryzji?
Tusk nie jest mężem stanu ,Tusk jest zwyczajnym frajerem ogranym przez Putina , Merkel , Sarkozego .On jest zwyczajnym ignorantem ,który pojęcia nie ma o ekonomii ,finansach państwa. Jest zwyczajnym tchórzem który boi się własnego społeczeństwa.
Tusk to idiota bo nie potrafił zrozumieć ,że rządzenie za pomocą medialnej propagandy musi się skończyć katastrofą. On nic nie zrozumiał z lekcji PRLu gdzie cała machina propagandowa była na usługacgh władzy.
Ta zielona wyspa ten bełkot o polskiej szkole wychodzenia z kryzysu miały zastąpić reformy i sensowną politykę ekonomiczną. On sam chyba w to uwierzył i przeciera teraz oczy ze zdumienia nie rozumiejąc co się dzieje.
Wszysy już wiedzą ,że jest bankrutem ,salonowcy , Komorowski ,medialne szczujne pieski wszyscy odwracają się powoli od niego plecami.
Tusk został już położony na poltycznych marach i nad tym żywym politycznym trupem trwają targi o następstwo.
Jeszcze po rządami żadnego premiera tak jak pod rządami Tuska moja ojczyzna nie byłą tak upokarzana.
Sprawa rurociągu Rosja -Niemcy ,sprawa katastrofy smoleńskiej to zasługa "dobrego Donalda" który plecy ma srogo poobijane od poklepywania przez wielkich tego świata.On tak to lubi .Uwielbia też jak lewicowe szmatławce w Europie chwalą go za umiar i dowalają Kaczyńskiemu.
Nie rozumie ,że jest dla nich idealnym " polskim premierem" nie sprawiającym kłopotu ,którego można kupić za parę uśmiechów ,pustych gestów.Nie było w tych dwudziestu latach od roku 1989 tak złąjdaczonej , cynicznej ekipy jak PO.
Nawet "Samoobrona" ze swoimi sexskandalami swoim buractwem była bardziej przyzwoita a przynajmniej mniej szkodliwa dla Polski.
Po krzyku Globisza żałosny mały facecik wybąkał kilka bezsensownych słów ,które zostały przerwane brutalnym : "panie premierze za idiotę DZISIAJ robię tu ja".
Odpowiedzi nie było.