Donald, „nu pagadzi“!
Nad stosunkami polsko-rosyjskimi, które tak wspaniale rozwijały sie po 10.04.2010 roku, zawisły czarne chmury. I to z winy Polaków. Rosjanie tak bardzo się starali. Wladimir Putin wziął po katastrofie smoleńskiej w swój żelazny uścisk premiera Tuska tak, że na jego obliczu pojawiły się łzy, które niektórzy błędnie interpretowali jako żal po stracie prezydenta Polski.
W czasie niedawnej wizyty w Warszawie prezydent Rosji Miedwiedew rzeczowo stwierdził, wolno artykułując każde słowo, że nie wyobraża sobie, by polskie i rosyjskie ustalenia w śledztwie dotyczącym rozbicia się rządowego tupolewa różniły się.
Sygnały ze strony rosyjskiej były jednoznaczne: Donald, „budziesz ty ticho“! Premiera Polski coś jednak podkusiło, żeby wyrazić własne zdanie, zdanie „niezależnego“ polskiego przywódcy. No i teraz ma za swoje! „Mam nadzieję, że polskim kolegom starczy rozumu i woli do przyjęcia odpowiednich wniosków, bez jakichkolwiek zbytecznych komentarzy“, stwierdził prezydent „zaprzyjaźnionego“ mocarstwa w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji.
Czy można bardziej upokorzyć przywodców innego państwa niż zrobił to w kilku słowach Miedwiediew? W każdym z tych słów przebija cynizm i pogarda. Tak się postępuje z ludźmi, których ocenia się jako słabych i nieudolnych. Niestety, postępowanie polskiego rządu po katastrofie smoleńskiej każe przyznać rację prezydentowi Rosji.
Pozostaje pytanie, dlaczego Donald Tusk do końca nie pozostał wierny przyjętej na początku śledztwa strategii? Nie docenił siły, wiedzy, determinacji i wiary wielu Polaków, którzy na portalach internetowych robią to, co powinni od początku uczynić polscy śledczy? Analizują mianowicie mozolnie każdy najdrobniejszy szczegół dotyczący katastrofy.
Nie, teraz już nie można im wmówić, że rozbicie się rządowego tupolewa z prezydentem Polski na pokładzie to tylko przypadek. Bo tak nie jest. Czasy się zmieniają, technika pozwalająca, jak w przypadku polskich mediów na manipulację społeczeństwem, daje też ogromne możliwości w dociekaniu prawdy.
My tę prawdę w końcu odnajdziemy, niezależnie od groźnego pomrukiwania rosyjskiego niedźwiedzia i tchórzostwa polskich władz. Bo wiara człowieka w zwycięstwo prawdy nad kłamstwem i obłudą jest nieskończona.
Donald, „nu pagadzi“!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3735 odsłon
Komentarze
pytanie tylko...
25 Grudnia, 2010 - 20:12
... co nam przyjdzie z tej prawdy?
Jak zawsze: "nie chcemy zemsty, tylko prawdy"? Jak zawsze "wybaczamy"? Jak zawsze "walka bez użycia przemocy"?
Czy to nie dlatego, że spytam, jesteśmy właśnie w takim szambie?
Swoją drogą dobry tekst.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Wiesz, prawde mozna ukrywac tylko
26 Grudnia, 2010 - 08:01
w przypadku stosunkow rodzinnych ... . W przypadku historii to jeszcze nikomu na dobre nie wyszlo.
I gdzie tam, "wybaczamy"! Historia "im" (ktokolwiek to jest) wystawi odpowiedni rachunek.
kkatarzyna
Re: Donald, „nu pagadzi“!
25 Grudnia, 2010 - 22:13
Ruki po szwam, towariszcz Tusk! Jasno?
Jerzy Zerbe
kkatarzyna
25 Grudnia, 2010 - 22:50
Dlaczego tak mało piszesz?
Strzał w samą 10.
kkatarzyna
25 Grudnia, 2010 - 22:52
kolejny
Zastanawiałem się nad tym i wymyśliłem coś takiego.
26 Grudnia, 2010 - 01:01
Mianowicie Tusk (jak całe PO) stosuje zagrywkę która polega na przejęciu argumentów przeciwnika.
Gdy pojawia się głos alternatywny w stosunku do tego głosi nasza władzunia to władzunia ignoruje ten głos do czasu aż ów głos nabierze siły i zacznie funkcjonować w świadomości społecznej.
Wtedy władza zaczyna mówić tak samo.
Prosta sztuczka?
Ludzie popierający PO mają tunelowe myślenie i nie kojarzą że ktoś już takie coś mówił kiedyś.
Remek.
Remek
Masz racje, Remo.
26 Grudnia, 2010 - 07:38
Przypomina mi to rozgrywki w Rosji w sprawie Chodarkowskiego. Teraz Miedwiedew wystepuje w roli "obroncy" oligarchy, a Putin jest nadal tym "nieugietym". W ten sposob pozory demokracji sa zachowane, przynajmniej na zewnatrz. W sumie to Putin i Miedwiedew dzialaja wspolnie, nie mam co do tego watpliwosci. Byc moze Miedwiedew chcialby byc bardziej niezalezny, ale w obecnym ukladzie nie ma na to szans.
Takie rozgrywki w ramach "demokracji", podobnie jak u nas. Niestety, wielu ludzi daje sie na to nabrac.
kkatarzyna
„Mam nadzieję, że
26 Grudnia, 2010 - 07:37
„Mam nadzieję, że polskim kolegom starczy rozumu i woli do przyjęcia odpowiednich wniosków, bez jakichkolwiek zbytecznych komentarzy“, stwierdził prezydent „zaprzyjaźnionego“ mocarstwa w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji. Moim zadniem ta wypowiedz prezydenta "zaprzyjaznionego" mocarstwa jest przestrogą nie tak wobec Polski jak wobec Tuska i jego ekipy..Tusk jest człowiekiem Berlina w całej rozciagłosci..Tuska podległosć wobec Angeli Merkel jest taka sama jak kiedys króla Stanisława Poniatowskiego wobec tez Niemry Katarzyny II. WyPOwiedz Tuska o raporcie MAG nie jest przypadkiem...jest elementem gry na lini Berlin -Moskwa..Wybijcie sobie z głowy iz prawda o zbrodni smoleńskiej ujży światło w wyniku nacisków polskiej opinii, dociekłosci internautów czy cos w tym rodzaju...Owszem, głos Polaków w demaskowaniu sprawców tej zbrodni jest wazny ale nie decydujacy...Prawda o targedii smoleńskiej zostanie ujawniona tylko w dwóch przypadkach..W sytuacji kiedy sie znowu Niemcy z Rosja chwyca za łby tak jak to wczesniej bywało..i druga mozliwość-bardziej prawdopodobna kiedy sie lokator Białego Domu w Waszyngtonie zmieni..Wyrokiem polskiej głuPOty Polska jest czymś w rodzju piłki w meczu POmiędzy Niemcami a Rosja..Angela Merkel zrobiła wrzutke do ruskiego kosza przy POmocy Tuska...teraz trzeba byc przygotowanym na wrzutke Putina do kosza niemieckiego przy POmocy Komoruskiego lub Schetyny ..Nie mam złudzeń iz ten mecz polski motłoch bedzie bardzo dużo kosztował!
@Natipak1 - aż smutno, jak bardzo masz rację.
27 Grudnia, 2010 - 09:41
:(.
nie musiałem długo czekać
31 Grudnia, 2010 - 10:44
nie musiałem długo czekać na wrzutkę Putina do kosza Eurokołchozu..Własnie taką "wrzutką" było udupienie chazarobolszewickiego oszusta i złodzieja Chodorkowskiego na kolejne parę lat na rozkaz Putina..W POstUbeckiej telewizji zwanej tez TVP nie omieszkano POdać iz kolejne skazanie Chodorkowskiego "sPOtkało sie z oburzeniem wolnego świata!"..hehe..Jak to koresPOnduje z tzw. "rzetelnością prowadzonego sledztwa smoleńskiego" przez rosyjska prokuraturę i wyPOwiedziami tego pajaca Nałęcza?!