czyżby nestorkę polskiej piosenki dopadła demencja?
Nestorka polskiej piosenki, Maryla Rodowicz, w sobotnim (8 stycznia 2022) programie The Voice Senior w TVP2 zaczęła mówić do Polaka z Zaolzia po czesku, przez co odmówiła mu polskości i zrobiła z niego Czecha, a przynajmniej Morawiaka.
Nie jest jasne, czy, przez analogię, sławna wilnianka życzy sobie aby do niej samej zwracano się po litewsku i robiono z niej Litwinkę, czy też jej zachowanie jest wynikiem starczej demencji, boć trudno tę, skądinąd niewątpliwie umiejącą zadbać o swoje interesy, matronę podejrzewać o świadomą chęć przypodobania się naszym południowym "braciom" o Wielkoczeskich inklinacjach.
Problem jest zawsze ten sam: trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść i schronić się w domowych pieleszach.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 205 odsłon
Komentarze
Zaolzie to chyba Morawy.
9 Stycznia, 2022 - 00:26
A Morawianie nie czuli się Czechami, zresztą byli przez tych ostatnich regularnie deprecjonowani.
Wielkie Morawy albo Rzesza Wielkomorawska, jako monarchia wczesnofeudalna, przetrwały jedynie przez okres 87 lat, w IX wieku. W skład państwa wchodziły Morawy i Słowacja, które były głównymi ośrodkami państwa, a ponadto należały do niego, częściowo, tereny dzisiejszych Węgier, także Czechy, Łużyce oraz Zakarpacie. Później było jeszcze cesarstwo rzymskie i królestwo Czech oraz elektorat Brandenburski - w XIV wieku, z cesarzem Karolem IV Luksemburskim, którego czwartą żoną została Elżbieta Pomorska, wnuczka Kazimierza Wielkiego.
A potem - XVII wiek, bitwa na Białej Górze, wymordowanie czeskiej szlachty, germanizacja Czech i degrengolada państwa.
Morawianie stanowili intelektualny "trzon" państwa, bo niestety - mordując czeską szlachtę - Habsburgowie zniszczyli czeską kulturę.
A Maryla - gadając po czesku do Polaka z Zaolzia - dała kolejny przykład własnego poziomu wiedzy i kultury. Następna w "panteonie" artystów-celebrytów.
Panie Boże - za co nas takimi Kryśkami, Maryśkami i innymi szturopodobnymi pokarałeś?
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
Zaolzie to Śląsk
9 Stycznia, 2022 - 09:49
Ujmę to może nieco żartobliwie: Śląsk to spora kraina ciągnąca się z zachodu od wioski Niska w Niemcach po mostek na Brynicy pomiędzy Józefką a Bobrownikami na wschodzie. No i od Starych Hamrów za Łysą Górą na południu po Cigacice na północy. Zaolzie, po Ostrawicę, bezsprzecznie należy do tego obszaru.
Tiwaz
Uważam że w jej przypadku sprawa jest banalna -
9 Stycznia, 2022 - 08:56
- chciała zabrylować w mediach że zna ten język.
Artyści to w w dużej części egocentrycy stąd też ich małżeństwa są dość nietrwałe.
W przypadku M.Rodowicz nie przepadam za tą artystką ale nie podlega wątpliwości że jest znaczącą postacią polskiego świata artystycznego i jego historyczną ale wciąż aktywną częścią.
Całe życie robi to co lubi i oby każdemu tak się ułożyło przynajmniej w życiu zawodowym bo w osobistym niestety ale drugiej osoby nie można wziąć "na własność" lub jako dodatek do sukienki :)
Podziwiam ją za determinację i wytrwałość w tym co robi, których to cech wielu ludziom brakuje.
Wie co lubi wie co kocha i podąża do celu i za to ją trochę lubię ;)
Motto na dziś: "Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć".
warto zejść ze sceny by pozostał dobry obraz w ludzkiej pamięci
9 Stycznia, 2022 - 10:04
Do Nestorki Polskiej Piosenki (tak ją tytułuję w związku z zajęciem miejsca nieodżałowanego Mieczysława Fogga) mam stosunek co najmniej ambiwalentny. Może wyrażę to w ten sposób:
Dylan czy Morrison - oczywiście Jim Morrison;
Klenczon czy Krajewski - oczywiście Krzysztof Klenczon;
Rodowicz czy Sipińska - oczywiście Urszula Sipińska.
Myślę, że dla Pańskich dobrych wspomnień o Nestorce lepiej by było, gdyby już zakończyła karierę.
Tiwaz
Mam hierarchię spraw , wartości i zagrożeń -
9 Stycznia, 2022 - 11:36
- nie czepiam się dziurawej rynny gdy pół dachu nie ma i woda się leje na głowę w pokoju. Nie jestem też zwolennikiem żeby kopać słabego. Mam hamulce w przeciwieństwie do Żydów i komunistów.
Jak mi wiadomo M.Rodowicz polityką się nie interesowała a jeśli już to mężczyznami politykami, w tym synem byłego Premiera Jaroszewicza - zdaje się że ten Premier to jedyny Polak w ówczesnym rządzie sowieckich agentów i Żydów którego zamordowano z przyczyn politycznych.
Nie słyszałem też aby była TW-u jak wiele znanych postaci w tym Bolek - największy szkodnik Polski który jednoosobowo wyrządził największe straty w naszej historii i o mały włos nie doprowadził do kolejnego rozbioru naszej Ojczyzny. Tymi "ludźmi" wolę się zajmować.
Motto na dziś: "Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć".
Kompletnie nie rozumiem przy
9 Stycznia, 2022 - 11:49
Kompletnie nie rozumiem przy czym tu "Żydzi i komuniści" i co te rzeczy mają wspólnego z powszechnie dającym się zauważyć faktem, że osoby wybitne w pewnym wieku zaczynają robić i mówić głupstwa, albo same, albo popychane przez innych, zamiast zwyczajnie zakończyć karierę i nie psuć dobrego wrażenia, jakie po sobie pozostawiły. I tylko o to mi chodzi - absolutnie nie rozumiem związku z Bolkiem, TW itd.
Tiwaz