Po owocach ich poznacie…..

Śmiechu to wszystko warte, ale jak wczoraj zobaczyłem te zdjęcia wiecu poparcia dla Wałęsy pod pomnikiem Trzech Krzyży to nie wytrzymałem…

To pomnik ku czci zamordowanych w grudniu 1970.

To wtedy Wałęsa krzyczał z okien komendy MO uspokajając nastroje. Znalazł się tam jak sam twierdzi przez przypadek. Wszedł po prostu…..

Kim był, kim jest człowiek opisany w teczce Kiszczaka?

Ironią Historii jest, że szeroka publika dociera do prawdy „ dzięki”  człowiekowi który trzymał Polskę w swojej sprzedajnej garści przez całe lata osiemdziesiąte. Generał kiszczak był na szczycie piramidy władzy, ustalał strategię, wydawał rozkazy, pił wódę z partnerami opozycyjnymi w Magdalence. Kreował rzeczywistość PRL i post PRL. Do rozmów z władzą zostali wybrani wyselekcjonowani ludzie, twarda opozycja albo siedziała, albo została wygnana na emigrację, albo została złamana, albo kryła się po kątach.

Upadek systemu był wiadomy systemowcom od otrzymania rozkazu z Moskwy. System pada – przejmujemy majątek i idziemy do kapitalizmu. Trzeba było wybrać partnerów – my wam udział we władzy – a wy nam bezkarność i majątek. Nie wszystko poszło tak jak panowano w Magdalence. Żywioł został uruchomiony, ale patrzmy na to co się stało. Naród który miał być suwerenem i właścicielem majątku narodowego – stał się przedmiotem gry polityków, parobkiem na umowach śmieciowych.  Próba zmiany sytuacji (rząd Olszewskiego) utracono dzięki ówcześnie rządzącym…

Kim zatem był  człowiek z teczki?

W latach 70-tych pewnie tym kim opisuje go teczka…..

A potem….

Najważniejsi agenci nie mieli teczek….

Haki były tylko po to żeby w razie czego marionetka wróciła na właściwy kurs…

Zabito Popiełuszkę i wielu innych którzy nie chcieli iść na układy.  Wypchnięto na emigrację wielu ludzi, a Lech Wałęsa jak twierdził, miał fart bo wygrywał pieniądze w TOTKA i dostał mieszkanie tak ot po prostu….

A potem budował lewą nogę, popierał gruba kreskę , rozwalił rząd Olszewskiego i grzecznie oddał władzę komu – Olkowi Kwaśniewskiemu… System wyewoluował i stabilizował się. Dziwi 2 lata władzy Pis-u, które nie pozwoliły na odkrycie prawdy o systemie.

Dzisiaj już nie ma koalicjantów, powiązanej ze służbami SAMOOBRONY, sprzedajnego Giertycha.

Kawa na ławę.

Prawda was wyzwoli…

Ale Polacy kochają złudzenia…

Wczoraj w Gdańsku na wiecu poparcia dla Lecha były tysiące ludzi…

Bo jeśli on nas zdradził, to znaczy że … Ze zrobiono nas na szaro.

A nikt nie chce być przegranym, nam marzy się mit o zwycięstwie.

To przecież MY NARÓD pokonaliśmy System!!!

Każdy chce być bohaterem.

Zwycięzcą.

Nie jest miło po 25 latach dowiedzieć się że naprawdę nas sprzedali…..

Nie ma biało –czarno – ale są czarne charaktery.

Wałęsa nie przyzna się, bo i tak nie może przyznać się do tego kim był w mojej opinii po 1976r.

Ale system już jest, trwa, czy można go zburzyć? Nie – stał częścią Euromolocha. To zawdzięczamy Wałęsie.

Do stołu siadali sami swoi…..

Czesław Kiszczak: „Zadaniem agentów wpływu jest urabianie opinii publicznej lub określonych środowisk w danym kraju. Urabianie w różnym kierunku. Najczęściej chodzi o pozyskanie sympatii dla państwa, dla którego się pracuje, czasami dla służb, dla których się pracuje. Mogą też być bardziej zawiłe kombinacje, na przykład tworzenie atmosfery niechęci wobec kogoś lub czegoś.”

Lech Wałęsa  to Dyzma III RP.

Z donosiciela awansowany na kogo?

Po 1976 rozwiązano współpracę……

A mnie tu czołg jedzie jak mawiało się w dzieciństwie….