Chcesz zarabiać tyle, ile Piotr Augustyński?
Wystarczy robić to, co wiceprezydent Tarnowa...
Porównaj swoje wynagrodzenie i obowiązki w pracy z tymi niżej – wiceprezydenta 100-tysięcznego Tarnowa, Piotra Augustyńskiego.
Jego dochód roczny – na podstawie ostatniego, dostępnego oświadczenia majątkowego za 2018 rok – to ponad 178 tysięcy złotych.
Co musi za te pieniądze robić wiceprezydent?
Oto oficjalne sprawozdanie z działalności zastępcy Prezydenta Tarnowa Piotra Augustyńskiego w okresie od :
1 marca do 31 marca 2020:
1.Reprezentowanie Miasta podczas narady Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowie, zorganizowanej w celu podsumowania zrealizowanych w 2019 roku zadań oraz określenia kierunków działania na 2020 rok.
2.Podpisywanie umów notarialnych w imieniu Gminy Miasta Tarnowa.
3.Udział w naradzie koordynującej działania Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego wobec wprowadzonego stanu zagrożenia epidemiologicznego oraz cyklu spotkań i naradach koordynacyjnych w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa SARS-CoV-2.
4.Nadzór nad miejskimi spółkami komunalnymi – w tym zdalne przeprowadzenie Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w celu zatwierdzenia planu techniczno-ekonomicznego spółki na 2020 r.
Zapraszamy do Tarnowa, gdyż w międzyczasie uciekła z niego jedna czwarta mieszkańców!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 532 odsłony
Komentarze
@Marek Ciesielczyk
22 Kwietnia, 2020 - 12:25
Witam
Czemu to mnie nie dziwi? Urząd Miasta Gdyni jest tutaj najlepszym pracodawcą w mieście. Średnie wynagrodzenie - 7 tyś zł. (nie wiem, czy to brutto, czy netto). Mamuśki z układami marzą o karierze dla swojej pociechy właśnie tam.
Gdynia to 300 tyś. Dziwne miasto, bo od wojny to okno na świat, więc we władzy i pod kontrolą służb. W Tarnowie za komuny pewnie nie było tylu nocnych lokali, prostytutek i cinkciarzy. Tu było naprawdę inaczej. Nie dziw więc, że nadal po cichu rządzi komuna.
Więc ponieważ Gdynia jest 3x większa od Tarnowa, to i zarobki są trzy razy większe. Choć niektórzy nawet tej kasy nie potrzebują. Nowy wiceprezydent - Młody Łucyk (ze starym chodziłem do ogólniaka) to autentyczny burżuj. Pół miasta by kupił, gdyby chciał.
Więc z emeryckim pozdrowieniem (i emeryturą) pozdrawiam
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.