Drzymały nauka

Ja to nazywam "stan nieważkości" i trzeba w nim być by móc normalnie żyć poza Polską (przynajmniej ja tak mam). I mimo tego zdarzają się takie chwile sprowadzania na ziemię, a wtedy każdy krok na cudziej ziemi to jak byś po madejowym łożu stąpał, a tu dalej trzeba pchać ten wózek, robić swoje, doglądać obowiązków... Po prostu żyć.

Pierws

zy raz było po Twym poprzednim wierszi. Zbierałam się wpisać pod nim ale odkładałam, odkładałam bo... wciąż słów brakowało.

Pisz dalej, proszę.

Pozdrawiam.

A ze mną coraz częściej takie myśli są,

 „gdy na Ciebie krzyczą” … bezapelacyjnie - szefowie prokuratorów i „prokuratorów” którzy godzą się  na współudział w fałszowaniu  dowodów  zbrodni szpitalnych (zamiecionych pod dywan mini aferką  „łowczyków skórek” w kareTeczkach POgotowieńka prokuratorek do  ukrywanka MAS owych  przedsięwziątek  urzędniczo  ministerialnych, premierowych i prezydenckich wymaganych ( przez kogo jakie  siły i środowiska ludzkie? )

„W Domu trzeba walczyć o każdą potrzebę,

a nie rejterować, gdzie rozdają chlebek.

Kiedy szkodnik w domu za bardzo harcuje,

trzeba chwycić kija, aż mores poczuje.

Zatem -

BYŁEM, JESTEM I BĘDĘ.

Pozdrawiam”

Ciężko jest żyć jedną nogą w kraju a drugą na emigracji. Ale jestem tam tylko tymczasowo by moja rodzina mogła przetrwać. Dla mnie Polska była, jest i będzie najpiękniejszym miejscem. 

Piekne to za mało. "Ja kocham Polskę, bo jest mym Krajem,
                              precz dla szubrawców, a ja zostaję!"

                              Ja też.

Pozdrówka bracie.

Mikołaju... Wszyscy wpisali się pod wierszem Leniwca !

Myślę, że najprecyzyjniej ujął to co czujemy i myślimy my, których los z różnych powodów rzucił i rozrzucił po świecie gdzieś Zdecydowany amator -

"Odpowiadam -  ja nie mieszkam , ja tutaj jestem..."

Ect., ect.

Tęsknota za Polską jest jedna ! Taka sama niezależnie od powodów jej opuszczenia - jednakowo (jeśli w ogóle tęskni oczywiście) tęskni do niej ten, któremu ta Polska wyrywała paznokcie na Rakowieckiej i w innych mordowniach PRL-u lub/i  groziła jego najbliższym, wywierała represje. Ja znam takich Polaków - z biletem w jedną stronę kontra życie własne i rodziny. Są dziś w USA, w Australii, w Niemczech, w Anglii. Są na całym świecie.

Tęsknota za Polską jednakowo szarpie serca im, szarpie serca i  tym, którzy z powodów czysto osobistych  ją kiedyś opuścili. To jest ta sama tęsknota, ten sam ból. Jednak by go zrozumieć - w pełni lub choć po części - to... trzeba po prostu go przeżyć !!!

Leniwcu Seed & Twoi Komentatorzy pod wierszem...

Kiedyś "popełniłam" takie strofy i choć na Niepoprawni.pl już je przytaczałam to pozwolę sobie jeszcze raz je zamieścić.

Do *** w Szkocji

Powiem Panu, że gdy tylko zakwitną jabłonie i bzy,

gdy bociany zaklekocą na łące

wiatr wiosenny wywieje tęsknoty i osuszy łzy,

serce też szybciej zabije gorące.

Ja to wiem, że w Ojczyźnie najlepiej, najpiękniej,

że inaczej pachnie rozmaryn, maciejka i róże...

że tęsknimy, kochamy tym mocniej, boleśniej

im nas los rzuci w swiat dalej i na dlużej...

Lecz nie żałujmy swych dni i godzin, miły Panie

bo jest jak jest i będzie co ma być!

Najważniejsze, że w nas nigdy nie przestanie

szalone polskie serce bić.

(24 marca 2007 r.)

To był rok 2007... Od tamtego czasu wiele serc przestało bić po polsku ale czy rzeczywiście ? O tym mogłyby powiedzieć tylko PKW i CBOS ale nie powiedzą, oddane do grobowej deski  dwom  cielcom - "polskość to nienormalność i "państwo polskie zdało egzamin". One za Chiny Ludowe nie przyznają się, że ci co wybrali zmywak w Dublinie czy Manchester zamiast kropli ciepłej wody w kranie w Warszawie, nie głosowali na donko-bronkopier*olęcję w 2011 r. "Sukces PO" miał kupić tylko nadwiślański leming i go kupił. Mialy mu w tym pomóc czersko-wiertnicze hoollyyeboody i pomogły. A kto się nie chciał załapać na ten kit no to dostał etykietkę bydła, faszysty. Miała być na wieki wieków ale... Bronek przegrał gacie i nagle cała ubrana w prado, versace itd. platfonsiera +  w garsonki prosto od Dolka z Kabany premiera Kopacz... okazały się nagie ja Wenus w kąpieli ale brudne bardziej niż świnia  w bajorze.

... Tęsknota za Polską ma różne imiona ale ból jest zawsze ten sam. Niech to sobie zapamiętają ci, którzy go jeszcze nie doświadczyli...

Pozdrawiam.