ruskie Azory
atakują one znienacka
wywieszając spienione jęzory
tak na Morzu Azowskim
zachowują się ruskie Azory
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2439 odsłon
atakują one znienacka
wywieszając spienione jęzory
tak na Morzu Azowskim
zachowują się ruskie Azory
Komentarze
Wygrałeś kwiatek z bibułki! Zastanawiałem się, kto da się nabrać
26 Listopada, 2018 - 17:24
na tę banderowską podpuchę. Temat wałkowany na wszelkie sposoby, a u nas (prostych łyczków - cisza) i padło na Ciebie, Janie. Masz nagródkę!
A, poza tym masz rację, kacapy takie są, wypisz wymaluj, ale najważniejsze jest drugie dno: Ukrom, śmiertelnym wrogom - spieszą z braterską pomocą ich najwięksi wrogowie.
Apoloniusz
@ Apoloniusz
26 Listopada, 2018 - 20:27
Pretekstu do tego wierszyka dostarczył mi oczywiście niezastąpiony, gdy chodzi walenie gaf, Rysiu Petru, który pomylił Morze Azowskie z Azorami. Nie jestem pewien, czy podobnego błędu nie popełnił szef polskiego MSZ Czaputowicz. Wyszło więc na to, że są ruskie Azory, coś podobnego do ostrzeżenia na tabliczce z napisem - uwaga zły pies!
Nie raz pisałem o tym, że wojna na Ukrainie nie skończy się dopóty, dopóki Ukraińcy nie zerwą z oficjalną gloryfikacją banderowskich ludobójców spod znaku OUN-UPA. Na to się jednak w najbliższym czasie nie zanosi, tak więc nie wolno nam przespać tego sprzyjającego Polsce czasu, powinniśmy się zbroić po zęby i rosnąć w siłę.
Pozdrawiam
jan patmo
Janie, mam trochę inną teorię. To wszystko maskirowka.
26 Listopada, 2018 - 20:42
Zwróć uwagę, że cały zajumany półwysep jest wielkości pewnego państwa nad morzem Śródziemnym, pokłóconego ze wszystkimi sąsiadami. Może już ustalono cenę na jakieś marne 300mld$ i będziemy mieli "dalszych" sąsiadów. A ukry, cóż oni mają do powiedzenia przy takim rządzie.
Apoloniusz
Z możliwych lądowisk...
26 Listopada, 2018 - 22:10
Z możliwych lądowisk zapasowych to jest najdogodniejsze, pod niemalże każdym względem. Madagaskar się nie umywa!
jan patmo
jan patmo
26 Listopada, 2018 - 18:58
Taranowanie i ostrzeliwanie przez Rosję ukraińskich kutrów jest częścią kultury politycznej tego kraju. Są protestem przeciwko polityce pływania z portu do portu, a nie łamaniem Konstytucji i podstaw demokratycznego państwa jak w Polsce.
Nie porównujmy jabłek z pomarańczami.
Sztuka wojowania.
26 Listopada, 2018 - 19:35
Może i były tam jakieś bijatyki, może i strzelali, ale dochowano przy tym jakiejś kultury!
Hoyt
@ Hoyt
26 Listopada, 2018 - 20:47
Biorąc pod uwagę to, kto z kim się wziął za łby, to bijatyka rzeczywiście wygląda, przynajmniej jak na razie, na dość "kulturalną".
Pozdrawiam
jan patmo
@ Zawiedzony
26 Listopada, 2018 - 20:33
Najlepiej widać po totalnej opozycji, jakiej kultury nabyli oni od tego kulturalnego narodu.
Pozdrawiam
jan patmo
Moskwa blokuje południowy wschód Ukrainy ekonomicznie.
26 Listopada, 2018 - 22:21
"- Rosja dąży do tego, by Morze Azowskie stało się jej wewnętrznym akwenem – powiedział w rozmowie z ukraińską stacją Espreso Glen Grant, brytyjski ekspert wojskowy, pułkownik w stanie spoczynku sił zbrojnych Wielkiej Brytanii. – Nie chodzi im o konfrontację militarną, ale stopniowe dobijanie ukraińskiej gospodarki w tym regionie.
– Zatrzymywanie statków płynących do Mariupola jest bardzo przemyślaną strategią i ma odstraszyć kupców od ukraińskich portów, bo nikt nie będzie przecież ryzykował handlu z blokowanym miastem – mówi Andrij Klimenko, ukraiński ekspert ds. morskich i wojskowych z portalu Black Sea News. – Rosjanie powołują się na fakt, że nie każdy statek może przepłynąć pod krymskim mostem, a poza tym w myśl umowy o Morzu Azowskim z 2004 r. mogą, tak jak Ukraińcy, kontrolować dowolny, podejrzany ich zdaniem statek."
Pozdrawiam.
casium
@ ccassiumm7
27 Listopada, 2018 - 10:39
Przyglądając się repertuarowi środków i metod agresji, jakie stosuje Rosja wobec Ukrainy oraz innych państw z nią sąsiadujących, nie sposób przeoczyć w swej istocie tych samych "starych kacapskich kawałów", z jakimi choćby miała do czynienia w XVIII wieku Rzeczypospolita, oczywiście przystosowanych do wymogów współczesności. Z jeszcze większą uwagą niż Zachód przyglądają się jednak poczynaniom Rosji Chiny, które w sprzyjającym momencie zechcą posłużyć się w pełnej skali podobnymi "kawałami" w celu całkowitego przejęcia Syberii. W zakamuflowanej formie proces ten bowiem trwa już od dawna.
Pozdrawiam
jan patmo