W rozpętanej przez Putina wojnie przeciwko Ukrainie, metropolita moskiewski Cyryl dostrzegł wymiar metafizyczny, walkę światła z ciemnością. Nie trzeba przy tym dodawać, kto miałby stać po której stronie. Stąd apele hierarchów różnych kościołów, w tym papieża Franciszka, do metropolity moskiewskiego o opowiedzenie się przeciwko agresji Kremla na Ukrainę, trafiają oczywiście w próżnię. Czyż można bowiem sobie wyobrazić to, by przebrany za metropolitę były oficer KGB, do tego pozostający w zażyłych stosunkach z Putinem, mógł postąpić inaczej?!
" Wszyscy wiemy, co dzieje się na granicach naszej ojczyzny. Dlatego uważam, że nasi wojskowi nie mogą mieć żadnych wątpliwości, że obrali bardzo słuszną drogę w swoim życiu" takiego wsparcia udzielił Cyryl Putinowi.
Co zaś do stanowiska Watykanu oraz samego Franciszka, to niestety płyną stamtąd dezorientujące słowa, szczególnie nieprzychylne Polsce np cyt. "
abp. Paul Gallagher z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej, Polska została oskarżona w Moskwie na spotkaniu z Ławrowem o niemoralne praktyki wobec uchodźców, których Kreml wykorzystywał przeciwko nam jako broń.
Po 24 lutego 2022 roku nic się nie zmieniło. Rosji nie potępił ani Franciszek, ani sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin. Watykan ma nadzieję, że dialog z Rosją będzie kontynuowany, tak długo, aż powstanie nowy, europejski ład. Nie trzeba głębokiej analizy by zrozumieć, jaką rolę miałaby w nim pełnić oskarżana o najgorsze bezeceństwa Polska.
Warto mieć świadomość tego, jakiego rodzaju układ bezpieczeństwa projektują z Moskwą Andrea Riccardi, a być może i oficjalni watykańscy dyplomaci."(cyt za PCh 24)
Widocznie udział Watykanu w spacyfikowaniu wiernego Bogu niezależnego od komunistów chińskiego kościoła to jeszcze zbyt mało?
Zaś wielki jałmużnik kard. Krajewski, lepiej niech już dalej się lansuje " po cywilnemu" w kawiarenkach na Zatybrzu, gdyż robi tylko zbędne zamieszanie na przejściu granicznym z Ukrainą.
Innymi słowy, Watykan wciąż jest w cieniu czerwonej gwiazdy (parafrazując tytuł jednego z dzieł Józefa Mackiewicza).
Myślę, że czas jest wyjątkowo sprzyjający temu, by wreszcie wyrzucić z Kościoła katolickiego (i nie tylko) "zgniliznę i gad", dokończyć dzieła słowiańskiego Papieża, by mogła się zacząć wiosna Kościoła.
Komentarze
W rozpętanej przez Putina...
9 Marca, 2022 - 13:15
W rozpętanej przez Putina wojnie przeciwko Ukrainie, metropolita moskiewski Cyryl dostrzegł wymiar metafizyczny, walkę światła z ciemnością. Nie trzeba przy tym dodawać, kto miałby stać po której stronie. Stąd apele hierarchów różnych kościołów, w tym papieża Franciszka, do metropolity moskiewskiego o opowiedzenie się przeciwko agresji Kremla na Ukrainę, trafiają oczywiście w próżnię. Czyż można bowiem sobie wyobrazić to, by przebrany za metropolitę były oficer KGB, do tego pozostający w zażyłych stosunkach z Putinem, mógł postąpić inaczej?!
jan patmo
jan!, batiuszka Cyryl murem za badżką Wołodią
9 Marca, 2022 - 16:57
" Wszyscy wiemy, co dzieje się na granicach naszej ojczyzny. Dlatego uważam, że nasi wojskowi nie mogą mieć żadnych wątpliwości, że obrali bardzo słuszną drogę w swoim życiu" takiego wsparcia udzielił Cyryl Putinowi.
Co zaś do stanowiska Watykanu oraz samego Franciszka, to niestety płyną stamtąd dezorientujące słowa, szczególnie nieprzychylne Polsce np cyt. "
abp. Paul Gallagher z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej, Polska została oskarżona w Moskwie na spotkaniu z Ławrowem o niemoralne praktyki wobec uchodźców, których Kreml wykorzystywał przeciwko nam jako broń.
Po 24 lutego 2022 roku nic się nie zmieniło. Rosji nie potępił ani Franciszek, ani sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin. Watykan ma nadzieję, że dialog z Rosją będzie kontynuowany, tak długo, aż powstanie nowy, europejski ład. Nie trzeba głębokiej analizy by zrozumieć, jaką rolę miałaby w nim pełnić oskarżana o najgorsze bezeceństwa Polska.
Warto mieć świadomość tego, jakiego rodzaju układ bezpieczeństwa projektują z Moskwą Andrea Riccardi, a być może i oficjalni watykańscy dyplomaci."(cyt za PCh 24)
Widocznie udział Watykanu w spacyfikowaniu wiernego Bogu niezależnego od komunistów chińskiego kościoła to jeszcze zbyt mało?
Zaś wielki jałmużnik kard. Krajewski, lepiej niech już dalej się lansuje " po cywilnemu" w kawiarenkach na Zatybrzu, gdyż robi tylko zbędne zamieszanie na przejściu granicznym z Ukrainą.
pzdr
antysalon
@antysalon
9 Marca, 2022 - 17:43
Innymi słowy, Watykan wciąż jest w cieniu czerwonej gwiazdy (parafrazując tytuł jednego z dzieł Józefa Mackiewicza).
Myślę, że czas jest wyjątkowo sprzyjający temu, by wreszcie wyrzucić z Kościoła katolickiego (i nie tylko) "zgniliznę i gad", dokończyć dzieła słowiańskiego Papieża, by mogła się zacząć wiosna Kościoła.
Serdecznie pozdrawiam
jan patmo
5*
9 Marca, 2022 - 23:08
Ten nieszczęsny dla kościoła i wiernych Franciszek...
Romuald Kałwa