Nieposłuszny ksiądz
„Kapłan-nacjonalista” – zna go cała Polska. Ks. Jacek Międlar otrzymał „całkowity zakaz wszelkiej aktywności w środkach masowego przekazu, w tym w środkach elektronicznych”. Co, jeśli będzie go łamał? Czy w imię patriotyzmu ksiądz może łamać śluby posłuszeństwa, które składał, gdy wstępował do zgromadzenia? Bynajmniej.
Najpierw chcę przypomnieć tym, którzy „bronili” ks. Lemańskiego, czy innych jemu podobnych o tym, co robili. Więc niechaj „obrońcy wolności słowa” nie krzyczą teraz, że ks. Międlar ma siedzieć cicho, skoro mu tak nakazano, gdyż robicie z siebie hipokrytów. Zapewne będziecie tak robić – wasza wola. Jednak nazywajmy rzeczy po imieniu – to jest hipokryzja.
Skoro wybrał powołanie kapłańskie w zgromadzeniu to obowiązuje go posłuszeństwo. Niezależnie od tego, czy krzyczy „wielka Polska” czy „wolny rynek” czy „dostęp do broni” – ma zakaz aktywności w środkach społecznego przekazu. I ma go przestrzegać. Amen. Koniec. Kropka. Bez dyskusji. I mam nadzieję, że się dostosuje, bowiem potrzeba w Kościele jedności.
Jeśli będzie jednak zakaz łamał, poniesie słuszne konsekwencje. On sam zaś okaże się hipokrytą i zdrajcą – zdradzi wtedy bowiem Kościół i swoje zgromadzenie. Nieważne, jakich argumentów i szczytnych intencji będzie się używać w jego obronie. Przypominam – komunizm i narodowy socjalizm też miały „szczytne intencje”. Libertarianizm również jest ozdabiany w takowe. Nawet mordowanie ludzi zwane „aborcją” przywołuje się jako szczytne intencje. Ale to wszystko nieważne – są sprawy obiektywne, których się nie przeskoczy. Zło jest złem. Posłuszeństwo posłuszeństwem, a zakaz zakazem. Na ołtarzu nie ma miejsca na symbol falangi, a w zakazie od przełożonego w zgromadzeniu księży nie ma miejsca na podważanie słuszności zakazów i ich łamanie.
Św. o. Pio był posłuszny, mimo straszliwych doświadczeń oraz szykan – jak wiemy, niesłusznych i okrutnych – dzięki czemu został świętym. Buntował się szatan. Ksiądz Międlar musi podjąć decyzję, po której stronie stanie.
Foto: YouTube
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 17830 odsłon
Komentarze
Niedopuszczalne jest czynienie zła by z niego wynikało dobro
17 Sierpnia, 2016 - 08:30
To ewangeliczna prawda, która zostawił i zadał nam wszystkim Zbawiciel! I od tej złotej zasady nie ma żadnych wyjątków, po temu dobre drzewo nie może wydać złych owoców, jak i złe nie może wydać dobrych. Możliwa jest jedynie nieświadomość, pełna i niepełna i z niej rodzą się błędy. Po temu bez dwóch zdań ks. Jacek Międlar, który otrzymał całkowity zakaz jakiejkolwiek aktywności w środkach masowego przekazu, także tych elektronicznych jest absolutnie zoobowiązany do jego przestrzegania. Obligują go do tego jego osobiste śluby kapłańskie, które składał przed Bogiem na ręce swoich przełożonych. Ta przysięga nie może być łamana, gdyż w przeciwnym razie człowiek staje się świadomie po prostu zdrajcą! Owszem za każdą taka sprawą stoją zawsze ludzkie dramaty (chęć służenia), wątpliwości (niesprawiedliwe osądy osób trzecich), ambicje (naturalne prawo do rozwoju), a jednak niekiedy nie trzeba wiele, albo tylko jednego: wyciszenia i milczenia w modlitwie. Dla osób aktywnych, prymalnych (liderów), to ciężkie wyzwanie, ale z uwagi na złożone śluby wprost konieczne bowiem potwierdzające zarazem odpowiedzialność powołanych, wybranych jednostek.
Niech przykładem będzie tutaj nie tylko św. O. Pio, ale także ks. Tadeusz Isakowicz - Zaleski, który z podobnym zakazem ze strony Metropolity Krakowa kard. Stanisława Dziwisza, zmagał się w zaciszu swojego pokoju i nie tylko przez dość długi czas. Jak sam wiele razy poźniej przyznawał, nosił sie nawet w tamtych chwilach z pokusą odejścia z kapłaństwa. A jednak wytrwał w milczeniu, zwyciężył szatana, a od kapłaństwa na szczęście nie odszedł i ostatecznie zwyciężył! I Bogu samemu niech będą za to dzięki, gdyż dziś mamy wspaniałego kapłana Ormian, Kresowian, Solidarności i naturalnie kochanych niepełnosprawnych. Tego samego życzę młodemu, zażartemu patriocie, kapłanowi Jackowi.
Sławomir Tomasz Roch
Dylematy
17 Sierpnia, 2016 - 09:26
A co, jeśli po beatyfikacji Szeptyckiego, jakiś biskup nakaże całej diecezji czcić nowego "błogosławionego"?! Nakazać może nawet i papież, co wierzącego katolika nie zwalnia jednak od myślenia i odpowiedzialności za własne sumienie i czyny. Nie namawiam do nieposłuszeństwa kapłanów, lecz takich którzy zwłaszcza w czasie zaborów nie byli posłuszni swoim przełożonym nie brakowało. I chwała im za to! Warto też przypomnieć zdrajców wśród duchowieństwa polskiego (tych z przeszłości i czasów nam wspólczesnych), czy też papieży, którym zbrakło odwagi, by odważnie stanąć w obronie wiary i "polskiej trzody".
jan patmo
Witajcie, właśnie to jest dylemat
19 Sierpnia, 2016 - 20:32
i nic tu nie jest jednoznaczne. Bez względu na zakaz, moim zdaniem Ksiądz Międlar słusznie stanał po stronie Justyny, bo jakoś niewielu chciało jej bronić, a poza tym ona tez stawała w jego obronie.
Dlaczego nadal tak się dzieje, że ci co są patrotami i mówią prawdę potrzebuja takiej obrony? Co się dzieje z polskimi sądami i sędziami, ale także z hierchami kościelnymi?
Ksiądz Międlar nie powinien łamać zakazu - prawda, ale z drugiej strony czy powinien przejść obojętnie wobec ewidentnej krzywdy bliźniego?
Obrona Justyny,
19 Sierpnia, 2016 - 20:49
to w obecnej sytuacji - zadanie dla nas.
Gdybyśmy my zaczęli akcję w obronie Justyny - ksiądz Międlar mógłby się w nią (tę akcję!) "fizycznie" - oficjalnie - nie angażować.
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
To zróbmy coś
20 Sierpnia, 2016 - 13:23
nie bardzo mam pomysł na dziełanie - może petycję, oczywiście poza modlitwą.
Cognoscetis veritatem, et veritas liberabit vos --- Poznajcie prawdę, a prawda was wyzwoli.
no brawo
20 Sierpnia, 2016 - 20:22
"to w obecnej sytuacji - zadanie dla nas.
Gdybyśmy my zaczęli akcję w obronie Justyny - ksiądz Międlar mógłby się w nią (tę akcję!) "fizycznie" - oficjalnie - nie angażować."
Teraz mi Pani powie, jak całą masę przekonać do takiego właśnie podejścia, zamiast obrzucania błotem przełożonych księdza Międlara ;)
Dominik Cwikła
fb.com/dominik.cwikla
twitter.com/Dominik_Cwikla
Módlmy się za księdza Międlara.
17 Sierpnia, 2016 - 09:20
Zakazy są nakładane i zdejmowane. Przełożeni się zmieniają. Prawda nie wymaga coraz to głośniejszego krzyku. Pokora i cierpliwość budują wielkość. Bojowe nastawienie i skłonność do manifestacji mamy wszyscy (a przynajmniej wielu). Powołanie mają nieliczni. Módlmy się więc, by ksiądz Jacek wytrwał w swym powołaniu. By sprawdził się w tej próbie, której został poddany. Bo mądrych pasterzy potrzebujemy dziś bardzo.
Módlmy się do Boga
17 Sierpnia, 2016 - 09:42
By nam dał takich kapłanów patriotów co Bóg, wiara i Ojczyzna było dla nich na pierwszym miejscu.
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
Od dawna mozna zaobserwowac ze wierchuszka KK jest przesiaknieta
17 Sierpnia, 2016 - 16:55
nazwijmy to nadwrazliwymi na patryjotyzm polski hierarchami,ktorzy pod roznymi pretekstami ograniczaja
podstawowe prawo do wolnej wypowiedzi prawdy,,a szczegolnie o zabarwieniu patryjotycznym.
A przeciez PRAWDA nas wyzwoli, za ta PRADE cierpial Wyszynski i za nia zginelo wielu ksiezy w tym Popieluszko. oni tez mieli zakazay i mimo to nie ulegli jakiemus urzednikowi w sultanie na sluzbie bezpieki.
KK w Polsce nie zostal zlustrowany,ani oczyszczony z postPRLowskiego bagna i to sie msci do tej pory .
Do tej pory byle, a wciaz mocne sluzby maja haki na hierarchow i w odpowiednim momencie wymuszaja na nich wygaszanie patryjotycznych ksiezy.A przy tym wygaszaniu smirdzi czesto czosnkiem na odleglosc
KK katolicki w Polsce ma potezny wklad o odzyskanie niepodleglosci i utrzymanie polskosci jakotakiej
i to wlasnie dzieki takim ksiezom,ktorym sie teraz probuje zamknac usta w gloszeniu prawdy.
Od poczatku zydokomuny wmawia sie Polakom ze nacjonalizm jest czyms zlym, przestarzalym wrecz porownuje sie go do faszyzmu.Zawsze polski nacjonalizm byl sola w oku naszych wrogow z tad ta walka z nim od wielu lat i na wielu plaszczyznach.
To dzieki macjonalizmowi Polska istnieje i moze rosnac i rozwijac sie o tak to Polske nasi przodkowie walczyli.
Wlasnie teraz wrogowie nam wmawiaja ze nasz nacjonalizm to szowinizm,bo my jako nacja nie chcemy wpuscic arabskich imigrantow, mimo ze Papiez nas do tego namawia i co jak nie posluchamy wypisze Polakow z KK?
I jeszcze jedno dobro OJCZYZNY jest rzecza nadrzedna nad jakimis przysiegami bycia slepo poslusznym, Kuklinski jest dalej zdrajca dla tych co uwazaja ze zlamal przysiege,ale dla prawdziwych Polakow jest jednym z najwiekszych Polakow w histori Polski.
Bohaterow ksiezy,ktorzy walczyli o ojczyzne , Polacy zawsze otaczali czcia i takich ksiezy co nie boja sie glosic prawdy Bog nam zsyla,a jacys urzednicy w sultanach sie temu przeciwstawiaja.
Takich ksiezy Miedlarow Polsce potrzeba i zaden patryjota polski nie nazwie go zdrajca bo ojczyzne ma sie jedna i zadna wczesniejsza przysiega nie obowiazuje jesli sie o Polske walczy, bo dobro ojczyzny jest ponad to.
Pozwole zamiescic sobie ciekawy link stary list do Zyda Slonimskiego ale na czasie
http://gazetawarszawska.com/judaizm-islam/575-adam-doboszynski-list-do-zyda
"pies" POgrzebany......A kaganiec dla NIEGO !
17 Sierpnia, 2016 - 17:07
http://dzieciatko-jezus.blogspot.com/2012/09/lista-zydow-w-polsce-arcybiskupi.html
"Powój.. winorośl lub taboret"??
18 Sierpnia, 2016 - 03:24
Ocena wpisu nie odzwierciedla rzeczywistości, gdyż ja, "z rozpędu", dałem tobie najwyższą ocenę, podczas gdy miała być NAJNIŻSZA..
"C'est la vie" - jak mawiali Starożytni Górale..
Wracając do meritum. - Nie wierze iż li tylko z własnej inicjatywy kontynuujesz akcję "upie.dalania" ks.Jacka Międlara..
..I natychmiast (przypadkowo ofcourse) otrzymałeś "wsparcie"..
A "akcja" to niesłychanie zajadła i imponująco sprawnie i błyskawicznie przeprowadzona - w myśl zasady: "szczególne zagrożenie należy zdusić już w zarodku, wszystkimi dostępnymi środkami i METODAMI".
Tacy jak ty.. "niezależni".. "działacze".. "prezesi".. i "dziennikarze" w jednym, wręcz idealnie do takich "krecich" akcji się nadajecie.
Szczególnie dobrze nadajecie się na "tuby" i "pasy transmisyjne", kiedy są one umieszczone po "właściwej", czyli "po prawej" stronie spectrum.
Więc też ty spełniasz tylko swoją rolę. Masz przekonać pospólstwo i motłoch iż ks.Jacek Międlar ma "być".. ("służyć") za roślinę czy przedmiot w "Zgromadzeniu" (i w Kościele) i nic więcej! - i NIC POZA TYM!
- Zwyczajnie: "Morda w kubeł!" i zapomnij że jesteś ŻYWYM CZŁOWIEKIEM - myślącym i mającym uczucia i odczucia ludzkie na dodatek, - "siad na d.pę" i "waruj"..
"Tyle ci wolno i od tego jesteś!"
Tyle że, ks.Jacek Międlar, to nie jest (jak chciałbyś nie tylko ty) automat "BWM": - "Bierny", "Wierny" i.. "MILCZĄCY" - to właśnie żywy człowiek..
-----------------------------------------------------------------------------
- "Potrzeba w Kościele jedności" - prawisz?? - W sprytną nutę uderzasz.
Oczywiście że trzeba. Ale JAKIEJ??
- "Jedności" á la "Życiński", "Dąbrowski".. "Pieronek".. "Boniecki".. "Gądecki"??
Przykro mi.. Ale kościół "Pieronków".. "Życińskich".. "Bonieckich", "Gądeckich" (e tutti quanti..), przestaje być moim kościołem.. To "hybryda", i to rakowata..
- I dla mnie.. Abp.Gądecki i czerwona "wierchuszka" purpuratów z Episkopatu, nie zawsze i niekoniecznie prezentuje interesy Polski i Narodu polskiego.
I tu się rozchodzą nasze poglądy i na ks.Jacka Międlara i na ową "jedność Kościoła"..
Ja staję (i będę stał) po stronie kapłanów-Polaków, kapłanów-patriotów - takich jak ks.Jacek Międlar..
- Powój czy winorośl lub taboret, zwyczajnie nie mieści mi się w roli kapłana.
Z ostatniej chwili: ("przypadkowo" zapewne..) - "Sprawa wpisu ks. Międlara w prokuraturze. Zawiadomienie złożyła posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus" - Niezły "przypadek" ataku z wielu stron jednocześnie. - "Czyż nie"??
cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
ale się natrudziłeś
18 Sierpnia, 2016 - 20:00
"Ocena wpisu nie odzwierciedla rzeczywistości, gdyż ja, "z rozpędu", dałem tobie najwyższą ocenę, podczas gdy miała być NAJNIŻSZA..\" to oceń pan jeszcze raz. Nie ma takiej opcji? Co za problemy :D
"Nie wierze iż li tylko z własnej inicjatywy kontynuujesz akcję "upie.dalania" ks.Jacka Międlara.." - oczywiście, jestem ruskim agentem, którego wpis na blogu jest skoordynowaną akcją mającą aneksję Polszy do Związku Republik Rosyjskich xD Przez takich "szukających spisków" właśnie stwierdziłem, że nigdy w żadnej partii nie będę - to robienie z siebie pośmiewiska :D
Bo oczywiście ciężko przyjąć fakt, że gorący temat interesuje wiele osób i będzie też wiele opinii na ten temat? Nieee... niemożliwe. Są tylko opinie "poprawne", tj. że to spisek rusko-komunistyczny oraz "zamówione ataki", czyli wszystko inne. takie "niepoprawne", ojej.
Przy okazji - rozumiem, że p. Terlikowski też jest ruskim agentem? Bo akurat podobne zdanie mamy w tym temacie. Hm?
"Tacy jak ty.. "niezależni".. "działacze".. "prezesi".. i "dziennikarze" w jednym, wręcz idealnie do takich "krecich" akcji się nadajecie.
Szczególnie dobrze nadajecie się na "tuby" i "pasy transmisyjne", kiedy są one umieszczone po "właściwej", czyli "po prawej" stronie spectrum." - dajesz pan, rzuć "ruskim agentem" :D A przy okazji - na "Ty" nie przeszliśmy, więc jak się pan na takiego patriotę kreuje, to niech kulturę polską zachowuje.
"- Zwyczajnie: "Morda w kubeł!" i zapomnij że jesteś ŻYWYM CZŁOWIEKIEM - myślącym i mającym uczucia i odczucia ludzkie na dodatek, - "siad na d.pę" i "waruj"..
"Tyle ci wolno i od tego jesteś!" - tak, od tego są zakonnicy i księża w zgromadzeniach. Jeśli ks. Międlar chciałby mieć większe pole manweru, powinien pójść na księdza diecezjalnego. Albo w ogóle kapłaństwo odpuścić w okresie seminarium. W diecezjalnych są inne reguły. Zakonnicy/księża w zgromadzeniach - jak ks. Międlar - mają obowiązek być posłusznymi, nawet w przypadku błędnej decyzji przełożonych. Znowu patrz: św. o. Pio.
"Ja staję (i będę stał) po stronie kapłanów-Polaków, kapłanów-patriotów - takich jak ks.Jacek Międlar..
- Powój czy winorośl lub taboret, zwyczajnie nie mieści mi się w roli kapłana" - a ja po stronie papieża, świętych i Kościoła katolickiego. Niezależnie od tego, co mi się w głowie mieści lub nie.
Z ostatniej chwili: ("przypadkowo" zapewne..) - "Sprawa wpisu ks. Międlara w prokuraturze. Zawiadomienie złożyła posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus" - Niezły "przypadek" ataku z wielu stron jednocześnie. - "Czyż nie"?? - no wiadomo, że to skoordynowana akcja xD Wzywaj pan ABW, na pewno poważnie potraktują pańskie przemyślenia i podejrzenia :D
Dominik Cwikła
fb.com/dominik.cwikla
twitter.com/Dominik_Cwikla
"Pod - "ten" noo.. - to Szweda, bo Polak się nie da!"
19 Sierpnia, 2016 - 16:42
Dominik Cwikła:
.."ale się natrudziłeś"
---------------------------------
Nie wyciągaj zbyt pochopnych wniosków - fałszywych na dodatek, źle to świadczy o możliwościach percepcyjnych "wnioskującego"..
Dominik Cwikła:
.."to oceń pan jeszcze raz. Nie ma takiej opcji? Co za problemy :D"
-------------------------------------------------------------
Następny "umny" - przypisujący innym intencje, zamiary, cele, myśli.. etc.itd.. których nigdy nie było i nie ma.
Ale "nic to", jak dla w milicjanta w PRL-u uprzejmie objaśnię ową kwestię: - to nie był "problem". To była INFORMACJA i NIC poza tym.
Oczywiście.. Gdyby była taka opcja, to bym zmienił ocenę i NIC NIE PISAŁ na ten temat! - Za trudne? Nic na to nie poradzę..
Dominik Cwikła:
.."- oczywiście, jestem ruskim agentem, którego wpis na blogu jest skoordynowaną akcją mającą aneksję Polszy do Związku Republik Rosyjskich xD Przez takich "szukających spisków" właśnie stwierdziłem, że nigdy w żadnej partii nie będę - to robienie z siebie pośmiewiska :D"
------------------------------------------------------
Próżne wysiłki. Nie da się mnie ściągnąć na ten poziom - i podobne próby i insynuacje w dalszym tekście, będę zwyczajnie omijał.
No cóż - używając terminologii bokserskiej - w różnych kategoriach wagowych "chodzimy", i do mojej wagi po prostu nie dorosłeś!
Inaczej mówiąc, może i tym samym pociągiem jedziemy (Polska), ale już i wagon i klasa, jak też i przedział nie-te-same..
"A tak przy okazji".. Wiąże się to z inną kwestią.. U mnie, na "pana" trzeba zasłużyć, a szacunku ani poważania u mnie nie zdobyłeś.. Już wiesz.. "Nie ten wagon" - i nie ta klasa.. Poza tym, to jest internet, i możesz mnie "tykać" bezkarnie i bez konsekwencji. - Mi to nie przeszkadza,
Dominik Cwikła:
.."Bo oczywiście ciężko przyjąć fakt, że gorący temat interesuje wiele osób i będzie też wiele opinii na ten temat? Nieee... niemożliwe. Są tylko opinie "poprawne", tj. że to spisek rusko-komunistyczny oraz "zamówione ataki", czyli wszystko inne. takie "niepoprawne", ojej.
Przy okazji - rozumiem, że p. Terlikowski też jest ruskim agentem? Bo akurat podobne zdanie mamy w tym temacie. Hm?"
--------------------------------------------------
Oczywiście że to gorący temat - wręcz b.ważny dla wielu osób i JEST też wiele opinii na ten temat .
Jednak..O ile ludzie rozpatrują, oceniają, komentują i wyrażają swoje różne zdania, poglądy, wątpliwości, oceny, uwagi (etc.) pod różnymi kątami i na różnych płaszczyznach, o tyle ty.. MASZ JEDEN, KONKRETNY CEL..
Ty nie rozważasz, ty nie zastanawiasz się, nie analizujesz.. Ty masz KONKRETNY CEL - atakujesz.
- Atakujesz by rozbić i osłabić społeczne poparcie dla ks.J.Międlara.
Zepchnąć go do roli taboreta, uprzedmiotowić i opierając swój atak i argumentację na ślepym posłuszeństwie i bezwzględnym podporządkowaniu się decyzjom purpuratów - wyłączyć go całkowicie z świadomości istnienia w społeczeństwie - skrzętnie przy tym pomijając wszelkie inne argumenty, oceny i postawy (lub atakując je)..
Przypadek to?
Wszystko by tu "grało" gdyby nie pamiętne, podobne próby "uciszenia"(o czym niżej) ks.J.Popiełuszki i (np.) bezpardonowa i histeryczna - wręcz ekstremalna obrona przez hierarchów Kościoła i bp.Życińskiego - kapusia SB-e TW ”HISTORYK” - czyli prof.Jerzego Kłoczowskiego..
Pozbądź się złudzeń. Ludzie prawidłowo potrafią rozróżnić i ocenić postawę i działania hierarchów Kościoła w odniesieniu i do SB-eckiego kapusia jak i do księdza-patrioty.
Choćbyś nie wiem jak się starał, mózgów większości nie wypierzesz.
- Pomijasz wszystko poza kwestią zamknięcia mordy ks.J.Międlarowi i zmuszeniu go do ślepego podporządkowania się, posłuszeństwa i milczenia - BYLEBY TYLKO MŁODZI POLACY NIE SŁYSZELI JEGO SŁÓW, JEGO GŁOSU..
I ty to tak z siebie? I tak jednostronnie i zajadle?
- Przypadek to?
Chcesz by "publika" uwierzyła bez zastrzeżeń w to, że przypadkiem i dziwnym zbiegiem okoliczności, robisz DOKŁADNIE TO, na czym najbardziej zależy abp.Gądeckiemu, lewackiej części Episkopatu i żydostwu z Czerskiej jak też reszcie lewactwa? Chcesz by ludzie w to uwierzyli`??
- Próbuj..
Ty nie pamiętasz, ale ja, i mi podobni, pamiętamy jak niemal dosłownie tymi samymi metodami próbowano uciszyć ks.J.Popiełuszkę..
W końcu ks.Popiełuszko, Zycha, Suchowolca - (i innych księży) "uciszono".. na zawsze..
Dzisiaj to niemożliwe, więc te same siły i środowiska sięgają po inną broń - naciski na Kościół i na przełożonych ks.J.Międlara - to oczywiste, ale oprócz tego uruchamiają ogromną machinę medialną i wypuszczają sforę CYNGLI..
Właśnie "cyngli" wtapiających się w tłum internautów i "odwalających" swą krecią robotę.
Przypadkiem atakujesz ks.J.Międlara?
Przypadkiem.. Jak zdechłego psa omijasz strach purpuratów z Episkopatu przed żydostwem z Czerskiej?
- Przypadkiem też, na postawioną przeze mnie wprost kwestię braku wiary w twoje intencje ataku na ks.J.Międlara, natychmiast reagujesz próbując ominąć, rozmyć i rozwodnić moje zastrzeżenia - starając się zwekslować wszystko na "boczne tory", w stronę przepychanek słownych o ruskich agentach, agenturalności, spiskach rusko-komunistycznych, Moskwie.. "zamówionych atakach".. Terlikowskim - etc.itp - gdzie ja nawet słowem o czymś takim NIE WSPOMNIAŁEM ani nawet nie zasugerowałem niczego takowego choćby jednym słowem.
Przypadek to? - Wszystko to "przypadkowe" u ciebie??
- Aha! "Jedzie mi czołg w oku"??
Zresztą dalej.. bez pardonu i JEDNOSTRONNIE atakujesz innych w tym wątku - mających swój pogląd, swoje spojrzenie na postawę i czyny ks.J.Międlara.. Na kwestie moralności, odpowiedzialności, uczciwości (etc.itp.itd) - związanych z Ojczyzną, Narodem, tożsamością narodową, kulturową, z obowiązkami patriotycznymi.. Służbą Bogu i Ojczyźnie itp.
Czyli.. Ty robisz swoje.. A "my".. możemy ci rzec: - "Pod - "ten" noo.. - to Szweda, bo Polak się nie da!"
cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
chamstwo i prostactwo
19 Sierpnia, 2016 - 20:09
"A tak przy okazji".. Wiąże się to z inną kwestią.. U mnie, na "pana" trzeba zasłużyć, a szacunku ani poważania u mnie nie zdobyłeś.. Już wiesz.. "Nie ten wagon" - i nie ta klasa.. Poza tym, to jest internet, i możesz mnie "tykać" bezkarnie i bez konsekwencji. - Mi to nie przeszkadza,"
Ale mi przeszkadza. Nie przejmuję masowej antykultury z Internetu (o zgrozo - propagowaną przez "patryjotę"). Ma pan rację - nie ten poziom. Zniżać aż tak się nie będę. Nie będę z panem kontynuował rozmowy.
Dominik Cwikła
fb.com/dominik.cwikla
twitter.com/Dominik_Cwikla
No i obrazili "dziennikarza" bez "Ć" - Takie dranie!
19 Sierpnia, 2016 - 23:00
Dominik Cwikła:
.."Ale mi przeszkadza."
------------------------------------------------
Ależ.. Niech się sam nie krępuje! Niech mu przeszkadza.. Dobre ze mnie panisko: - Pozwalam..
Dominik Cwikła:
.."Nie przejmuję masowej antykultury z Internetu (o zgrozo - propagowaną przez "patryjotę").
----------------------------------------------------
No i słusznie! Fuj! - Niech nie przejmuje! Też pozwalam..
(Tylko co mnie obchodzi jego kultura czy antykultura?) - Z internetu czy z Allegro.. masowa czy jednostkowa??
Nie mój to cyrk, nie moje małpy - i nie moje to "kulturowanie", więc niech on robi co se chce. Mam do tego stosunek absolutnie ambiwalentny.
A że nie mój to świat i nie moja to kultura więc i "zgrozę" jego rozumiem i współczuję..
To musi być straszne i traumatyczne przeżycie owa "zgroza" - i to jeszcze propagowana przez "patryjotę"..
Na szczęście on nie jest żadnym tam "patryjotom". On na to jest za "porzondny", poza tym jest "dziennikarzem" bez "Ć" i ma konto na FB - więc "kudy" tam jakimś "patryjotom" do niego!
Dominik Cwikła:
.."Ma pan rację - nie ten poziom. Zniżać aż tak się nie będę. Nie będę z panem kontynuował rozmowy."
----------------------------------------------------
Noo.. Choć w jednym się rozumiemy..
cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Ten tekst to jakies poplatanie z pomieszaniem.
17 Sierpnia, 2016 - 21:33
Czy to ma byc jaka forma propagandy? czy zwykla glupota ?
Wszyscy wiemy, ze mowiac delikatnie Kosciol w Polsce rozwalany jest od wewnatrz...no mamy go, bo mamy...,ale jest w takim samym oplakanym stanie jak nasze Panstwo. Wiec ta Panskia pisanina, to rzeczywiscie jakas forma napasci na ksiedza. Do niedawna mielismy rezim Komorowskiego ( WSI ) i PO, czy Panskim zdaniem powinnismy byc im posluzni? Bo byly to oficjalne wladze panstwowe wybrane w " rzetelnych i demokratycznych " wyborach. I jakiekolwiek przeciwstawienie sie im byloby dzialaniem negatywnym ? Panie co Pan piszesz ? Ksiadz sklada przysiege przed BOGIEM w obecnosci kaplanow...On nie jest wyswiecany dla kosciola, tylko dla BOGA, czy Pan rozumie ta roznice ? Panie daj Pan sobie na wstrzymanie i nie ponizaj pan dobrego patryjote i na dodatek ksiedza...szaleju zes sie Pan najadl?
Skad u Pana tyle dumy i pychy, bys Pan wogole na takie oceny sie wazyl ? Kim Pan jestes ?
chris
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Dominik Cwikła nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
cooooo17 Sierpnia, 2016 - 22:59
"Do niedawna mielismy rezim Komorowskiego ( WSI ) i PO, czy Panskim zdaniem powinnismy byc im posluzni? Bo byly to oficjalne wladze panstwowe wybrane w " rzetelnych i demokratycznych " wyborac" - zwraca mi pan za onkologa. Primo - demokracja to głupota i żadnej władzy ze względu na wybranie jej nie będę traktował jakoś "szczególnie". Secundo - czy ja wstąpiłem do zakonu i składałem śluby posłuszeństwa, by być jakiejkolwiek władzy bezwzględnie posłuszny? Mieszasz pan tematy i to ostro.
Dominik Cwikła
fb.com/dominik.cwikla
twitter.com/Dominik_Cwikla
re: Coooooooooooooooooooooooooooo
18 Sierpnia, 2016 - 14:24
Sluby posluszenstwa skladane sa Bogu, a kosciol jedynie te sluby przyjmuje. Kosciol to jest instytucja, to ma byc struktura " domu Bozego", ale jest jedynie struktura i tak samo kaplani. To sa normalni ludzie jak Pan i ja. Jezeli potrafia sie wspiac na konkretny poziom, to wowczas dopiero przy czystym sercu stanowia plaszczyzne. Jezeli nawet w Rzymie lamane sa dogmaty, to co dopiero " nieposluszenstwo " ksiedza. Jezeli jakas kuria dziala na szkode naszej panstwowosci, czy wogole Episkopat, to w zadnym razie nie nalezy byc im posluszny, gdyz w prostej linji czynia to konkretni duchowni, a nie Episkopat jako " Cialo Kosciola " Nie wolno slepo za kims postepowac, nie wolno jezeli widzimy zlo, czy tez inna nienormalnosc. I az wstyd o tym pisac, gdyz sa to sprawy tak prozaiczne, ze poprostu powinny byc wszystkim calkiem oczywiste...
Czy jezeli spotkamy ksiedza pederaste,, to posylamy do niego nasze dzieci na zajecia religii, czy tez uzywamy wlasnego umyslu i odpowiednio reagujemy ? To sa calkiem proste zagadnienia i nie trzeba komplikowac i czynic zametu. I tak samo odnosimy sie do tej kwestii, ktora pan poruszyl. UZYWAMY WLASNEGO UMYSLU !
Przyklad DEMOKRACJI, czy tez jak ja to nazywam DEMOSRAC...I dalem po to, by uzmyslowic Panu, jaki blad Pan poczynil. Osobiscie jestem za monarchia, wiec zadne inne polityczne rozwiazania mnie nie interesuja.
Doprawdy prosze usiasc spokojnie i jeszcze raz przemyslec ten temat. Jest mi bowiem troche niezrecznie pouczac Pana w tak oczywistych kwestiach. Bowiem o dyskusji mowy tutaj byc nie moze, temat zbyt oczywisty i poza tym obrazajacy porzadnego czlowieka, a na dodatek wielkiego Polaka.
chris
„Kościół to jest instytucja”
18 Sierpnia, 2016 - 15:52
p { margin-bottom: 0.25cm; line-height: 120%; }
Owszem! Jest to instytucja bardzo zhierarchizowana. Każdy ma w tej hierarchii swoje prawa i obowiązki. Za różnego rodzaju „nieposłuszeństwa” może nas od tej instytucji spotkać odpowiednia retorsja. Jak to w każdej instytucji – normalka.
I teraz zachodzi pytanie: czy na tej instytucji w jakikolwiek sposób nam zależy? Patrząc na przykład z narodowego punktu widzenia. Myślę, że zależy. A na pewno powinno zależeć. Powinno nam zależeć by eliminować z niej elementy wrogie naszemu narodowemu interesowi (nie ma sensu wymieniać tych wszystkich: Życińskich, Pieronków, Lemańskich.. itd.) a promować naszych. Głupim posunięciem było by więc prowokowanie suspensy dla Księdza Jacka. A łamanie nałożonych zakazów niechybnie do tego doprowadzi. I nie będziemy nawet mogli narzekać, bo to jest normalne instytucjonalne zachowanie. Przewidywalne i nieuchronne.
A przecież:
Nie musimy, ani my, ani Ksiądz Jacek zmieniać poglądów, wyrzekać się ich, czy choćby nawet łagodzić, by wykazać się elementarną mądrością. Raczej powinniśmy grać tak by wygrać, a nie zginąć.
PS.
Ale.. żeby na wyrachowaniu i zimnej kalkulacji nie poprzestać..
Możemy popatrzeć na Kościół jako Dom Boży. Wtedy istotne stanie się to, co faktycznie ślubował Bogu Ksiądz Jacek (skądinąd wiadomo, że BYŁO tam ..posłuszeństwo przełożonym..) i czy ja mam prawo nakłaniać go (w jakikolwiek sposób i dla jakiejkolwiek idei) do łamania przyrzeczeń Bogu złożonych? Cóż.. takie pytania i odpowiedzi muszą już zostać w moim sumieniu..
@aty re:Kosciol jako Dom Bozy
18 Sierpnia, 2016 - 16:32
I owszem, teoretycznie masz racje, ale...jezeli ten dom jest " zapaskudzony ", to juz na sama Swietosc tego miejsca musimy go posprzatac, a nie taplac sie w tych nieczystosciach. I na ten przyklad jezeli jakis ojciec przychodzi do domu pijany, to nie wyobrazam sobie sytuacji, w ktorej rodzina nadal jest mu posluszna...w takim przypadku owy ojciec traci autorytet i tym samym respekt. I w przypadku Kosciola nie jest inaczej. Tyle tylko, ze ten niezdrowy stan ciagnie sie juz od bardzo dawna i stal sie dla wszystkich na tyle normalny i zalegalizowany, ze juz przez sama bojazn nie potrafia rozpoznac prawdy.
chris
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Dominik Cwikła nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
czcza gadanina18 Sierpnia, 2016 - 20:02
"Sluby posluszenstwa skladane sa Bogu, a kosciol jedynie te sluby przyjmuje" - jakby chciał tak zrobić, nie wstępowałby do zgromadzenia, tylko zostałby księdzem diecezjalnym. Głupoty pan gadasz i nie znasz tematu jak widać. Zakonnicy i księża w zgromadzeniach składają śluby posłuszeństwa. Raz jeszcze - przykład św. o. Pio.
Dominik Cwikła
fb.com/dominik.cwikla
twitter.com/Dominik_Cwikla
re:czcza gadanina
19 Sierpnia, 2016 - 11:12
Nie ja tylko Pan glupoty opowiadasz. Zgromadzenie rowniez odnosi sie do Boga. Gdyby dana osoba skladala sluby jedynie wzgledem zgromadzenia, to bylaby to sztuka dla sztuki...Jezeli dane zgromadzenie zaczyna nagle prace destruktywna, to nalezy to rozpoznac i albo to przerwac, albo chociaz nie pomagac...i nie wspoltworzyc zla.
chris
BÓG HONOR OJCZYZNA !
18 Sierpnia, 2016 - 18:01
Piszesz Aty:
..... co faktycznie ślubował Bogu Ksiądz Jacek (skądinąd wiadomo, że BYŁO tam ..posłuszeństwo przełożonym..)
Gdzie TU miejsce dla antypolskich przełożonych ? nie widzę
I ja nie widzę miejsca dla antypolaków w Polsce.
19 Sierpnia, 2016 - 00:23
p { margin-bottom: 0.25cm; line-height: 120%; }a:link { }
Jeśli ktoś nie potrafi zaakceptować naszych wartości powinien być stąd wyrzucony na zbitą mordę - kimkolwiek by nie był. Najnormalniejsza rzecz z normalnych!
Jednocześnie nie widzę powodów, dla których mielibyśmy narażać Księdza Jacka na straty duchowe powodowane łamaniem przysięgi. Nie widzę też powodu, dla którego mielibyśmy ingerować w wewnętrzne prawo jakiegokolwiek zakonu. Przeciwnie, widzę olbrzymi pożytek z tego, że Kościół jako instytucja w całości oraz wszystkie jego „organa” nie podlegają naciskom władzy (czy choćby opinii) świeckiej. Dzięki temu (też) trwamy jako naród. Za najwyższe dobro uznaję to, że Kościół jako Dom Boży nie zważając na aktualne nastroje głosi prawdę o Bogu.
A jeśli Kościół pełen jest antypolaków..? Tym bardziej za głupie uważam działania, które porządnych księży z kościoła mogą wyrugować. Fighterów mamy na pęczki. Jeden Międlar na demonstracji mniej, jeden więcej - żadna różnica. Za to Sługa Boży ojciec Jacek Międlar, niezłomny ksiądz, który przetrwał wszystkie szykany przełożonych.. jest wartością nieocenioną. I w tym chcę go utwierdzać :)
wybujało niemożebnie
20 Sierpnia, 2016 - 19:40
Drogi Chris, odnoszę wrażenie, że Pan Dominik C. Autor wpisu, jest "homo impregnatus" na rzeczowe argumenty ze względu na ego. Wybujało niemożebnie, no bo wykształciuch i w dodatku dziennikarz skończony. Nieuleczalna choroba takie ego wypasione. Jak jakaś fura. (rzuciłem okiem na "CV" więc wiem co mówię). I jeszcze zacytuję Księgę Ksiąg. cyt. Z OBFITOŚCI SERCA MÓWIĄ USTA.....Co tam w tym sercu ? Nie śmiem nawet wyobrażać. Wystarczą mi słowa pisane przez ego, rzucane na ekran Niepoprawnych
Pozdrawiam
P.S.
Wracając do Księdza Międlara. Może jest tak jak, jak mówi Pismo Święte:
BÓG, KOGO KOCHA, TEGO DOŚWIADCZA.....Trwajmy razem z Wielkim Patriotą, Wspaniałym Kapłanem w modlitwie do Naszego Boga. purpuraci KK w Naszej Polsce, ci co wydali na Księdza Międlara ten haniebny wyrok, ten zakaz, mają podobnie wybujałe ego jak.....Opisałem POwyżej.
BÓG HONOR OJCZYZNA ! to dla nich żadne wartości. Liczy się ego
re:Drogi Chris
21 Sierpnia, 2016 - 20:10
Poirytowal mnie tym artykulikiem, gdyz stosunkowo niedawno mielismy podobny problem z ks.dr.Natankiem...Kuria Krakowska ???...
Trzeba byc miedzy innymi wielkim ignorantem, by pisac podobne rzeczy...Jezeli jest to jakas wymierna miara tejze generacji, to jestem tym bardzo przygnebiony...
To jest jakas forma Michnikowszyzny...tj. jakies zadzumienie...
Calkiem spokojnie ktos prowadzi dywagacje na temat sumienia, patryjotyzmu i manipuluje, albo z jakis obciazen psychicznych, czy tez innych niedoborow, albo z " nakazu, tj. zawodowo "
Oba przypadki sa dla nas bardzo nieszczesliwe, gdyz odbywa to sie w przestrzeni spolecznej.
pozdrawiam
chris
skończony....
22 Sierpnia, 2016 - 16:30
Drogi Chris, pan siem waży bo pan skończony.....dziennikarz. POdobno
CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM !
18 Sierpnia, 2016 - 02:53
Bohaterskim Księżom, Którzy Oddali Swe Życie Dla Ojczyzny na przestrzeni wieków. Wielu Ich Było. Nie zapomnimy nigdy Księdza Jerzego, Księdza Zycha, Księdza Suchowolca. Nie zapomnimy nigdy Księdza Ignacego Skorupki. Kilka dni temu minęła kolejna rocznica Jego śmierci. Poległ podczas Cudu Nad Wisłą. Poległ pod Ossowem:
Poległ pod Ossowem o świcie 14 sierpnia 1920 roku. Postać skromnego księdza nieodłącznie związana jest z obroną Warszawy, Polski i Europy. Jego patriotyczny czyn i męczeński zgon stały się punktem zwrotnym w rozwoju wypadków. Od tej ofiary rozpoczęło się niesłychane pod względem szybkości i rozmiarów zwycięstwo.
http://hej-kto-polak.pl/wp/?p=20212
Ludzi wiary, a szczególnie
18 Sierpnia, 2016 - 10:25
Ludzi wiary, a szczególnie kapłanów, obowiązuje posłuszeństwo i tu nie może być dyskusji. Księża Sowa czy Lemańskie niech robią swoje, a my miejmy to w nosie. Natomiast w trosce o poglądy ks.Międlara, wzmóżmy wysiłki nasze własne, żeby zdjąć ten balast z ramion kapłanów.
"Amor patriae nostra lex"..
18 Sierpnia, 2016 - 16:56
"zetjot":
.."Ludzi wiary, a szczególnie kapłanów, obowiązuje posłuszeństwo i tu nie może być dyskusji. Księża Sowa czy Lemańskie niech robią swoje, a my miejmy to w nosie."
----------------------------------------------------------------------
Też sprytne.. Chociaż.. "Pokrętna sofistyka" i kazuistyka - czyli.. jakby nie patrzył, to mniej lub bardziej zakamuflowane pranie mózgów.
Wydaje mi się też, iż ludzkość jednak "trochę" poszła do przodu, od czasów kiedy obowiązywało ślepe, bezmyślne i bezrozumne posłuszeństwo.
A tak poza tym. - Czy mógłbyś nas łaskawie oświecić, na czym też miałoby polegać owo "wzmożenie wysiłków naszych własnych, żeby zdjąć ten balast z ramion kapłanów" (ów balast - czyli "poglądy ks.Międlara") - i DLACZEGO mielibyśmy "zdejmować z ich ramion" coś, co POWINNI WSPIERAĆ - i za wzór brać raczej kardynała Wyszyńskiego niż jazgot "Nowej Szlachty Jerozolimskiej" z Czerskiej - i tej lewackiej reszty skundlonych, antypolskich ujadaczy??
- Jeśli dobrze rozumiem, to owe "wysiłki nasze własne" miałyby "właśnie" na tym polegać, by pójść za tobą i za "dziennikarzem" bez "Ć" - i zamknąć mordy w sprawie ks.J.Międlara i robić wszystko by uciszyć (zamknąć mordę) samemu ks.Międlarowi? - Nie mylę się? Prawda?
Jednak.. "No pasaran!" - troskliwy przestrzegaczu obowiązków i "posłuszeństwa".
- Ty masz swoje zdanie i pogląd - i dobrze. Twoje to prawo. Nie narzucaj tylko innym jak mają myśleć, wypowiadać się i postępować.
"Jedynych Autorytetów" (i "słusznych") ci u nas pod dostatkiem. Aż nadto. Obrodziło nimi latoś jak nigdy. Starczy..
"Co za dużo to niezdrowo".. to i Giertych - sorry - to i koń nie pociągnie - no i brzydko pachnie.. (by użyć gładkiego eufemizmu zamiast kolokwialnego "śmierdzi") oraz przywołuje "pewne" skojarzenia "bulu" z niedalekiej nawet przeszłości..
Zezwól więc łaskawco na to, bym jednak został przy swoim zdaniu i swoich ocenach i opiniach.. Dziękuję za udzielone pozwolenie..
Wasz uniżony sługa Ekscelencjo..
cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
"wysiłki nasze własne"..
19 Sierpnia, 2016 - 01:12
..Powinny oczywiście polegać na tym, by gardłować za Księdzem Jackiem! Im głośniej tym lepiej! To róbmy! My (!) to róbmy!
Ale jeśli to ma mieć sens, to Ksiądz Jacek powinien zostać w zakonie. Choćby po to, by za kilka lat stać się jego przeorem. On, gardłując razem z nami, najpewniej suspensy się dochrapie, a w najlepszym wypadku zostanie drugim celebrytą Lemańskim.
Nie chodzi o to by jak mówisz ks. Międlarowi zamknąć mordę – Mylisz się! Zrozum, że zakonnicy są fighterami inaczej. Jego bronią jest pokora (nie mylić z kładzeniem uszu po sobie), cierpliwość (nie mylić z bezczynnym czekaniem na mannę) i.. dotrzymywanie przyrzeczeń. On nie wygrywa krzykiem, brylowaniem w necie i robieniem zadymy wokół siebie! On ma już taką pozycję, że nie musi (a jeśli chce przysłużyć się sprawie - nie może) kopać się z koniem.
No i kończy nam się lato..
19 Sierpnia, 2016 - 18:20
aty:
.."wysiłki nasze własne" ..Powinny oczywiście polegać na tym, by gardłować za Księdzem Jackiem! Im głośniej tym lepiej! To róbmy! My (!) to róbmy!"
--------------------------------------------
Taka jakby doskonale znana metoda - szczególnie ostatnimi czasy - wkładanie w cudze usta tego, co nie zostało powiedziane. Sorry.. na mnie (a powtórzę to jeszcze nie raz..) ta (i kilka innych) metoda nie działa. Chcesz.. to "gardłuj". - Nie chcesz.. siedź sobie cicho..
Jest mi to obojętne ale nie wypowiadaj się za mnie.
aty:
.."Ale jeśli to ma mieć sens, to Ksiądz Jacek powinien zostać w zakonie. Choćby po to, by za kilka lat stać się jego przeorem. On, gardłując razem z nami, najpewniej suspensy się dochrapie, a w najlepszym wypadku zostanie drugim celebrytą Lemańskim."
-----------------------------------------------------
A dlaczego do mnie z tym? Czy gdziekolwiek poruszałem te kwestie? To twój problem i twoja obsesja, nie moja..
aty:
.."Nie chodzi o to by jak mówisz ks. Międlarowi zamknąć mordę – Mylisz się!"
--------------------------------------------
Oczywiście że chodzi oto. DOKŁADNIE O TO.
Czy ja ciebie i innych namawiam, przekonuję byś bronił ks.Międlara i wspierał go w jego publicznych wypowiedziach ? - NIE!
A co ty robisz?
I dlaczego wypowiadasz się ZA ks.J.Międlara?
Jesteś pewien że on życzy sobie takiego "adwokata" i "tłumacza" jego czynów, myśli, intencji.. zamiarów?
Poza tym, ja sobie doskonale daję radę z wnioskowaniem, samodzielnym myśleniem, analizą i w swoich ocenach i wnioskach kieruję się własnymi przemyśleniami i własnym rozumem...
Dziękuję bardzo za pouczenia, ale narazie daję sobie radę sam!
cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
"Ludzkość poszła do przodu" ?
19 Sierpnia, 2016 - 14:07
"Ludzkość poszła do przodu" ???
Nie do wiary, Hitler,Stalin, Mao, lew-lib, politpoprawność - to są objawy pójścia do przodu ?
Non-konformizm potrzebny jest w dziadzinie nauki, w dziedzinie wiary potrzebna jest wierność dogmatom i urzędowi nauuczycielskiemu.Objawienie to objawienie i nie nalezy go kwestionować, bo się wychodzi poza wiarę. Nie podoba się ? Załóż nową lepszą.
"Nie wierz swym oczom - szepnął wiatr"..
19 Sierpnia, 2016 - 18:42
"zetjot":
"Ludzkość poszła do przodu" ???
"Nie do wiary, Hitler,Stalin, Mao, lew-lib, politpoprawność - to są objawy pójścia do przodu ?"
--------------------------------------------------------------------
Sprowadzić ludzkość do Hitlera,Stalina, Mao i "lew-lib" (pomijając politpoprawność) - pionierskie i rew(e)olucyjne to wręcz spojrzenie i osiągnięcie.. Pogratulować.
Pozwolę sobie jednak zacytować owe słowa nie wyrwane, a osadzone w kontekście:
-"Wydaje mi się też, iż ludzkość jednak "trochę" poszła do przodu, od czasów kiedy obowiązywało ślepe, bezmyślne i bezrozumne posłuszeństwo"
Sic!
Z ukłonami..
cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
CAUSA ORLANDI
18 Sierpnia, 2016 - 15:30
Ktoś wspomniał z dyskutantów Rzym, Watykan, hierarchów, dostojników za Spiżową Bramą. Też ludzie....Doleję więc i ja oliwy do ognia, przypominając sprawę zaginięcia młodej dziewczyny na ulicy w Rzymie. Tam gdzieś. Mamy jeszcze lato, a tamta ponura, dramatyczna historia wydarzyła się w letni czerwcowy dzień. W pierwszy dzień Lata. Był 22 Czerwca 1983 roku.....
Causa Orlandi........Wspomnijmy:
https://www.google.com/search?q=ZAGINI%C4%98CIE+M%C5%81ODEJ+DZIEWCZYNY+W+RZYMIE+WATYKAN+ODPOWIEDZIALNY&oq=ZAGINI%C4%98CIE+M%C5%81ODEJ+DZIEWCZYNY+W+RZYMIE++WATYKAN+ODPOWIEDZIALNY&aqs=chrome..69i57.48763j0j4&sourceid=chrome&ie=UTF-8
Ksiądz:
18 Sierpnia, 2016 - 20:18
Ksiądz:
Międlar - zły, bo narodowiec.
Oko - zły bo walczy z gender.
Gancarczyk - zły, bo nazywa aborcję morderstwem.
Sowa - dobry, bo nie lubi PiS.
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Dominik Cwikła nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
ale się nakręcacie18 Sierpnia, 2016 - 21:42
Jak ks. Lemański dostał zakaz, to oczywiście było dobrze i powinien być posłuszny, hm? Ale "patryjotów" to nie dotyczy i teraz to nie jest "łamanie nakazów" tylko "walka o prawdę"?
Dla mnie proste - jak duchowny otrzyma od swojej góry zakaz, to - niezależnie czy to dobrze czy źle - ma przestrzegać go. Inaczej jest zdrajcą Kościoła.
A Ci, którzy przedtem popierali zakaz wypowiedzi dla ks. Lemańskiego, teraz winni co najmniej nie krytykować tegoż zakazu dla ks. Międlara.
Dominik Cwikła
fb.com/dominik.cwikla
twitter.com/Dominik_Cwikla
NIE !
20 Sierpnia, 2016 - 19:53
patryjotów ale PATRIOTÓW, POLSKICH ! szanowny.... Bo TO jest walka o PRAWDĘ. Nie widać tego z wyżyn ego ? Za bardzo wybujało ? Przyciąć.
Niestety faryzeuszy nie brakuje i dzisiaj w nszym kościele.
18 Sierpnia, 2016 - 21:56
Przykład zachowań przełożonych i niektórych naszych hierarchów wobec ks. J.Międlara świadczy niewątpliwie o głębokim kryzysie kościoła w Polsce jako instytucji. Polityczna poprawność tych kapłanów, dla których opinie zamieszczane w GW są ważniejsze niż Ewangelia i słowa Chrystusa - to już czysta paranoja. Szermowanie słowem "posłuszenstwo wobec przelożonych " to klasyczny przykład manipulacji, a nawet hipokryzji przykrywającej istotne intencje wynikające z braku odwagi w głoszeniu prawdy i chęci utrzymania się na fali "postępu", "nowoczesności', "otwartości" którą głosi współczesny świat. Zapomniano o tym, że Kościół ma być właśnie znakiem sprzeciwu wobec ... mody, przewrotnych idei i fałszywych zachowań. Niestety przypadek Ks.J.Międlara nie jest odosobniony, wymieniając chociażby ks.St.Małkowskiego i wielu innych. Nie wystarczy ewangelizować poprzez piękne słowa, wystawne nabożeństwa i uroczystości ale przede wszystkim potrzebne są świadectwa, odważne głoszenie prawdy choćby to wiele kosztowało, a zazwyczaj kosztuje m.in. zepchnięciem na margines, pogardę , poniżanie, utratę przywilejów itp . Niestety w przeszłości podobnie jak i obecnie mieliśmy politycznie hołubionych poprawnych tzw księży "partriotów" (PRL) podobnych do dzisiejszego np ks Sowy, ks Bonieckiego itp. Swoją polityczną poprawnością lojalnością lizusostwem wobec mód współczesnego świata sprzyjali skutecznemu rozbijaniu wspólnoty i niszczeniu wiary.
o, jestem hipokrytą i chcę być postępowy?
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika Dominik Cwikła został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
19 Sierpnia, 2016 - 00:05
"Szermowanie słowem "posłuszenstwo wobec przelożonych " to klasyczny przykład manipulacji, a nawet hipokryzji przykrywającej istotne intencje wynikające z braku odwagi w głoszeniu prawdy i chęci utrzymania się na fali "postępu", "nowoczesności', "otwartości" którą głosi współczesny świat" - skoro jestem takim manipulatorem i hipokrytą, który nie ma odwagi głosić prawdy i chce utrzymać się na fali postępu, to może powie mi pan, w ilu brał udział w akcjach wyklinanych przez lewą i prawą stronę? Może zacznijmy od zbiórek podpisów pod projektem zakazującym mordowania ludzi - na ilu pan był? Ile podpisów zebrał? Bo że i PiS i zdeklarowane lewactwo jest przeciwne projektowi nie będzie pan próbował przekonywać, hm?
Dominik Cwikła
fb.com/dominik.cwikla
twitter.com/Dominik_Cwikla
Spostrzeżenie
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika Dominik Cwikła został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
19 Sierpnia, 2016 - 00:12
Zauważyłem tutaj następującą tendencję, którą można oddać zapisem matematycznym. Wygląda ona tak:
Kościół<ojczyzna
albo
Kościół=ojczyzna
Drodzy Niepoprawni, to jest tworzenie jakiegoś Kościoła narodowego. Dla katolika równanie wygląda tak:
Bóg>Kościół>cała reszta (także ojczyzna).
Ojczyzna oczywiście jest na bardzo wysokim miejscu, ale NIE najważniejsza. Dlatego nie będę patrzył na decyzje hierarchów kościelnych przez ten pryzmat. Natomiast wspominany w tekście ks. Międlar - nie zwykły diecezjalny ksiądz, tylko ksiądz ze zgromadzenia misjonarzy - nawet nie powinien pomyśleć o złamaniu tego. Nie tylko jako kapłan, ale jako członek zgromadzenia. Wiedział, że w zgromadzeniu będą śluby posłuszeństwa przełożonym. Amen. Nie ma "a bo coś".
Zwolennikom "kościoła" narodowego serdecznie dziękuję - dawajcie swoje słabe oceny i oszczędźcie komentowania, bo raka można dostać ;)
Dominik Cwikła
fb.com/dominik.cwikla
twitter.com/Dominik_Cwikla
@Dominik Cwikla re:...tworzenie kosciola narodowego
19 Sierpnia, 2016 - 11:07
Panie Cwikla nasze motto to BOG HONOR OJCZYZNA, a wiec tak, tylko, ze odwrocimy kolejniosc NARODOWY KOSCIOL.
Polska jest krajem katolickim i takim ma pozostac. Wiec specyficznie w naszym kraju temat niepodleglosci jest bardzo waznym. Bowiem nie tylko, ze stanowi o wolnosci obywateli, ale rowniez jest plaszczyzna dla wiary katolickiej i co za tym idzie rowniez dla istnienia kosciola. tak wiec bardzo istotnym jest, czy ksieza i wogole duchowienstwo staraja sie o ten dom polski, czy tez nie ! Bo jezeli NIE, jezeli maja popierac np. KOD i razwiedkie, czy tez zajmowac bierna pozycje i co za tym idzie popierac wszelakie zlo, to znaczy ze burza wlasny dom, czy tez inaczej mowiac miejsce w ktorym ten kosciol moze istniec. W tym kontekscie Panie Cwikla waznym jest by Episkopat Polski jak dawniej np. sp. Kardynal Wyszynski dbal o wolnosc i suwerennosc naszego kraju. Bo Panioe Cwikla w naszym kraju,w tym konkretnym europejskim przypadku KOSCIOL POLSKI jest rowny KOSCIOLOWI NARODOWEMU. Wiec jest waznym, a nawet bardzo waznym gdy np.ks. Medlar glosi z ambony wyzwolencze hasla i tlumaczy ludziom na czym polega wolnosc i ze otwarcie opowiada sie przeciwko przemocy rzadzacych, przeciwko wszelakiemu lajdactwu. I to jest jego prawo, gdyz jest owy duchowny rowniez Polakiem. I jezeli Episkopat w Polsce widzi te sprawy inaczej, to znaczy , ze pracuje przeciwko Rzeczpospolitej, a konkretniejmowiac , pewni ludzi, ktorzy tam niezle mieszaja...
ps. z definicji rozdaje jedynie punktacje dodatnia, a u Pana uczynilem to szczegolnie ochoczo, juz chocby dla zrownowazenia tych minusow :-)))
chris
Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie.
19 Sierpnia, 2016 - 20:38
"Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie! Bądźcie ostrożni wobec tych ludzi, bo wydawać was będą do sądów, a w swoich synagogach poddawać was będą chłoście." Mt 10:16-17
To cytaty z Pisma Świętego w różnych tłumaczeniach.
I jeszcze rozważanie: Edward Sadowy Wędrówka za Panem, 2004,1
"Oto Ja posyłam was jak owce między wilki, bądźcie tedy roztropni jak węże i niewinni jak gołębice" Mt 10:16
Naszą uwagę skupimy na drugiej części wersetu zalecającej roztropność pokazaną w wężach i niewinność przedstawioną w gołębiach.
W różnych przekładach Biblii w wersecie tym możemy spotkać nieco inne słowa: "Więc bądźcie mądrzy jak węże, a prości jak gołębice" - Biblia Poznańska;
"Stawajcie się więc rozsądni jak węże i prości jak gołębie" - Grecko - Polski Nowy Testament (przy czym słowo "prości" to - etymologicznie - nieskomplikowani, szczerzy, prostoduszni).
http://www.nastrazy.pl/wedrowka/czytaj.php?rok=2004&numer=1&plik=wezw_golebice
Całość rozważania - pod cytowanym linkiem, obecne we wpisie wytłuszczenie - moje.
Ksiądz Jacek jest niewątpliwie nieskazitelny i niewinny.
Pozwolę sobie jednak "wkleić" jeszcze jeden fagment z cytowanego rozważania Edwarda Sadowego:
"...lubię programy przyrodnicze, również te dotyczące węży . Mając małą wiedzę na ten temat, lepiej i bezpieczniej podglądać ich zwyczaje i zachowania właśnie na ekranie telewizora, gdy pokazywane są w swoim środowisku naturalnym. Kiedy śledzimy, jak zdobywają pokarm, dbają o własne bezpieczeństwo, reagują na zmieniające się warunki otoczenia, z łatwością możemy dostrzec cechy, przypisane im w przedmiotowym wersecie: roztropność, rozsądek, mądrość, umiejętność przewidywania, umiejętność wycofania się, gdy zauważą zagrożenie, ale również cierpliwość, przebiegłość i refleks, gdy cel jawi się jako osiągalny. Nie zauważyłem, aby nawet te jadowite węże atakowały ( wyłączając sposoby zdobywania pożywienia), jeżeli ktoś lub coś ich nie nadepcze. Myślę, że Pan Jezus, podając ten obraz, w krótki ale wymowny i zrozumiały sposób pouczył apostołów, jak radzić sobie w różnych okolicznościach ich pracy misyjnej. Jest to również lekcja dla nas..."
Myślę, że księdzu Jackowi przydadzą się dzisiaj szczególnie te "wężowe cechy", czyli (znów za E. Sadowym): roztropność, rozsądek, mądrość, umiejętność przewidywania, umiejętność wycofania się, gdy zauważy zagrożenie, ale również cierpliwość, przebiegłość i refleks, gdy cel jawi się jako osiągalny.
Polsce potrzebni są kapłani czyści i prawi, a zwłaszcza ci, którzy zostali posłani "między wilki", między ludzi, którzy "będą wydawać ich do sądów", a "w swoich synagogach poddawać chłoście", toteż - muszą być niezwykle roztropni.
Teraz - pozostaje nam, nie zakonnikom - występować zgodnie i nieustępliwie w obronie księdza Jacka. A także - modlić się o Jego mądrość, rozsądek, roztropność, cierpliwość i skuteczność. Nie ma recepty. Potrzebna jest Mu, w tym samym stopniu, owa "wężowa" przebiegłość i refleks. Chrystus Pan, posyłając swoich uczniów - obiecuje im pomoc Ducha Świętego. W aktualnej sytuacji - módlmy się szczególnie o dary Ducha Świętego dla księdza Jacka.
Pzdr
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
Instrumentalizacja Kościoła jest zła
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika Dominik Cwikła został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
19 Sierpnia, 2016 - 20:25
Jeśli Pan przejrzy mojego fb, to zobacz Pan, że od jakiegoś czasu "nudzę" hłównie na temat Kościoła i religii. Tak mi się w życiu ułożyło - miałem dużo "punktów zaczepnych", chciałem też wiedzieć, w co wierzę.
Jasne, patriotyzm jest cechą pozytywną, jak w katolickiej nauce społecznej czytamy. ALE.
No właśnie - jest pewne "ale".
Duchownych obowiązuje hierarchia. Z błędnych decyzji może powstać dobro (vide skazanie Chrystusa czy wspomniany przypadek św. o. Pio). Bunt jest domeną zła.
Marzy mi się wielka Polska. Ale nie będzie jej, jeśli będzie się instrumentalnie wykorzystywać Kościół do - wielorako interpretowanych - "celów narodowych". Te bowiem - w zależności od sytuacji - często się zmieniają. A kapłan ma być kapłanem. W historii jako wielcy zapisali się ci ludzie, którzy hamowali emocje (nie mówię, że intencje i kierunki są złe - w pewnych momentach są niewłaściwie skierowane o "kilka stopni", ale na dłuższą metę czyniące ogromną różnicę).
Rozumiem, że szanuje Pan kard. Stefana Wyszyńskiego? Bo ja bardzo. On nie krzyczał - spokojnie i racjonalnie (a więc wymagająco, studząc emocje) mówił o tym, by nie chcieć "wyżywić świata kosztem swojej ojczyzny". Skupiał się na dobru, porządku i spokoju, z czego wskazywał naturalną hierarchię wartości. Ksiądz Międlar - znam jego jedną tylko przemowę, z ostatniego Marszu Niepodległości - bazuje na popularności tematu islamizacji, emocjach i krzyku, przeplatanego hasłami "Bóg, honor i ojczyzna". Niewiele miejsca - właściwie marginalnie - poświęcił czemuś pozytywnemu. I to pewien obraz daje.
I raz jeszcze i tego się będę trzymał, bo to jest absolutna podstawa tego tematu - jeśli zakonnik lub ksiądz ze zgromadzenia (czyli nie "zwykły diecezjalny") otrzymał rozkaz od przełożonego, to ma go bezwzględnie - nawet, jeśli jest błędny, o ile wprost nie prowadzi do grzechu - przyjąć. Każdy w nowicjacie/seminarium wie, jakie śluby go czekają i na czym one polegają i może wcześniej zrezygnować. Jeśli tych podstawowych, które definiują tożsamość ks. Międlara, nie będzie w stanie wypełnić, to po prostu nie będę wierzył w jego stałość. Bo teraz będzie krzyczał "Bóg, honor i ojczyzna", bo wydaje mu się to obecnie sensowne, a potem - nie daj Boże - zmieni na "gender, islam, cyrylica", czy coś innego.
I mam nadzieję, że ks. Międlar zakazu usłucha.
Na oceny szczerze nie patrzę, bo są potwornie subiektywne. Ale dziękuję Panu.
Dominik Cwikła
fb.com/dominik.cwikla
twitter.com/Dominik_Cwikla
Dominik Cwikła vel reign 77
19 Sierpnia, 2016 - 21:26
Pamiętam jak cię 5 lat temu wywalili z NP, boś był największą zakałą na tym portalu, anty kościelny i anty PIS-owiec, chwaliłeś kacapów równo i teraz nie udawaj że chodzi ci o Wielką Polskę.
Jest tu nas jeszcze paru, co pamiętają ciebie i twoje komentarze, przychylne POlszewi, a jednym
z tych pamiętających, jestem ja.
Więc trzeba tu piszącym pokazać, co z ciebie za ptica i wali mnie co myślisz o mnie.
Na ciebie jest tylko jedna rada, nie karmić trolla.
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Dominik Cwikła nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
bezczelne kłamstwa19 Sierpnia, 2016 - 21:52
"Wywalili"? - http://niepoprawni.pl/blog/6514/pozegnanie
"Przychylne POlszewii"? Jeśli bycie "antypisowcem" (dla mnie bynajmniej to nie obelga) to bycie popierającym PO, to ma pan mentalność typowego KOD-owca :D
"antykościelny"? To nie ja psioczę na Kościół i decyzje władz zgromadzenia zakonnego wobec swojego członka.
I również panu zwracam uwagę - nie przeszliśmy na "ty"
Dominik Cwikła
fb.com/dominik.cwikla
twitter.com/Dominik_Cwikla
Dominik Cwikła
20 Sierpnia, 2016 - 10:49
Szczelny czy nie szczelny, to sprawa hydraulika i nie kozacz, bo od większości blogerów i komentatorów, obrywałeś lufy, za ten prokacapski styl komentarzy, myślałeś 5 lat kto to będzie pamiętał, a jednak co nie którzy pamiętają.
Próbowałeś rozwalać, budowania jedności przez PIS, by PIS nie wygrał, a innych nie było by wygrać z PO, więc mimo wszystkiego wspierałeś POlszewie. Więc KOD-y to twoja specjalność, nie moja.
Dla twojej informacji, w internecie się nie urzywa zwrotów grzecznościowych, pan, pani
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Dominik Cwikła nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
beton20 Sierpnia, 2016 - 11:10
Twierdzisz pan, że ukrywam coś, czego nie ukrywam - ba! - wręcz mam to w swoim opisie. Beton.
I co z tego, że obrywałem? Opinię o sobie mam tak głęboko...
Dla pańskiej informacji - uŻywa się zwrotów grzecznościowych jak wszędzie.
Dominik Cwikła
fb.com/dominik.cwikla
twitter.com/Dominik_Cwikla