Są ludzie (znaczna część społeczeństwa), którzy na hasło "USA" reagują niemalże orgazmem, zaś na hasło "Rosja" lub "Putin" reagują histerią i nienawiścią.
Pragnę przypomnieć przy tej myśli postać płk. Ryszarda Kuklińskiego, który, w mojej ocenie, był wielkim patriotą. Owszem, zdradził marionetkowy rząd PRL, by wspierać Amerykanów. Natomiast było to działanie na rzecz narodu polskiego. Zdrada...