Strona lewacka, jak wiemy ma pełne gęby frazesów. Zawsze bronią wolności słowa, demokracji. Gdy jednak wychodzi na jaw co rozumieją pod tymi frazesami, dowiadujemy się że: wolność słowa, tylko dla nich. Reszta jest mową nienawiści. Demokracja tak, ale oczywiście z dopiskiem liberalna. Każda inna to faszyzm
Podobnie jest z przemocą. Gdy jakieś lewactwo wybija szyby w np. sieci amerykańskich fast...