Być upartym jak Generał
Za dwa dni obchodzić będziemy okrągłą, bo 30-stą, rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Ta data i to wydarzenie od dawna wiążą się z ogromnymi emocjami i budzą wiele kontrowersji. Jedni do dziś bronią Generała i jego decyzji, najgorliwiej robi to zresztą on sam, inni natomiast najchętniej powiesiliby go na najbliższej latarni a ich coroczne pikiety pod jego domem, są najniższym wymiarem kary, jaki mogą mu legalnie wymierzyć. Kara adekwatna do winy Jaruzelskiego jeszcze nie spotkała i jak znam życie oraz poczynania Temidy w III RP, to go już nie [...]
<p>
</p>
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1158 odsłon
Komentarze
@Piotr Cybulski
11 Grudnia, 2011 - 12:40
Najmocniej przepraszam za dygresję, ale dlaczego pisze Pan "Generał" z dużej litery? Na nieznośna maniera, ufundowana jeszcze w czasach stanu wojennego, trwa nadal, przydając małej (metaforycznie) postaci pomnikowej koturnowości, co zapewne nie jest intecją wielu spośród tych, którzy którzy o niej piszą.
Pozdrawiam.
@Piotr Cybulski&113 Czytelników
12 Grudnia, 2011 - 16:19
Szczerze mówią, po upływie prawie dwóch dób, bardzo mnie dziwi brak reakcji Autora, tudzież Czytelników.