Prawda historyczna

Obrazek użytkownika Oz
Kraj

Wydawałoby się, że konstytucja wyraża się jasno i wyraźnie:

Art. 13 "Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa."

Nie chcę się w tej chwili skupiać na partiach politycznych, ale obiecuję wrócić do tej kwestii.

W Gdańsku, nad słynną, historyczną i tak dla nas ważną, stocznią zawisł niedawno napis "im. Lenina" i obecnie pełna nazwa brzmi "Stocznia Gdańska im. Lenina". Rzeczywiście, ci którzy kazali ją odbudować po wojnie, kazali również ją tak nazwać. Po '89, kiedy udało się "uzyskać wolność" (nie łudzę, się, że ją odzyskaliśmy, komunizm po prostu zmutował) napis ten został zdjęty. A, co jest chyba dla wszystkich jasne, jest to napis haniebny. Gloryfikowanie komunizmu, dzięki któremu dziś tak wiele osób cierpi, czy to fizycznie, bo zostali skrzywdzeni przez "system" (postanowiłem tak ogólnie nazwać wszystkich ubków, sbków, milicjantów i innych sprzedawczyków, którzy zaprzedali się komunizmowi), czy też psychicznie, bo byli przez nich dręczeni, nie wspominając już o osobach, które straciły przezeń życie, jest, nazywając to delikatnie, niesmaczne. Prezydent miasta, Paweł Adamowicz, odpiera ataki zbulwersowanych stoczniowców, którzy przeżyli wydarzenia '70 oraz późniejsze represje, nazwaniem tego faktu jako "prawdą historyczną" i "robieniem tego dla przyszłych pokoleń". Jednymi słowy - powrót do nazwy "Stocznia Gdańska im. Lenina", bo tak się "historycznie" nazywała i przyszłe pokolenia, jeśli tego napisu nie będzie, nie będą wiedziały, że "patronem" był Lenin (nie będą też wiedziały kim była to postać, po tym PO ograniczyło lekcja historii), ponieważ są na to niewystarczająco rozgarnięte.

Pozwólmy sobie na kilka słów o p. Adamowiczu - w latach 1997 - 2002 był członkiem zarządu Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego, należał do grona osób tworzących Platformę Obywatelską w 2002, od tego samego roku włodarz miasta Gdańsk, a od 2010 dodatkowo - członek Rady Krajowej PO. Z całą pewnością nie są to dane, które kogokolwiek zaskakują. Jednakże warto się zastanowić, kim jest człowiek, mianujący się "konserwatystą" i dopuszczający się takiego czynu - "im. Lenina". Być może chodzi o konserwatyzm sowiecki? Albo rosyjski? Jak Putin?

Wracając do partii politycznych - skoro PO pozwala na wywieszanie "symboli totalitarnych" (nikt chyba nie odmówi, że Pierwszy Syfilityk jest symbolem rewolucji sowieckiej?), to czy nie jest to gloryfikowanie ich? Czy nie powinniśmy się zastanowić nad tym, kto nami rządzi?

Parafrazując dramaturga - źle się dzieje w państwie polskim. Stocznię, która jest symbolem oporu przeciwko totalitarnym systemom, uciskowi, mordowaniu ludzi, przemianowuje się na prowodyra tego ucisku. Ulicami Warszawy, zjeżdżając na południe, idzie marsz, na którym pojawiają się "sierp i młot" oraz "ich troje" (Lenin, Stalin, Trocki) i nikt nie widzi w tym nic nadzwyczajnego. A według pewnych mediów słowa "Bóg, Honor i Ojczyzna" są obraźliwe i są przekleństwami. W jakich czasach my żyjemy?

Brak głosów

Komentarze

Stocznia - Im (POdarowana)...Leni - na"urzędach" PR...

Vote up!
0
Vote down!
0
#255049

na przeciw oczekiwaniom i powrócił bym do nazwy miasta Stalinogród. utarło by się nosa RAŚowi:)

Vote up!
0
Vote down!
0
#255085

Mix

Dotarliśmy do punktu wyjścia.
,, A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści,,

Symbolicznie lenin już zawisł.
Czas by symbolicznie zacząć wieszać resztę.

Z ostatniej chwili.
W ramach rewitalizacji rynku w małym miasteczku usunięto i zniszczono pomnik z napisem 1000 lat Państwa Polskiego.
Dowiedziałem się o tym dziś przed południem.
Z granitowego pomnika oderwano litery a całość potraktowano jak gruz.
Pomnik postawiony został w 1966 roku przez władze wtedy panujące. Niemniej jednak na pomniku widniały dwie daty
966 - 1966 i napis Tysiąc lat Państwa Polskiego.
Pomnika już nie ma, za dwa miesiące po rewitalizacji rynku
okaże się czy zapomniano o Polsce i zacznie w tym miejscu powiewać flaga Unii Europejskiej czy zakwitną inne kwiatki.
W Gdańsku wieszają Lenina w Grybowie likwidują pomnik 1000 lat Państwa Polskiego. Nie może przecież tam pozostać, nie można go też przenieść, przecież to postawili komuniści
a z komuną trzeba walczyć.
Przepraszam autora że trochę zmieniłem temat. a może to jest ten sam temat od drugiej strony.

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Mix

#255105

w tym kraju nie mówiąc o wieszaniu nie było chętnych do rozliczania i mamy co mamy blogi sobie szczekają a karawana idzie dalej

Vote up!
0
Vote down!
0
#255108

W "tym kraju" od rozgrzanej klawiatury łajdacy dostają gęsiej skórki ze strachu,a najbardziej boją się tych,co też potrafią w mordę dać.

"Nie lękajcie się!" J.P.II

Vote up!
0
Vote down!
0

"Nie lękajcie się!" J.P.II

#255126