I udławią się kruki i wrony…

Obrazek użytkownika amelia007
Kraj

Zabili Nam Prezydenta. Bezczelnie, na naszych oczach, w biały dzień. I wiedząc o tym nie zrobiliśmy nic lub prawie nic. Zabili nam Prezydenta i jego żonę. Zabili nam elity narodu Polskiego. Zhańbiono potem ciała poległych, a ich rodziny opluto i nadal się opluwa. Próbuje się zakłamywać i ośmieszać ich pamięć…

Okradziono, wysprzedano i zniszczono nam kraj. Okradziono Nas i przyszłe pokolenia. Odebrano nam wypracowane emerytury, utrudnia się chorym leczenie, ludzi starych, bezbronnych i samotnych wyrzuca się na bruk. Jesteśmy zmuszani pracować dłużej za coraz mniejsze w stosunku do wydatków i podatków wynagrodzenie. Odbiera nam się poczucie bezpieczeństwa śmieciowymi umowami i elementarnymi uchybieniami w działaniu opieki socjalnej, służby zdrowia, prawodawstwie i sądownictwie.

A na górze? Ciągły bal! Korupcja, marnotrwstwo, kłamstwo i bananowy cyrk. Sprzedajne dziwki sączą jad z okien masowego rażenia. Jest źle i będzie gorzej, każdy, kto ma oczy, ten widzi. Są w stanie odebrać nam wszystko, a raczej prawie wszystko. Dzięki nim ogromna część z nas żyje w nędzy albo na granicy ubóstwa. I nie sa to tylko słowa… wystarczy popatrzeć na statystki, liczbę np. niedożywionych dzieci.

Niszczą nam kulturę, próbują zmarginalizować naukę historii, odmóżdża się młode pokolenia by łatwiej było nimi sterować… Tych z Nas, co są świadomi zagrożeń próbują zniechęcić, obrazić, szantażować. Wielu z Nas załamuje ręce i mówi to już koniec, nie ma Nas, nie ma Polski. Wszystko rozkradzione, trwa dobijanie watahy…

A jednak nie wszystko są Ci w stanie odebrać Polaku. Nie odbiorą Ci odwagi i serca, jeśli nie zrobisz sobie tego sam. W przyjaźni, zaufaniu, budowaniu więzi jest nasz siła.

W Boże Ciało w czerwcu 82 roku na kracie w oknie powiesiliśmy zbity z dwóch drewnianych desek krzyż z przyklejonym obrazkiem Matki Boskiej. Ktoś doniósł, że krzyż widoczny jest z ulicy i do celi przyszedł oficer dyżurny żądając, byśmy go zdjęli. Graliśmy w brydża, razem z Antonim (Macierewiczem – dopisek własny), nikt się nie ruszył. Klawisz na to – sam zdejmę i ruszył ku oknu. Zatrzymał go spokojny głos Antoniego – „Niech zobaczę polskiego oficera z orzełkiem na czapce zdejmującego krzyż”. Klawisz odskoczył jak oparzony, sprowadził atandę, czyli specjalny oddział interwencyjny. Zrobili nam kipisz, ale krzyż pozostał nietknięty na kracie, mam go do dziś.”

Fragment wywiadu Joanny Lichockiej z z prof. Kazimierzem Nowaczykiem „To sprawa naszej wolności”

Spojrzenie

K.K Baczyński

Nic nie powróci. Oto czasy
już zapomniane; tylko w lustrach
zsiada się ciemność w moje własne
odbicia — jakże zła i pusta.

O znam, na pamięć znam i nie chcę
powtórzyć, naprzód znać nie mogę
moich postaci. Tak umieram
z pół-objawionym w ustach Bogiem.

I teraz znów siedzimy kołem,
i planet dudni deszcz — o mury,
i ciężki wzrok jak sznur nad stołem,
i stoją ciszy chmury.

I jeden z nas — to jestem ja,
który pokochał. Świat mi rozkwitł
jak wielki obłok, ogień w snach
i tak jak drzewo jestem — prosty.

A drugi z nas — to jestem ja,
którym nienawiść drżącą począł,
i nóż mi błyska, to nie łza,
z drętwych jak woda oczu.

A trzeci z nas — to jestem ja
odbity w wypłakanych łzach,
i ból mój jest jak wielka ciemność.

I czwarty ten, którego znam,
który nauczę znów pokory
te moje czasy nadaremne
i serce moje bardzo chore
na śmierć, która się lęgnie we mnie.

18.X.43 r.
Brak głosów

Komentarze

Vote up!
0
Vote down!
0
#244432

Witaj, fragment wywiadu doskonale mocuje Twoją końcową myśl. "...Nie odbiorą Ci odwagi i serca, jeśli nie zrobisz sobie tego sam. W przyjaźni, zaufaniu, budowaniu więzi jest nasz siła...". Dla jednych to coś normalnego, co we krwi mają, innych uwiera okrutnie, a nawet jawi się przeszkodą w ich wizji świata. Co prawda pory roku się nie zgadzają, lecz treść tak... Pozdrawiam jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#244479

DYGRESJA. Dobrze, że ktoś jeszcze pamięta o Baczyńskim. Jego oniryczne wizje ruin doskonale pasują do dzisiejszych czasów.

Pozdrawiam

PS. Doskonały tytuł, ale obawiam się, że dla wielu pozostanie niezrozumiany z powodu braku skojarzeń.

Vote up!
0
Vote down!
0
#244501

w mojej wczesnej:) mlodości Baczynski byl jednym z ulubionych poezji. dzis sie glownie zywie proza zycia... niestety... co do pesa przypomniala mi sie anegdota. w stanie wojennym zlapali zomowcy jakiegos Pana (nie pamietam nazwiska) w stanie wskazujacym. ten do nich belkotal w jezykach obcych. nie byli zachwyceni... w koncu Pan podsumowal: "trzeba sie bylo ku... uczyc jezykow obcych" :)
Vote up!
0
Vote down!
0
#244511

witaj, dziekuję serdecznie. celne slowa i jedna z moich ulubionych bardzo pieknych pieśni... w zamian rownie pieknie śpiewa jeden z moich ulubionych wykonawców:
Vote up!
0
Vote down!
0
#244506

Tak się przyglądam ocenom tej notki.
Specjalnie nie komentowałem do tej pory, aby
sprawdzić, czy te jedynki nie za to, że ja tu bywam.
Ale widzę, że jest jakaś szczególna "życzliwość"
w tych marki-zuzo-tesach i skorpionkach, skoro każdy
tekst opatrują jedynkami.
Zrób może testowo wpis o Dekalogu?
O meritum -
Piękny wiersz.
Dodaje siły do walki z własnymi słabościami.
Na walkę z tymi, którzy te słabości chcieliby wykorzystać.
Nie.
Nie damy sobie odebrać ni odwagi, ni determinacji.
Zabili mi Prezydenta.
I żadna poprawność mi ust nie zamknie!
PS
Rezygnuję ze stopki, aby nie była przez trolstwo
wykorzystywana przeciw Portalowi.

Vote up!
0
Vote down!
0
#244517

Papieżowi JPII nie darowali, to do dekalogu beda mieli szacunek? wolne zarty:) bardzo się cieszę, ze wiersz Ci sie podobal. minelo chyba ze 20 lat od czasu kiedy zauwayzlam jak wiele za jego pomoca mozna powiedziec o skomplikowanej naturze ludzkiej i naszych emocjach. i dzis pozostaje aktualny, jak to prawdziwa plynaca z serca i pieknego umyslu poezja... I piekna pieśń:
Vote up!
0
Vote down!
0
#244523

To już nie moja pieśń. Już nie. Dziś wyciągam ręce z sercem na dłoni. Aby dosięgnąć do rąk wyciągniętych z innych Rajów... Wiem, że będzie bolało. Jak tysiące razy dotąd. Ale dla Polski zacisnę zęby.
Vote up!
0
Vote down!
0
#244551

Witaj . ... Twoje pisanie, to też " To sprawa naszej wolności" Pięknie dziękuję za K.K. Baczyńskiego. Alle, nade wszystko za fragment wywiadu z prof. K. Nowaczykiem. Absolutnie nie znałem tej historii. : ................. "niech zobaczę polskiego oficera z orzełkiem na czapce zdejmującego krzyż ".... coś fantastycznego ! Amelijko, pozwól proszę "Pragnienia" K.K.B. : pozdrawiam Marek
Vote up!
0
Vote down!
0
#244519

.... sorry, to jeszcze ja :
gdyby ktoś z Was spotkał BRB .... to proszę ją pozdrowić
Pozdrawiam i dziękuję,
Marek
ps.
... pytacie kto to BRB ? no oczywiście :
*Bardzo Równa Babka* !!

Vote up!
0
Vote down!
0
#244522

to i ja się podpisuję:
Vote up!
0
Vote down!
0
#244555

dziekuje bardzo za cieple slowa i piękny klip! cieszę sie, ze fragment wywiadu i Tobie sie podobal - takie historie sa warte zapamietania, powtarzania, a co najwazniejsze: nasladowania, chociaz to bardzo czasami trudne by bez mrugniecia powieki patrzyc w slepia bestii.
Vote up!
0
Vote down!
0
#244544