Kto nas obroni Polsko?
Zasłuchany w wypowiedzi polityków rządzących, słyszący medialną papkę oszołomów niszczących Polskę zadaję sobie pytanie. Władza broni interesów wszystkich tylko nie Polski. Unia Europejka uczy nas demokracji na podstawie Czerwonej książeczki i nauk MAO. ONZ reprezentuję interesy wielkich mocarstw. Demokracja i wolność jest jedną wielką fikcją. Kto nas obroni ? Zapytacie przed czym? I tu cytat:
KONSTYTUCJA
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
z dnia 2 kwietnia 1997 r.
PREAMBUŁA
W trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny,
odzyskawszy w 1989 roku możliwość suwerennego i demokratycznego stanowienia o Jej losie,
my, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej,
zarówno wierzący w Boga
będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna,
jak i nie podzielający tej wiary,
a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł,
równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego - Polski,
wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach,
nawiązując do najlepszych tradycji Pierwszej i Drugiej Rzeczypospolitej,
zobowiązani, by przekazać przyszłym pokoleniom wszystko, co cenne z ponad tysiącletniego dorobku,
złączeni więzami wspólnoty z naszymi rodakami rozsianymi po świecie,
świadomi potrzeby współpracy ze wszystkimi krajami dla dobra Rodziny Ludzkiej,
pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane,
pragnąc na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność,
w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem,
ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej
jako prawa podstawowe dla państwa
oparte na poszanowaniu wolności i sprawiedliwości, współdziałaniu władz, dialogu społecznym oraz na zasadzie pomocniczości umacniającej uprawnienia obywateli i ich wspólnot.
Wszystkich, którzy dla dobra Trzeciej Rzeczypospolitej tę Konstytucję będą stosowali,
wzywamy, aby czynili to, dbając o zachowanie przyrodzonej godności człowieka,
jego prawa do wolności i obowiązku solidarności z innymi,
a poszanowanie tych zasad mieli za niewzruszoną podstawę Rzeczypospolitej Polskiej.
Widzicie jakie to proste. Znaleźć dowód kto chcę wojny. Chyba że znowu usłyszymy od Tuska Komorowskiego lub innego zdrajce „ To nie tak, to dotyczy tylko tych co wyznają ideologie PO” albo „Polska to nienormalność”
Nie ma potrzeby cytowania artykułów Naszej Konstytucji czy czy karty praw podstawowych. Nie jestem prawnikiem , ale dla mnie jest jasne. Widzę rażącą sprzeczność między cytatem a tym co dzieje się obecnie. Dla mnie jest to oczywiste. Tak samo jak to że jestem obrażany przez premiera posłów prezydenta dziennikarzy. Ci pierwsi kryją się jak tchórze za imunitetem drudzy pod płaszczykiem tajemnicy dziennikarskiej kryją własne kłamstwa. Zastanawiam się z jakich pobudek to robią przekonania czy kasy? Morze jeszcze innych? Właściwie co ja mogę zrobić ? Pójść do sądu? Trzeba mieć zaufanie do „niezawisłych” sądów, ja go nie mam.
Nazwany, oszołom, moher i ciemnogród, wyzwany od faszystów i tumanów opluty za wiarę miłość do polski, mam tylko jedno w głowie. Potrzebę działania. Bez tego nic nie wskóramy, małymi kroczkami, walczmy bronią wrogów, zarzucajmy im nietolerancje brak demokracji w dyskusji , próbę narzucenia własnych poglądów, zapędy totalitarne.
Mam ideały których będę bronił. Zastanawiam się czy wyszedł bym na ulice, by nie bacząc na niebezpieczeństwa, nawet z bronią w ręku, walczyć o prawdę. Mam nadzieje że TAK. Zapytałem kiedyś człowieka który miał wyrok śmierci za działalność niepodległościową spędził wiele miesięcy w celi śmierci osiwiał stracił zdrowie. Czy było warto? Myślał, że dla chwili kiedy usłyszał w 89 roku : Polska odzyskała niepodległość, było warto. Szybko zmienił zdanie, stwierdził, walka trwa dalej i powiedział: a i sam jaszcze bym „polatał z bronią po lasach”.Jeśli sami się nie obronimy czy walczyć będą tacy ludzie?
Może powinniśmy za każde słowo które obraża Polskę i Polaków kierować Zawiadomienie o przestępstwie do prokuratury sądów, zasypać oba urzędy tonami papieru i poczekać na wyroki i ocenę w jakim kraju żyjemy. Demokratycznym czy totalitarnym.
Powinniśmy działać, przekonywać, by nikt nam nie zarzucił że nic nie robimy. Samo gadanie i pisanie nie wystarczy.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 734 odsłony