Cenckiewicz ofiarą politycznej poprawności

Obrazek użytkownika lesiu
Blog

Cenckiewicz ofiarą politycznej poprawności

O tym, że w Polsce o pewnych sprawach z przeszłości nie można pisać ani mówić publicznie wiedzieliśmy już od dawna, a w ostatnich dniach przekonaliśmy się dobitnie. Jak doniosły media Sławomir Cenckiewicz podał się do dymisji w związku z naciskami jakie mieli wywierać na nim przedstawiciele PO. Oczywiście platformersi zaprzeczają doniesieniom niektórych mediów o ultimatum jakie rząd miał postawić IPN -owi, a mianowicie głowa Cenckiewicza albo odebranie Instytutowi 30 milionów dotacji. Według dobrze poinformowanych dziennikarzy powodem takich nacisków ze strony ekipy rządzącej na Instytut Pamięci Narodowej, a dokładniej na historyka Sławomira Cenckiewicza była głośna książka jego autorstwa poświęcona Lechowi Wałęsie i jego kontaktom z SB.

Warto podkreślić, że jeszcze przed ukazaniem się tej książki w mediach rozpętała się niesamowita nagonka na jej autorów, historyków Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka. Mediom nie przeszkadzał fakt, że największymi krytykami tej książki są ludzie, którzy jej nie czytali, a zamiast konkretnych i rzeczowych zarzutów krytykanci operowali jedynie wyzwiskami, obelgami, pomówieniami i pustymi nic nie znaczącymi sloganami. W świetle tej niedawnej nagonki na autorów książki i cały IPN nie dziwi w najmniejszym stopniu fakt nacisków jakim poddany został Sławomir Cenckiewicz i cały Instytut ze strony Platformy Obywatelskiej, której politycy brali czynny udział w nagonce na autorów książki w momencie, gdy jeszcze nie ukazała się ona na rynku wydawniczym.

Jako historyk miałem okazję poznać dorobek naukowy Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka i muszę przyznać, że są to naprawdę dobrzy historycy. Niestety atak na nich przeprowadzają najczęściej ludzie nie znających historii, nie mających pojęcia o tzw. warsztacie historyka, a już na bank osoby nieznające dorobku autorów książki o Wałęsie. Jednak dziś ważniejsze od prawdy jest zdanie tzw. autorytetów i obrona poprawności politycznej serwowanej przez salon.

Brak głosów