To jakiś obłęd
Założyłem tu blog parę miesiący temu. Po pierwszym swoim "artykule" dostałem wiadomość od jednego z niepoprawnych użytkowników:
Od: .....
Do: ET
Temat: Wiesz co......
Data: 31 października, 2010 - 04:20
a to foto to wygląda jak dziura w dupie starej qrwy Ps. "Dał nam przykład Bonapart jak zwyciężać mamy" W miejscu nazwiska użyłem oryginalnego zwrotu. Pozdrawiam
(autor listu miał na myśli obrazek czarnej dziury wsysającej pieniądze, którym redakcja udekorowała mój artykuł)
Pomyślałem, że niezłe powitanie - taki kop w d... na dobry początek. Popełniłem więc jeszcze 2 albo 3 artykuły nt. OFE. Oddźwięk mierny, ale zawsze jakiś więc niby wszystko w porządku. Coś mi jednak nie pasuje: na głównej stronie widoczne są (wyróżnione kolorem tła) artykuły nt. Smoleńska, Ruskich, UB, KGB, Żydach, Komuchach itp. Zaczynam zastanawiać się czy nie uczestniczę w jakimś zbiorowym obłędzie. Większość artykułów z tej serii to totalne brednie, podżeganie do nienawiści itd. Sądzę, że osoby takie jak ja są tu tylko przykrywką potrzebną, by ten portal mógł uchodzić za normalme medium tzw. dziennikarstwa obywatelskiego.
Proszę o podpowiedź czy moje odczucia podzielają inni i jeśli to nie będzie jaka jest opinia redakcji w tej sprawie.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2462 odsłony
Komentarze
@ET
15 Lutego, 2011 - 21:54
Ja nie odnoszę insynuowanego przez ciebie wrażenia.
Musisz pamiętać drogi internauto, że zawsze możesz stąd odejść.
Niepoprawni to wolna strefa w internecie.
Polecam ci Onet.
Tam nigdy nie ma żadnych prowokacji, żadnego podżegania, ani tym bardziej obłędu. :)
Re: To jakiś obłęd
15 Lutego, 2011 - 21:56
Nie poddawaj się, ja czytam Twoje artykuły i mimo że ich nie komentowałem to według mnie były dobre. Fakt, że dużo ludzi czyta o zamachu w Smoleńsku nie oznacza że interesuje ludzi tylko to.
-----------------------------------------------------------
"Jeżeli państwo jest zbudowane na występku i rządzone przez ludzi depczących sprawiedliwość, niema dlań ocalenia" PLATON "Państwo"
----------------------------------------------------------- "Polska Niepodległa to Polska niebezpieczna" Lenin
wyraźnie tu...
15 Lutego, 2011 - 22:11
... chłopię nie pasujesz.
Wracaj do Korwina, pa!
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
.
16 Lutego, 2011 - 00:27
"Coś mi jednak nie pasuje: na głównej stronie widoczne są (wyróżnione kolorem tła) artykuły nt. Smoleńska, Ruskich, UB, KGB, Żydach, Komuchach "
_________________________________
Da się zauważyć, że ci ktorzy nie wierza w powyższe zacytowane, calkiem na serio uwierzyli 10 lat temu w głupawkę zwaną OFE.
Dlaczego?
Głupawkę OFE promowali ci "niezalezni eksperci", dla ktorych obecne OFE są "finansowym wymionem dojnym". Uwierzyli im durnie, tak samo jak wierzą tym, ktorzy "artykuły nt. Smoleńska, Ruskich, UB, KGB, Żydach, Komuchach " deprecjonują.
Dlaczego depreconują?
Ano dlatego, że sa podmiotem w tej sprawie, jako wspólnota rasowa, kapusiowska, polityczna, biznesowa.
A durnie im wierzą, tak uwierzyli podmiotom-"niezaleznym ekspertom" 10 lat temu.
Przejdź do innej działalności.
16 Lutego, 2011 - 01:58
Tu będziesz się tylko marnować. Przede wszystkim nie umiesz sklecić porządnie zdania, więc to nie Twoja branża. Może lepiej Ci wychodzi mówienie?
Muldi
Muldi
Słyszałam że POPolikot poszukuje rzecznika "miedjalnego"
16 Lutego, 2011 - 05:38
To moze coś w sam raz dla Ciebie!!!! Powodzenia!!!!!!
nie bardzo rozumiem wasze
16 Lutego, 2011 - 10:13
nie bardzo rozumiem wasze odpowiedzi. czy naprawdę zadanie prostego pytania nie może spowodować prostej odpowiedzi na temat? skąd tyle złości? idź na onet, nie umiesz sklecić zdania, idź stąd... czytam niepoprawnych od dawna, łącznie z komentarzami, bo uzupełniają najczęściej tekst, dopowiadają, rozszerzają. nie da się tego zachować? przecież nie ma obowiązku odpowiadania, prawda?
dziś przeczytałam dobry tekst o kardynale dziwiszu, wszystko gra, tylko po co ten rebe? czy gdyby jednak był gojem, miałby lepszy charakter i inne poglądy? czy suchocka byłaby inna? jakie znaczenie ma tu ich pochodzenie? po czynach ich poznajemy, pokazali, na co ich stać. i podkreślanie ich pochodzenia uważam za zbędne.
i proszę mnie nie wysyłać na onet, wp, czy do korwina :)
pozdrawiam
Re: To jakiś obłęd
16 Lutego, 2011 - 10:39
Z troską pochylam się nad tym problemem. Najbardziej pochylam się nad zdaniem "Sądzę, że osoby takie jak ja są tu tylko przykrywką potrzebną, by ten portal mógł uchodzić za normalme medium tzw. dziennikarstwa obywatelskiego."
Muszę stwierdzić, w imieniu swoim, nie redakcji, że nie podzielam tego poglądu...
na spokojnie
16 Lutego, 2011 - 10:56
powitanie:
nie ja Cię tak przywitałem i nikt z redakcji. nie przejmowałbym się tą dziurą. nie Twoja wina ;)
obłęd:
do OFE nie przystąpiłem i miałem rację
sądzę, że dlatego, że jesteśmy społecznością niepoprawną, to co poprawność polityczna zalicza do podżegania do nienawiści, nie uważamy za podżeganie do nienawiści, a jeśli ktoś rzeczywiście podżega, to do sądu z nim, gdzie trzeba mu będzie podżeganie do nienawiści udowodnić.
ET: nie podzielam Twoich obaw, ale masz do nich
16 Lutego, 2011 - 11:10
prawo, rzecz jasna.
Tekst, widzisz, po opublikowaniu, zaczyna żyć własnym życiem. Należy do innych, do czytelników, w tym przypadku: niepoprawnych czytelników. To oni decydują, czytają lub nie, komentują lub nie, oceniają lub nie.
Myślisz, że ja się czasem nie wściekam? Bo coś się istotnego wydarzyło w Polsce, a dwa dni wisi u góry tekst zilustrowany zdjęciem Miedwiediewa, na widok którego rzygać mi się chce?
Czasem dwa moje teksty znajdują uznanie i są w polecankach, a czasem pięć pod rząd przechodzi niezauważonych mimo, że wydawały mi się ważne.
I co? I psinco!
A co do siania nienawiści i totalnych bredni, to mam taką malutką, bardzo starą sugestię: nie osądzaj, a sądzony nie będziesz.
Do nienawiści
16 Lutego, 2011 - 11:24
mamy taki samo prawo,jak do miłości..I..skoro nie ma(?)już prześladowań za przekonania-słowa pogardy dla zdrajców;zdrajców Ojczyzny-mamy prawo wyrażać..Zwłaszcza po tragedii,jaka spotyka naszą Ojczyznę.Sama tu jestem niedawno..Każdy..w necie może znależć społeczność-jaka mu odpowiada i jest bliska. Tak rozwinął się Facebook..Powitań-nie oczekiwałam i nie oczekuję..Swoje zdanie-mam;ale..przy całej..wierze w siebie-nie odważyłabym się..uważać SIEBIE za "przykrywkę"dla Niepoprawnych..To pomysł..tak niebotyczny-że..zdradż nam tajemnicę..takiego się świetnie trzymającego-Twego ego?
Patria Opressa
Nie moge mówić za innych ...
16 Lutego, 2011 - 16:15
... ja cię obrażać ani krytykować nie będe. Po prostu nie mój styl. Nie mieszkam w kraju i ZUS OFE i innych złodzieji nie zasilam, więc i artykułów związanych nie czytam.
Moją preferęcją czytania są właśnie tematy:
[quote]Smoleńska, Ruskich, UB, KGB, Żydach, Komuchach itp.[/quote]
Tego szukam, to czytam, to mnie interesuje.
Tak są tu czasem ludzie troszke niezrównoważeni w wypowiedziach. Co zrobić ... chamstwo to część społeczeństwa, jak i wrażliwość i miłość.
Solidaryzuję sie z tobą w twoim poczuciu krzywdy.
Dlatego odemnie "dycha" dla ciebie.
Po prostu rób swoje. Masz coś do powiedzenia, to mów!
Pozdrawiam
Nie pasuję?
16 Lutego, 2011 - 19:56
Pewnie to prawda. Chciałem naprawdę podziękować za krytykę i pewnie nikt się nie obrazi jeśli teraz ja sobie pokrytykuję ;)
Odnoszę wrażenie, że przynajmniej części niepoprawnych nie chodzi o to, żeby cokolwiek naprawiać, z kimś walczyć albo o coś walczyć. To co ich napędza to jedynie chęć zaistnienia w świecie mediów. Stąd się biorą sugestie: idź do onetu, zostań rzecznikiem medialnym Palikota, nie umiesz sklecić zdania - ta ROBOTA nie dla Ciebie.
Problem w tym, że ja tego nie traktuję swej krótkiej przygody tutaj, jak ROBOTY, i nie marzę o tym, by zostać rzecznikiem prasowym Palikota ani rzecznikiem prasowym w ogólności.
Większość tutaj to dziennikarze. Używam tego słowa jak najbardziej świadomie. Mam na myśli ludzi, których największym talentem jest "klecenie zdań".
Czy jednak ktoś kto zna 10 języków obcych koniecznie musi mieć coś sensownego do powiedzenia?
Pozwólcie zatem Mistrzowie Słowa, Badacze Pisma, że pójdę za radą nielicznych i będę robił swoje.
Trochę mnie uspokoiliście ;-)