Google Chrome niebezpieczne !

Obrazek użytkownika Archiwum X
Świat

Anonymous Group podaje na swoim portalu informacje, ze Google Chrome jest bardzo niebezpieczne.

Aplikacja  przechowuje a potem przesyła za pomocą "specjalnego ciasteczka ID" informacje na temat Waszych preferencji, ulubionych stron, czasu jaki na nich przebywacie i buduje w ten sposób obraz "Twoich potrzeb".

Informacje te są gromadzone na specjalnych serwerach Google.

Anonymous odradza instalowanie poczty na Gmail, powodem jest to, ze Google skanuje Wasze maile i "dopasowuje" do nich reklamę. Dlatego głupotą jest wysłanie bardzo ważnego maila z Gmail na przykład z danymi do Waszego Banku, bo nie wiemy, czy mail nie zostanie gdzieś wykorzystany w przyszłości.

Większość z was posiada co najmniej jedną aplikację Google na swoim komputerze. Może warto się zastanowić, czy warto zrezygnować ze swojej prywatności za gadżet, który fajnie wygląda w naszym komputerze.

 

Warto obejrzeć powyższy film

źródło: Google Chrome Spying all of You

PS:

Anonymous monitoruje i czuwa nad bezpieczeństwem . Pozdrawiam

niech zyje Polska

Brak głosów

Komentarze

O tym, że Google przechowuje preferencje i "dopasowuje" do nich reklamy wiadomo od zawsze. Sami się z tym nie kryją, wystarczy doczytać. Nie wiem co w tym niebezpiecznego, że wyświetli mi się reklama na przykład strategicznych gier komputerowych (bo lubię) zamiast proszku do prania.

Rewelacje mocno trącą myszką.
Anonymous się reklamuje? :)
No, wiarygodności sobie nie poprawią.

Przepraszam za ostry ton, ale to akurat moja branża i jak czytam tego typu "rewelacje" - ręce opadają.

Vote up!
0
Vote down!
0
#257287

Nowa polityka Google nie spełnia wymogów wydanej pod koniec lutego dyrektywy UE o ochronie danych osobowych.Nowe przepisy są nieprzejrzyste i niezgodne z europejskim prawem. Twoje hasła , listy, korespondencje można znaleźć gdzieś na serwerach Google. W każdej chwili panowie z CIA mogą Cie zniszczyć a Ty piszesz, ze jest ok?

Firma Google spzpiegowala 4 lata Niemieckich obywateli.
Niemcy postanowili sprawdzić, co właściwie rejestrują samochody należące do Google.

Google po prostu skanowało sieci bezprzewodowe.Kto ich do tego upoważnił? Po co im adresy MAC, IP adresy i informacje, która siec jest zabezpieczona a która nie?
Dane są udostępniane firmom trzecim, które mogą je wykorzystać aby np zaatakować państwo, osobę publiczna czy żula spod Biedronki.
Jeżeli będę miał Twój "MAC adres" to włamie się do Twojej sieci w max 3 minuty :)
Kazdy haker to zrobi i każde dziecko z podstawówki, które zainteresuje się tym tematem i poszpera trochę w sieci. MAC to obejście hasła jakie ustawisz na swoim ruterze - musisz tylko znaleźć odpowiedni program w sieci, który przeskanuje i znajdzie hasło :)

A jak już "ten ktoś" jest w Twojej sieci, to robi co chce.
Gmail wysyła Ci reklamę pod określone frazy. Jeżeli widzisz reklamę Samochodów w skrzynce, to znaczy, ze miałeś lub masz listy napisane o samochodach. Aby nadać taka reklamę , ktoś lub coś musiało przeskanować Twoja skrzynkę.
Teoria spisku
A możne np: Lech Kaczyński pochwalił się komuś przez Gmail ze jedzie do Rosji podając listę pasażerów, ktoś to przeczytał, przesłał wiadomość do Putina i stało się...
Gmail nie jest bezpieczne i dopóki Twoje listy są publiczne to nie znasz dnia ani godziny.
I jeszcze wracajac do Niemiec ...
Niemcy są oburzeni takim lekceważącym podejściem do prywatności obywateli. Niemiecka minister rolnictwa, polityki żywnościowej i ochrony konsumentów Ilse Aigner powiedziała, że Google naruszyło w rażący sposób prawo niemieckie. Zdobywało informacje, które były prywatnymi. Firma nie ceni norm europejskich, a pojęcie prywatności jest dla niej czymś obcym.
Firma broniła się niezbyt szczęśliwie. Stwierdziła, że nagrywała dane wskutek... błędu w oprogramowaniu.
Google kpi z naszej prywatności a Ty piszesz ze jest ok !?

Vote up!
0
Vote down!
0
#257306

Żaden provider usług internetowych nie ma prawa, i nie robi tego, posyłać dalej prywatnych danych.
Anonymous są dla mnie całkowicie niewiarygodni, dlaczego mieliby być wiarygodni?

Nie, jeśli będziesz miał mój adres MAC, nie włamiesz się.
Adres MAC to unikalny numer nadawany karcie sieciowej, każda ma własny. Nie wiem czy wiesz, ale bardzo prosto, na poziomie softwarowyum można go zmienić, wtedy jest inny.
Wiecej, nie służy on niczemu poza jedną sytuacją. Kiedy dostawca internetu chce identyfikować komputery łączące się z bramką czy routerem.
Zresztą, proszę: 00-1F-D0-32-8C-E1
Powodzenia, to mój aktualny MAC.

Przykro mi, ale to totalna dezinformacja, możliwe, że ktoś niezorientowany jest w stanie uwierzyć w "rewelacje" anonymous.

PS. MAC nie jest żadnym "obejsciem hasła". Do zabezpieczania komputera służą firewalle i tym podobne programy. Używanie ich ma zresztą sens tylko wtedy, kiedy udostepniamy w sieci jakieś zasoby, bądź usługi na naszym własnym komputerze. W modzie jest straszenie internetem, ale tutaj już panowie przesadzili. Abstrakcja. Czekam na włamanie ;)

Vote up!
0
Vote down!
0
#257311

po co mam się włamywać ? Niewiarygodne jest to co piszesz. Uważasz, ze wszystko jest ok?
To myśl tak dalej nie wyprowadzam z błędu. Google nadało Ci specjalny numer ID i śledzi Cie.
Aby to sprawdzić jaki numer masz i na jakich stronach byleś zainstaluj sobie :
"G-Zapper" polecam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#257315

czym bardziej są zabezpieczone sieci tym łatwiej się do nich włamać.Zapory sieciowe można obejść,można tez wejść w sposób niewidzialny na serwer nie ukazując swojego numeru IP. Fakt reklamy na stronie nie będą się wyświetlać , ale i po co? Ja używam DO NOT TRUCK PLUS (wtyczka do Firefox)-fajny program, wchodząc na rządowy serwis np: Wirtualna Polska nie zostawiam śladu na jakich stronach bylem. A jak musicie już używać Google Chrome to niezwłocznie zainstalować musicie Google Cleaner . Program co chwile musi usuwać "szpiega Google" tzw Twój "trucking ID"

Vote up!
0
Vote down!
0
#257319

Piszę, bo po raz kolejny dostrzegam jak robi się ludziom wodę z mózgu, tworząc jakieś mity. Nieistniejące zagrożenia, legendy, atmosfera matrixa i apokalipsy. Po co? To, co napisałeś o adresie MAC to, wybacz, herezja, kazdy informatyk się tylko uśmiechnie.
Czekam na to włamanie, ponoć MAC wystarcza?

Ojej, straszne, google zbiera informacje o witrynach na których się było, żeby wyświetlać adekwatne do zainteresowań uzytkownika reklamy. Koszmar wręcz.
A wiadomo o tym od lat, nigdy tego nie ukrywali.

Czas zejsć na ziemię. Nikogo nie interesuje na jakie strony wchodzą takie małe robaczki, jak my. Bo niby czemu? Nikt też nie ma wystarczających zasobów, aby takie dane obrabiać i analizować. Naprawdę myślisz, że Twoje wizyty na wp.pl są tak zajmujące? I dla kogo?

Bazowanie na ludzkiej niewiedzy oraz megalomanii (jaki jestem ważny, zaraz mi się włamią) - tak bym określił wrzutki Anonymousa. A błędy merytoryczne, wrecz nieprawda, to inna sprawa.

IP mozna zamaskować za pomocą proxy czy innych zabawek. Natomiast, zawsze, jakieś wyświetlać się będzie - rozumiem, że o to Ci chodziło? Tylko, znowu, po co? Gdybym zamierzał dokonać spacerku po stronach zaiwerajacych dziecięcą pornografię labo inne paskudztwa - wtedy by to miało sens. Ale nie robię tego, podobnie jak 99,9% normalnych ludzi.

PS. "Tracking" oraz "do not track". Truck - ciężarówka (ew. "handelek", a o ile pamiętam w Stanach też "warzywa"), (to) track - śledzić, tropić. Poprawiam nie ze złośliwości, może rzeczywiście ktoś chciałby skorzystać.

PS2. Anonymous są po prostu śmieszni. Grupka kolesi, któym udało się kilka razy tzw. atak ddos przeprowadzić, do czego nie trzeba ani wiedzy, ani "hakerstwa", wystarczy odpowiednia ilość ugadanych osób. A, no i może na jakiś portal wleźli i podmienili treść. Aj-waj. Obrońcy wolności w internecie? Przepraszam, nie kupuję.

Vote up!
0
Vote down!
0
#257329

Ech.. tak się składa, że jako informatyk w branży sieci, IT, software pracuję od z górą 15 lat...

I cóż my tu mamy na filmie?
Niezabezpieczony LAN?
Gratulacje dla tego, kto stawiał.
A, i podłączenie się do sieci nie oznacza dostępu do zasobów komputera.

To ja może do końca napiszę o co hdoziz tym MAC, tak "pro publico bono".

MAC to fabrycznie nadawany numer (przykład mojego powyżej) karty sieciowej, czyli urządzenia odpowiedzialnego za komunikację (zazwyczaj!). MAC powinien być unikalny, w praktyce zazwyczaj tak jest.

W efekcie dostajemy coś na kształt identyfikatora, przypisanego do danego komputera (dopóki nie przełozymy karty sieciowej do innego, na przykład). Częśc dostawców internetowych, aczkolwiek nie jest to powszechna praktyka wprowadza zabezpieczenie polegające na sprawdzaniu adresu MAC w momencie, kiedy próbujemy się połączyć z siecią.
Ma to, teoretycznie wyleiminowac możliwośc podłączania się komputerów niezarejestrowanych, nieopłaconych, i tak dalej.
W efekcie tego wymiana karty sieciowej spowoduje, że nie bedziemy mieli połaczenia (bo, przykładowo, na routerze jest zarejestrowany inny MAC=ina karta), wtedy ludzie w panice dzwonią do providera...

A teraz takie śmieszne sprawy. Każdy może zmienić swój własny MAC, wystarczy sięgnąć do właściwości karty sieciowej i wpisać inny (zamiast fabrycznego). Nie trzeba do tego byc specem. Czyli, po wymianie karty sieciowej, możemy wpisać MAC starej i... sieć bedzie działać.

Jeśli chcemy poznać swój własny MAC, aktualny, wystraczy (w windows) START-> uruchom-> wpisać "command" po czym w czarnym okienku wpisać "ipconfig /all"

Znajomość MAC nie daje możliwości "zaglądnięcia" do naszego komputera. Podobnie jak znajomość IP. Natoamist znając IP, możemy zrobić ine rzeczy, o których, ze względów oczywistych pisać tu nie bedę.

IP, z kolei, to "numer" naszego komputera, któym posługujemy się w sieci. Ale teraz uwaga, będzie troszkę trudniej ;).
W zalezności od typu połączenia posiadamy IP tzw zewnetrzne badź też wewnętrzne. Zewnetrzne, na potrzeby naszej rozmowy, ioznacza, że nasz komputer bezpośrednio pojawia się w necie, jako, nazwijmy to jednostka. Ten komputer, z tym IP.
Wewnetrzne to swego rodzaju "fake" zmyłka.
Słuzy tylko do komunikacji z komputerkiem pieterko wyżej, nie wychodzimy na świat. Wtedy w sieci bedziemy legitymować się numerem IP - komputera wyżej, bramki, za pomocą której się łączymy.
Ergo - i 1000 użytkowników może posługiwać się jednym IP, tym przynalzenym do maszynki "wyżej".

Ip wewnetrzne jest bezpieczniejsze, Ip zewnetrzne przydaje się w przypadku, kiedy oferujemy ułsugi hostingowe, udostepniamy zasony, mamy stronę, itd.

Ta sam komenda "ipconfig /all" wyświetli nam nasz IP adres.
Jeśli widzimy tam numer zaczynający się od 192,168 badź 10.0 coś tam - mamy wewnętrzne.

Dośc, bo zanudzę, a tak można godzinami :))

Generalnie, co do konfiguracji sieci - jeśli sami się na tym nie znacie poproście kogoś bardziej obznajomionego, żeby spojrzał. już standardowa konfiguracja windows, po zainstalowaniu, jest felerna w pewnych aspektach.
A w ogóle... przejdźcie na jakiegoś linuxa, to zdrowsze :))))

Vote up!
0
Vote down!
0
#257335

to niestety jest ogromne prawdopodobieństwo, że ktoś tę możliwość wykorzysta. Ktoś, kto nie honoruje zasady moralnej, że nie wszystko, co jest możliwe, jest dozwolone. A iluż ją dziś honoruje? Dla iluż pokusa okazuje się zbyt silna?
Wniosek z tego taki, że w dobie, gdy jest możliwa powszechna inwigilacja (wszystkich i wszystkiego), trzeba liczyć się z tym, że jest się inwigilowanym, że ONI wiedzą o nas wszystko, a w każdym razie to, co chcą wiedzieć. Bo mają taką możliwość. A że jest to bezprawne czy niemoralne? Już słyszę ów chichot...
Jednak ludzie kierujący się moralnością śmieją się z owego chichotu - toż Pan Bóg od zawsze widzi wszystko. ICH też :)

______________________________________________

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

 
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#257317

@Anna: dziękuje Ci Aniu , ze chociaż Ty mi wierzysz. Nie zapomnę jak pewnego dnia "ktoś z Anonymous" włamał mi się na serwer i napisał co mam zrobić aby go lepiej zabezpieczyć. Tak się zaczęła moja znajomość z tymi ludźmi i trwa aż do teraz. Anonymous to ludzie broniący Twojej anonimowości a nie przestępcy.

Przestępcą jest Google szpiegując i okradając ludzi z pieniędzy, czytaj:

Google oszuści

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#257321

Ja po prostu przyjęłam do wiadomości, że dzisiaj jest możliwe śledzenie każdego i niemal wszystkiego (p. jakże niewinny i pożyteczny, i chętnie przez nas wykorzystywany GPS). I liczę się z tym, że każde moje słowo (a nawet każdy mój ruch) może być przechwycone czy zarejestrowane. Bo jest taka możliwość.
A chciałam powiedzieć to, że skoro już tak jest, to się z tym po prostu liczę. Niemniej się tym nie przejmuję - bo wiem, że Ktoś o wiele ważniejszy też mnie widzi.

Pozdrawiam

______________________________________________

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

 
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#257323

Co do Google'a nie mam złudzeń od początku. Nie żeby akurat dlatego, że się tak nazywa, ale - no jak to wyszukiwarka, która przecież śledzi nasz każdy krok. Tylko głupi by z tego nie korzystał.

Inna rzecz to dlaczego nagle nas (i Ciebie) jacyś ludzie tym guglem straszą. Może chodzi o rosyjską wyszukiwarkę Yandex, o której mówił w ub. roku w Radio Wnet Cezary Gmyz? Podobno weszła już do Białorusi i na Ukrainę, chyba szykuje sie do nas, a "kabluje" wszystko do służb rosyjskich. Gmyzowi chyba można wierzyć.

Link do jego wypowiedzi w tym radiu:

http://www.radiownet.pl/#/publikacje/cezary-gmyz-jesli-yandex-i-kaspersky-beda-nas-obslugiwac

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#257360

Pomimo, ze ostatnio Unia Europejska wprowadziła EU Cookie Law, czyli obowiązek informowania ze używamy ciasteczek to nic się nie zmieniło. Strona z tym komunikatem wygląda ohydnie a Google dalej nas szpieguje:

http://abceblog.com/eu-cookie-law/

PS: EU Cookie Law to debilny przepis

W przeciągu kilku miesięcy każdy właściciel strony internetowej, lub bloga musiał dodać EU Cookie Law!

Kto wymyślił EU Cookie Law jakiś europoseł, może z Polski?

Vote up!
0
Vote down!
0
#392520