Wysokie bezrobocie. Co dalej...

Obrazek użytkownika Błąd w systemie
Idee

Co zrobić by zmniejszyć bezrobocie? Oto kilka propozycji dla jednego z miast, które najbardziej dotknęła tzw. transformacja.

Dlaczego powiat tomaszowski jest od dłuższego czasu jednym z liderów, w złym tego słowa znaczeniu, jeżeli chodzi o wysokość bezrobocia? Odpowiedź na to pytanie jest złożona. Pierwszą poważną przyczyną był upadek w latach 90 największych zakładów w całym powiecie ZWCH CHEMITEX WISTOM oraz wielu innych związanych głównie z przemysłem lekkim. Do tego trzeba dodać małe prywatne firmy, które kooperowały z tymi zakładami. Idąc dalej powstanie supermarketów z zagranicznym kapitałem na terenie Tomaszowa. Wiadomą sprawą jest, że jedno miejsce pracy w takim sklepie wielkopowierzchniowym to utrata kilku miejsc pracy w handlu tradycyjnym – to nie tylko osoby sprzedające, ale także wielu producentów, hurtowników. Co zrobić żeby zmienić taki stan rzeczy? Istnieje pogląd, u pewnej części osób, iż rozwiązaniem problemu bezrobocia jest ściągnięcie na określony teren zagranicznych firm. Póki co jest ich mało a wiele z nich wykazuje spore zainteresowanie przede wszystkim możliwością znalezienia lokalizacji dla kolejnych supermarketów. Z punktu widzenia tego zjawiska w kwestii zwalczania bezrobocia to jest to akurat sytuacja niesprzyjająca jego zmniejszaniu.

Jestem przekonany, że obecnie władze samorządowe muszą się skupić przede wszystkim na ratowaniu rodzimej przedsiębiorczości przed grożącym jej upadkiem. W dzisiejszych czasach przykład takich działań dają władze np. niemieckie czy francuskie, które bardzo mocno koncentrują się na ratowaniu swoich rodzimych firm. Malkontenci przekonują, iż nasze firmy nie mają dość środków finansowych by podołać konkurencji. Jest to prawdą tylko w części - są takie, które są dopiero na dorobku, ale funkcjonują również i takie – jest ich coraz więcej, które bez problemów radzą sobie z zagraniczną konkurencją. Wracając jednak do meritum zagadnienia, najwięcej jest w naszym powiecie podmiotów gospodarczych, które zatrudniają po kilka osób lub też są one jednoosobowe. Istnieje zatem szczególna potrzeba wyjścia naprzeciw takim właśnie podmiotom gospodarczym, które choć są małe to jednak w ogólnym rozrachunku razem wzięte tworzą najwięcej miejsc pracy. Trzeba zacząć od zdiagnozowania potrzeb. Główny ciężar prowadzenia rozmów z właścicielami firm spoczywa na Prezydencie Miasta, Wójtach oraz Staroście. Należy wypracować takie rozwiązania, które spowodują, że tym najmniejszym opłacało się będzie zatrudnić dodatkowo chociaż jedną osobę. Jeśli taką decyzję podjęłoby kilka tysięcy rodzimych firm, to problem bezrobocia w powiecie tomaszowskim udałoby się w sposób znaczący ograniczyć. Poza tym, mamy mnóstwo młodych osób, bardzo dobrze wykształconych, mających wiele wspaniałych pomysłów związanych z rozwojem naszego regionu, które chciałyby założyć swoje firmy, chociażby jednoosobowe, ale potrzebne są ku temu odpowiednie warunki i klimat sprzyjający tego typu działaniom.

Na obszarze powiatu jest mnóstwo terenów, które należą do poszczególnych gmin, a na których można byłoby prowadzić różnego rodzaju działalność gospodarczą. Te tereny powinny być wydzierżawiane a nie sprzedawane. Daje to wtedy równe szanse wszystkim podmiotom gospodarczym. Na przykład, ktoś potrzebuje na swoją działalność wydzierżawić 1000m/2 i zobowiązuje się do zatrudnienia 2 pracowników, ktoś inny potrzebuje 3000m/2 i zobowiązuje się do zatrudnienia 5 pracowników. Jeśli dany przedsiębiorca nie wywiąże się z warunków umowy z samorządem, musi ustąpić innej firmie. W przypadku sprzedaży terenów pod działalność gospodarczą, szanse mają zazwyczaj ,,rekiny”, które posiadają duże środki finansowe. Po zakupie ziemi, zrobią z nią co będą chciały i nie musi to być akurat to, o czym myślały władze samorządowe, wystawiając dany teren na sprzedaż.

Trzeba także wprowadzić system różnego rodzaju ulg podatkowych dla tych wszystkich, którzy chcą rozwijać swoją działalność gospodarczą na terenie naszego powiatu. Im więcej przedsiębiorstw, tym więcej nowych miejsc pracy, tym więcej ludzi płacących różnego rodzaju podatki: lokalne i dochodowe, które jak wiadomo w sporej części wracają do budżetu starostwa, miasta i gmin.

Według danych statystycznych, w Powiatowym Urzędzie Pracy w Tomaszowie Mazowieckim na dzień 31 maja 2011 r. zarejestrowane były 7823 osoby. Stopa bezrobocia w powiecie tomaszowskim na dzień 30.04.2011 r. wynosiła 17,3%. Wszystkie działania, które podejmuje Powiatowy Urząd Pracy w Tomaszowie Mazowieckim w celu walki z bezrobociem są jak najbardziej potrzebne. Jest to jednak kropla w morzu. Potrzebujemy podjęcia przez wszystkie samorządy powiatu tomaszowskiego działań bardziej systemowych i obliczonych na długofalowe oddziaływanie.

Radny Rady
Powiatu Tomaszowskiego Mariusz Węgrzynowski

fot. Nieczynne Zakłady Włókien Chemicznych WISTOM - niegdyś jedne z największych w Polsce.

http://piotrkovskie.pl/index.php/glowna/region/202-wysokie-bezrobocie-w-powiecie-tomaszowskim-co-dalej

Brak głosów

Komentarze

Uwielbiam słowo "TRANSFORMACJA"-czyli sprzedanie wszystkiego co było Polskie dla obcego kapitału i wypędzenie Polaków na obczyznę :) Robiły to wszystkie rządy ,bez wyjątku :)Wszystko zniszczone,nawet autostrady w Polsce ,sa najgorsze w UE.

 Ci , którzy sprzedali nasz kraj są teraz bohaterami.

Jak zostać Politykiem w Polsce? Wystarczy dobrze umieć kłamać a reszta to już łatwa sprawa :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#177692

Jedyny sposób na walkę z bezrobociem jaki znają urzędnicy, to zatrudnić więcej urzędników. Oczywiście trzeba potem będzie podnieść podatki, ale walka wymaga ofiar.
Grabieżcy- cały nasz aparat państwowy, w imię walki z bezrobociem nie cofnie się przed niczym, łącznie z likwidacją miejsc pracy w sferze niebudżetowej.
W tamtym roku urzędnicy wydali na aktywizację zawodową polaków 6,5 mld zł.Czyż nie jest PIĘKNIE!

Vote up!
0
Vote down!
0
#177697