Moje stanowisko w sprawie Libii
Skoro jednym wolno lansować "wartości" i "postawy" zgodne z interesem światowej oligarchii made in USA. To niechże i mnie będzie wolno ...temu się sprzeciwić.
Agresja wymierzona w Libię jako suwerenne państwo jest jawnym przykładem na
zapanowanie mody (wprowadzonej przez USA) na załatwianie w ten sposób swoich brudnych, partykularnych interesów.
Agresja wymierzona w Libię jako suwerenne państwo jest jawnym przykładem na zapanowanie mody (wprowadzonej przez USA) na załatwianie w ten sposób swoich brudnych, partykularnych interesów. Zaś wykorzystanie do tego mandatu wspólnoty narodów jaką jest ONZ stawia tę organizację (mieniącą się "pokojową") po stronie agresora.
Nadużywa się w oczywisty sposób autorytetu tej organizacji stawiając ją na równi z bandytami którzy niechlubnie zapisali się w dziejach ludzkości. Podważając tym samym sens jej istnienia i prawo do występowania w imieniu wszystkich społeczności międzynarodowych. Bez wątpienia agresja na Irak i na Jugosławię była początkiem dla promowania i wspierania takich działań. Ta kolejna jest tylko konsekwencją poprzednich związanych z ingerencją w wewnętrzne sprawy suwerennych państw skazanych przez nią na dezintegrację i destrukcję. Organizacja ta stała się kolejnym narzędziem światowych lobby finansowych i gospodarczych do manipulacji losem państw i społeczeństw. Niepokornych przekonywując do swoich racji za pomocą sił militarnych zainteresowanych tym państw.
Sprawia to, że już dziś żadne państwo ani społeczeństwo nie może czuć się bezpieczne i wolne we własnym kraju o ile nie zgodzi się na dyktat i warunki stawiane przez wyżej wspomniane lobby. Dlatego to uzurpowanie sobie prawa do rządu dusz wszystkich światowych społeczeństw może budzić jedynie odrazę i obrzydzenie, oraz sprzeciw.
Zakłamanie i hipokryzja jest tu nader widoczne, gdyż organizacja ta na przykład w przypadku Palestyny nie przedsięwzięła (choćby w minimalnym stopniu) żadnych rzeczywistych działań. Pomimo tego że Izrael używał i używa sił militarnych do spacyfikowania tej społeczności I nikomu nie przeszkadzało oraz nie przeszkadza że ginie tam ludność cywilna. Światowe mass media będące w rękach światowej finansowo gospodarczej oligarchii poprzez manipulowanie informacjami. W tendencyjny sposób przedstawiają rzeczywistość świadomie i celowo wpływając na jego spaczenie.
Jeżeli teraz ludzie nie zdobędą się na zmasowany sprzeciw wobec wymienionych działań to ich przyszłość i wolność stanie się Matrixem.
Ja żadną miarą na taką przyszłość dla siebie i swojego kraju nie mogę się zgodzić.
Krótkie oświadczenie w tej sprawie:
Wyrażamy swój sprzeciw i oburzenie wobec agresji dokonanej na suwerenne państwo Libię z wykorzystaniem rezolucji ONZ, która w oczywisty sposób narusza dobra i prawa tego państwa.
Protestujemy też przeciwko nadużywaniu sił militarnych (lotnictwa) gdyż zgodnie z rezolucją miały one jedynie zabezpieczać przestrzeń powietrzną nad tym państwem. Tymczasem wykorzystuje się je do niszczenia celów na ziemi.
Jest to nadużycie prerogatyw jakie zostały udzielone tym siłom w celu powstrzymania przemocy w tym kraju.
materiał dostępny pod linkiem :
http://polacy.eu.org/848/oswiadczenie-protest-w-sprawie-agrsji-na-libie-/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2540 odsłon
Komentarze
Re: Moje stanowisko w sprawie Libii
20 Marca, 2011 - 23:14
Instrukcja made in Moskwa
Jadwiga Chmielowska
Re: Re: Moje stanowisko w sprawie Libii
21 Marca, 2011 - 01:24
Dobrze, że tylko z Moskwy, a nie na przykład z Iranu, ale przede wszystkim z Rosji, która tak jak Polska jest opanowana przez żydostwo. Na Polaków teraz już Chmielowska nie działa tego typu żydowska retoryka, jak żydki będą chciały walczyć z chasydami z Rosji, to sami będą musieli chwycić za broń. ;) W Polsce już nie ma frajerów, wszyscy już dawno temu wyjechali do ziemi obiecanej na Jackowo. ;)))
Jadwiga_Chmielowska
20 Marca, 2011 - 23:34
A Pani Jadwidze nie przyszło do głowy że to raczej instrukcja zgodna instynktem samozachowawczym? Widać nie. Otóż Pani Jadwigo - przedwczoraj Jugosławia, wczoraj Irak, dziś Libia. A jutro kto następny w kolejce?
Poza tym sugerowałbym przypomnienie sobie jak to w historii wielokrotnie "sojusznicy" robili nas na szaro (tak od Wersalu i plebiscytów począwszy).
Powiem tak. Kijem tego co nie pilnuje swego.
W. red
W. red
@w.red - Pani Jadwidze nie przyszło, bo
21 Marca, 2011 - 07:27
...echhh, dłgo by gadać. W kazdym razie "na prawicy" też siedzą lemingi.
Wg mnie Kadafiego rzucono na żer. A główny problem nie tkwi w Kadafim, tylko w tym, że się Libia nie dawała "wyzwolić" tak łatwo jak inne kraje północnej Afryki. No to trzeba było z Kadafiego zrobić "wroga ludu" (ten właśnie fakt, że prawicowiec nie dostrzega tej analogii, nazwałam lemingizmem) a potem "demokratycznie" usunąć.
Na prawdę uważacie, że te przemiany w pn. Afr. są spontaniczne...
A sam Kadafi- przez tyle lat go tolerowali, nawet z nim rozmawiali a teraz nagle huzia??
Nie kupuję tego.
za późno
21 Marca, 2011 - 04:34
Decyzja zapadła wcześniej ktoś się już nawet wygadał że plany interwencji były gotowe kilka tygodni temu. Trudno zrozumieć motywy akcji akurat teraz i brak rozsądnych inicjatyw wcześniej,niekoniecznie zresztą militarnych. Być może są jakies zakulisowe przesłanki, być może tylko stara niechęć do Kadafiego po Lockerbie. Przeciez to nie pierwszy nalot na Libię zdarzało się wcześniej jako retorsja za wspieranie terrorystów.
zbinie
21 Marca, 2011 - 07:06
Czym innym jednak jest w moim przekonaniu nawet incydentalny nalot, a czym innym natomiast cała tak szeroko zakrojona akcja uderzająca w całe państwo (co nie zmienia postaci rzeczy że obie akcje są równie bandyckie).
Trudno nie dopatrzeć się tu jednak powtórki scenariusza Irackiego. A cel zdaje się zgoła inny niż deklarowany na międzynarodowych forach dla szerokiej opinii publicznej.
W. red
W. red
Decyzja o uderzeniu, moim
21 Marca, 2011 - 09:17
Decyzja o uderzeniu, moim zdaniem, wynika z osiąganych sukcesów przez Kadafiego, jeszcze tydzień, i nie było by kogo wspierac, bo odzyskał by pełnię władzy.
Daleki jestem od popierania Kadafiego, ale sposób i szybkośc wprowadzenia w życie jednak agresji nie moze sie podobac.
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika bez kropki nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
@5plus -No właśnie o co tu chodzi.21 Marca, 2011 - 10:01
Co Kadafi wyrabiał, to z grubsza wiadomo. Przez tyle lat...
I mam uwierzyć, że oto teraz NAGLE się obce państwa za Libią ujęły? Tak same z siebie? Z umiłowania demokracji i praw człowieka?
Skądś tu padlina spod gruntu zalatuje...
No. W Rwandzie jakoś nie interweniowali.
21 Marca, 2011 - 07:17
Bo w Rwandzie nie ma ropy a w Libii tak. W dodatku państwowa! (Apage satans!). Coś mi sie tak widzi, że Kadafi głową zapłaci za to, że ropę mieli państwową...
Teraz ich "wyzwolą" (całkiem jak nas w 1945), ropa się urynkowi (prawie jak u nas w 1989) i będzie klawo, ale nie Libijczykom.
Poza tym jak z dużym wysiłkiem wyzwalamy południowe wybrzerze Morza Śrdódziemnego, to nie będzie nam jakaś Libia z jakimś Kadafim klinem w boku tkwiła!!!
Pokazuję i objaśniam
21 Marca, 2011 - 08:43
Takie odezwanie było charakterystyczne dla prowadzącego szkolenie praktyczne w wojsku. W celu przeprowadzenia właśnie takiego szkolenia wziąłem w celach dydaktycznych post forowicza bez kropki i jako objaśnienie zastosowałem wytłuszczenie interesującego nas fragmentu.
A teraz drodzy forowicze zadaję zadanie domowe. Napiszcie drodzy forowicze posty, czy w niedalekiej przeszłości nie spotkaliście się z zastosowaniem podobnych technik utrwalania strefy czyichś wpływów.
tadman
21 Marca, 2011 - 09:11
Przepraszam, a to szkolenie to w "fokach", "marines" czy innej formacji ? ^^
Choć nie przypuszczam by tam sobie ktokolwiek d.. zawracał szkoleniami po linii "ideolo". Tam sprawa jest prosta. Ty płacisz - ja zabijam (lub biorę pod but).
Narzuca się tu samo, pytanie: jak bardzo celna i nie do odparcia była argumentacja
~ bez kropki dotycząca "ropy" i działań by ją "pozyskać"?
Musiało zaboleć, gdyż "jaki koń jest - każdy widzi". Ale Twój problem - Twój ból.
Sugeruję poza tym "klik" na mapkę regionu, by przekonać się ile prawdy leży u podstaw przedstawionej koncepcji (przy okazji można by zerknąć na Irak oraz Iran bo bez wątpienia ten ostatni następny jest w kolejce "do golenia").
Nie mniej chciałbym zwrócić uwagę że sama notka nie dotyczy Kadafiego lecz Libii jako suwerennego państwa.
Do there be bright "boys" ? ;)
W. red
W. red
>w.red
21 Marca, 2011 - 09:26
Ponieważ nie zrozumiałeś treści zadania i wypracowanie jest nie na temat, mogę tylko dać ocenę 'dopuszczającą' za tzw. potencjał. Może następnym razem będzie lepiej. :)
tadman
21 Marca, 2011 - 10:58
A mnie się wydaje, że "profesor" nie tylko "szkołę" i "klasę" pomylił. Co nawet przedmiot który miał być przedmiotem zajęć ^^
My w naszej szkole i klasie te zajęcia wałkowaliśmy przez ostatnie półwiecze i wystarczy. Za to "rozwinięte demokracje" mają to dopiero przed sobą ;)
W. red
W. red
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika tadman nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Emocje opadły21 Marca, 2011 - 14:52
W "zadaniu" należało podstawić następujące wartości ropa = gaz łupkowy + Gazprom, a wtedy rozwiązanie jest oczywiste. Przepraszam, że nie napisałem otwartym tekstem, ale ja "profesor", więc podpowiadać nie mogłem w trakcie. ;)
Z zainteresowaniem przeczytałem Wasze posty, czyli w.reda i bez kropki.
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika bez kropki nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
@w.red. - No właśnie...21 Marca, 2011 - 09:52
A co do Libii i reszty regionu, to nadal zbyt mało wiemy, nadal każą nam wierzyć w "spontaniczne" i "oddolne" ruchy "wyzwoleńcze" w tej całej Afryce. Kto nie wierzy - ten V kolumna, wróg, poplecznik Moskwy (wstaw co chcesz) - idealnie na zasadzie "łapaj złodzieja" :) - (też ciekawe zjawisko, ale to inna bajka).
Na Afryce się nie znam. Ale znam się na tzw prozie życia. "Spontaniczne" "wyzwolenie" mielim na własnym podwórku... Pamiętacie? Kojarzycie?
Ropa to inna bajka. To sama proza życia i jedna z podstaw konfliktu. Pardon! "Rewolucji demokratycznej"!
Zaś co do suwerennych państw i klikania na mapę - identycne zarzuty, jak te wyżej słyszałam już w 1989r. Też wtedy byłam wrogiem i "ruską kurwą", co to "wyzwolenia Polski nie chce" (chodzi o to, że śmiałam krytykować okrągły stół i ekipę, która po nim nastąpiła). Nie, nie mam satysfakcji...
bez kropki
21 Marca, 2011 - 11:22
Przynajmniej nie masz "moralniaka" po biesiadach przy kanciastym stole ;)
Co zaś do Libii i samej natury rzeczy jest jak piszesz. Dla mnie sytuacja jest porównywalna do mafijnej perswazji oszusta. Której jeśli się nie poddasz wysłuży się on "karkiem", "ręcznie" tłumaczącym Ci że nie tylko masz oddać co Twoje ale i przeprosić za "uciążliwości" którymi wzmiankowanego oszusta obciążyłaś zabierając jego "cenny" czas.
Dość prześledzić ostatnie wiadomości by upewnić się że słusznie oceniamy rzeczywistość. Tu nie tylko idzie o to by pokonać przeciwnika i powalić na łopatki.
Trzeba jeszcze skoczyć mu "na klatę" i dobić. Najgorsze jest to że podobny model "załatwiania spraw" przenosi się na płaszczyznę stosunków międzyludzkich stając się lansowanym standardem.
Tak jak napisałem wcześniej w jednym z komentarzy. Wczoraj Afganistan, Irak, Jugosławia. Dziś Libia. A jutro ? Czy to nikogo nie zastanawia nakazując krzyczeć gdy nieprawość staje się prawem ? Bo jeśli tego się nie uczyni wkrótce podzielimy los w/w (choć nie posiadamy ropy a jedynie ..miejsce w środku Europy).
W. red
W. red
@w.red - no właśnie,
21 Marca, 2011 - 11:59
całe to "miejsce w srodku Europy"...
Dlatego się zastanawiam czemu się do Libii nie pchają Niemcy a i stanowiska Rosji nie słyszałam. Możliwe, że mi umknęło.
Ale tylko patrzec, jak będą się chcieli (też oczywiście w ramach demokracji) pozbyć przeszkody w skutecznym robieniu wzajemnej wymiany handlowej...
bez kropki
21 Marca, 2011 - 12:19
W samej rzeczy. Najpierw więc "demonkratycznie" zajmą się demontowaniem konstrukcji z wykorzystaniem potencjału V kolumny oraz pożytecznych idiotów. Jeśli się nie powiedzie to "plebiscyty" i zantagonizowanie społeczeństwa do tego stopnia by zyskać pretekst do ingerencji. A później to...powtórka z Jugosławii :(
W. red
W. red
Re: Moje stanowisko w sprawie Libii
21 Marca, 2011 - 10:16
Jedno nie wyklucza drugiego. Oczywiście jest to wojna o wpływy. Rosja je w Libii straci uzyska USA i sojusznicy - jeśli pogonią Kadafiego. Prawdą jest też to, że złoża ropy motywują. W 1945 nie było pomocy dla walcącej o niepodległość Polski, bo nie miała bogatych złóż. Za forsę niektórzy z prezydentów państw UE całowali Kadafiego w rekę.
No cóż i tak kibicuję USA nie Moskwie!
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
@JC - Ja zaś nie kibicuję nikomu,
21 Marca, 2011 - 10:34
tylko się zastanawiam, co by tu ugrać dla Polski. Np. czy dla Polski lepsze jest "odciągnięcie" uwagi Moskwy w inny region świata? (Tylko czy Rosjanie będą się chcieli tam zaangażować?? Watpię.) Itp wątpliwości.
Niemcy się jakoś nie intresują Libią? Czy coś mi umknęło? Bo jak Niemcy w to nie idą (a za to uwaga Anglii i Francji się tam zwraca, odwracając się tym samym od innych terenów globu), to może my się uważnie rozejrzyjmy dookoła...?
Re: Re: Moje stanowisko w sprawie Libii
21 Marca, 2011 - 10:38
Pozazdrościć logicznego myślenia.
większość tzw. "Klasy" - kury szczać .....
Dodać do tego żenujące stanowisko "opozycji" i mamy jasność .
Kondominium - w zależności od "opcji" różni się przymiotnikiem .
Ja kibicuję Polsce...
21 Marca, 2011 - 10:54
Ja kibicuję Polsce, i dlatego muszę wprost powiedzieć że Polsce nikt nie pomógł w 1945 roku nie z powodu, jak raczyła Pani napisać "braku ropy" tylko dlatego że Pani ulubieńcy z USA sprzedali nas w Teheranie i Jałcie Stalinowi. Widzę u Pani fanatyczną miłość do USA połączoną z werbalną rusofobią, tymczasem Rosja nic nie straci, bo nie ma udziałów w libijskim przemyśle naftowym, gdyby takowe posiadała zablokowała by rezolucję RB ONZ. Nie zrobiła tego, gdyż Rosja świetnie dogaduje się z USA w kwestii podziału stref wpływów i jak najbardziej odpowiada jej bipolaryzacja kontroli złóż surowców na świecie, czyli Rosja + USA jako jedyni rozdający karty. Dlatego Rosja godzi się na Irak, Libię, zapewne na następne cele czyli Wenezuelę i Iran też się zgodzi, gdyż zarówno jej jak i USA nie w smak że spore zasoby surowcowe są poza ich kontrolą (wszystkie te państwa kontrolują swoje złoża za pośrednictwem narodowych koncernów).
USA bezczelnie wykorzystuje Polską w swojej grze z Rosją, właśnie rękami takich ludzi jak Pani, Lenin miał swoich "pożytecznych idiotów" i dziś USA mają swoich, podobnie jak i Rosja. Obydwie frakcje grają Polską zapominając o jej interesie narodowym. Jak czytam Pani inne wpisy choćby o poparciu dla pomników UPA na Ukrainie, "bo walczyli z Rosją" to mi się "włos na brodzie jeży", bo widzę jak daleko zabrnęła wasalizacja Polski i jak grając na emocjach Polaków i fałszując obraz rzeczywistości USA próbuje grać Polską. W ostateczności i tak nas sprzedadzą Rosji, co już czynią zresztą, Pani i Pani podobni zapewne znajdą miejsce w Chicago albo innym NY, a my będziemy tu gnić pod ruskim butem...
@ Warlord - ust mi wyjąłeś słowa o Wenezueli:)
21 Marca, 2011 - 11:11
Tak się bowiem zastanawiam, czy aby (jak już "wyzwolą" tę nieszczęsną Afrykę pn od "satrapuf" i "fasystuf"), następna nie będzie Wenezuela? Za ile czasu okaże się, że ten cały Chavez to odrażające indywiduum, którego porty należy niezwłocznie zbombardować?:) Aaaaa, tak tylko pytam. Niech się Chavez martwi. My patrzmy na rozwój wydarzeń i... wyciągajmy wnioski.
Niedługo, niedługo...
21 Marca, 2011 - 11:19
Choć pierwszy może być Iran, ale i na Wenezuelę przyjdzie czas, i później na innych którzy ośmielą się nie kochać "demokracji i liberalizmu gospodarczego". My rzeczywiście patrzmy i róbmy wszystko by naszego oglądu nie zaburzyli głosiciele jedynie słusznych prawd rodem z Waszyngtonu, Moskwy czy Brukseli, oni wszyscy są siebie warci.
Pozdrawiam
My patrzmy na rozwój wydarzeń i...
21 Marca, 2011 - 11:36
Informacje znajdujemy w "piwnicach" Np.pl
Blokada informacyjna -po uprzednim bombardowaniu ideologicznym.
Szowinizm -zbudowany.
W obliczu "kryzysu światowego" -poruszamy się w zagadnieniach "bulowo-obiatkowych"
kto to terrorysta ???
21 Marca, 2011 - 11:16
costerin
Wczoraj -niedziela- odwiedzilem ludzi ktorzy w londynie zajeli dom kadafiego,wedlug prawa angielskiego okupowanie i zamieszkiwanie w domach opuszczonych,jest legalne,jedynie nakaz sadowy moze byc podstawa do eksmisji,wiec wesolo i wygodnie sobie tam ludkowie zyja,cudowny dom,potezny tv-room z ekranem na cala sciane,willa warta 10 milionow funtow.zamieszkuja tam ludkowie roznego typu,sa tzw.opozycjonisci libijscy,anarchisci,sporo ludzi ktorzy po prostu zyja tam teraz bo nie maja wlasnych mieszkan.Nastroje po agresji usa,anglia,wlochy,francja zmienily sie,ludzie zaluja nie wzieli 40 tys.funtow oferowanych przez ludzi kadafiego,ideowcy ktorzy wierzyli ze wladze angielskie przejma dom a srodki ze sprzedazy owej willi przeznacza na fundusz rebeliantow.Teraz jak mowia nie tylko ten dom ale cala libia zostanie pod okupacja brytyjsko amerykanska i tyle z bajki o wiosnie ludow na polnocy afryki.
costerin
@costerin - Wreszcie ktoś to powiedział
21 Marca, 2011 - 11:56
i nie ja:).