Wizjonerka z Medjugorie o Smoleńsku: ..TO BYŁ ZAMACH!

Szerzej:
w liście z 2 października 1997[14] biskup Perić, orzekł nie tylko non constat de supernaturalitate, lecz constat de non supernaturalitate czyli stwierdził, że objawienia nie są nadprzyrodzone. Biskup zadeklarował jednak otwartość na wszelkie badania, jakie Stolica Święta jako najwyższa instancja Kościoła katolickiego chciałaby przeprowadzić.

W 2009 biskup Ratko Perić przypomniał negatywne stanowisko Kościoła dotyczące rzekomych objawień, zsekularyzował kościół wybudowany w związku tymi wizjami i zwrócił uwagę, że kościół św. Jakuba w Medziugorie nie jest sanktuarium. Zastrzegł również dla siebie udzielanie zgody na pracę duszpasterską w tym miejscu[15]. Ponadto Tomislav Vlašić, opiekun duchowy i promotor wizjonerów, ze względu na propagowanie błędów doktrynalnych, nieposłuszeństwo i złamanie celibatu został wydalony z zakonu kapucynów i suspendowany, a Benedykt XVI zabronił mu pod groźbą ekskomuniki wypowiadania się w jakichkolwiek sprawach doktryny katolickiej[16].

W roku 2010 przy Kongregacji Nauki Wiary powołano komisję ds. Medziugorie pod przewodnictwem kard. Camilla Ruiniego[17][18].

Nathanel

TO JEST MOJA OPINIA I JA JĄ W PEŁNI PODZIELAM.

nigdy dość przyzwoitości i honoru

Nie trzeba żadnych wizji,horoskopów,seansów spirytystycznych,żeby dojść do wniosków o zorganizowanym działaniu  które doprowadziło do tej katastrofy ,że brały w tym udział co najmniej rządy dwóch państw ,to dla chłodnie i logicznie myślącej osoby nie podlega żadnej dyskusji,już nie chodzi tylko o pojedyncze fakty wyrwane z okresu przed katastrofą,tezę zamachu uwiarygadnia,bardzo długi i nieprzerwany ciąg zdarzeń ,to jest spotkań,ustaleń,umów,telefonów,działań,co najmniej czterech,a prawdopodobnie pięciu państw.Moim zdaniem dwa państwa organizowały bezpośrednio  sam zamach,a reszta robiła narrację,ustawiała wątki poboczne i pomagała maskować niektóre działania i udawała że nic nie widziała i niema żadnych informacji oraz dowodów.Wyrok zapadł już dawno,jak Kaczyński ratował Gruzję,a wykonanie planowano około 8 miesięcy przed .Jak będę miał więcej czasu i chęci to zrobię zestawienie tych faktów w ciągu ukazującym te knowania,równie ważne są motywy ,czyli korzyści wypływające z samego zamachu i umów przed i po katastrofie.Takie są moje spostrzeżenia ,dodam że według mojego odczucia Kaczyńscy  zginęli  by wcześniej,jak wygrałby wybory Pis w2005.