A co Wy tu tak beze mnie?
No i moj okret w koncu tu przynioslo
Zrobilo mi sie ostatnio duszno u Jankego.Moze to cisnienie,albo inna choroba,ze wzgledu na wiek,wiec postanowilem zawiesic biala szmate na maszt i przeczekac ,,siewce'' mego zlego samopoczucia.Wszystko zle co przyszlo,kiedys odchodzi.W kazdym razie ,w takim towarzystwie nie bede udawal,ze jest tak,jak bylo.Nawet otrzymalem kilka ,,przyjemnych'' pozegnan na droge.Co cieszy,gdyz osobnicy nadzwyczaj przemili.Ale bylo.....
A co bedzie? Bedzie dobrze,albo i lepiej.Grono znane,a nawet lubiane ,wiec pomoze w aklimatyzacji.To jak...pomozecie?
A nie liczyc na pochwaly,bo u mnie ozor ciety.Choc niepojete jak w takiej dobrodusznej facjacie mogl wyrastac.Wiec witam wszystkich i od jutra zaczynamy jazde.I dziekuje ,,dyrekcji'' ,ze mnie ,,parszywca'' przyjela w swoje progi.Postaram sie sprawnie wykonac 300% normy w systemie kar,nagan i ostrzezen by nie mogla sie nudzic.Z tym,ze zaznaczam ciety-nie znaczy chamski.Ja z innej epoki.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1157 odsłon
Komentarze
Witamy serdecznie
27 Stycznia, 2010 - 09:14
Przyjemnego blogowania i komentowania, a przede wszystkim ciekawych wniosków, których dostarcza nasza "dość różnorodna paczka".
Pozdrawiam
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Witojcie!
27 Stycznia, 2010 - 11:49
A przyczółków wrogowi nie ma sensu bez walki oddawać. "Jeśli nasze memy zamkniemy w piwnicy, wtedy ich memy opanują świat...". Gdzie ja to czytałem ;). Pozdrawiam.
Cześć Detergent!
27 Stycznia, 2010 - 14:19
Dobra decyzja!:):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Detergent, wielki błąd! Jak wytrzymasz bez renatki i azraelitów?
27 Stycznia, 2010 - 22:24
Na szybką aklimatyzację za bardzo nie licz!
Pierwej pójdziesz do odśnieżania posesji łazarzowej, potem krysce energię elektryczną doprowadzisz, bo tuskacze już czwarty tydzień nie POtrafią dobrać izolatorów, a noblista-mędrzec zamotał dodatnie z ujemnymi i POmieszał je z masą!
A jak Cię zaakceptuje siostra Łukaszka, to Bacz przystąpi do
instalowania najnowszego swego wynalazku/patent!/ czyli wyposażenie Twego blogu w aklimatyzację pentagonalną!
pzdr
antysalon
E...... (Antysalon)
28 Stycznia, 2010 - 16:56
Detergent nie takie rzeczy w zyciu przeszedl.Karku mi nie zegna.
Renatka,renatka,ale z gnojem w jednej knajpie siedziec nie bede.Wyszedlem i czekam na sanepid i deratyzacje.Wroce,nie wroce? A kogo to....jakis tam detergent? Grunt,ze mam swoje zasady.Nie jadam obiadow z osoba,ktora znana jest z tego,ze lubi w chamski sposob paluchy do zupy pchac.
Ps.Od RRK jest ciekawszy ,tam,okaz.Obserwator ,Gdzies z daleka.Dla mnie daleko to Ch... wie gdzie.Moze to ,,bibliotekarz'' premiera lka na necie,ze za daleko od premiera urzeduje,by mogl go glaskac.
Detergent