Dzień?! A może by tak rok cały? !
Z reguły jest tak, że jak czegoś brak w państwie totalitarnym, to się mówi, że jest. Tak było z „demokracją” ludową, z konstytucyjnymi gwarancjami praw obywatelskich w I PRL, tak jest z walką z „fashyzmem” w II PRL, i dzisiaj ze świętem, jakie chce wprowadzić skompromitowana do reszty Platforma
(anty) Obywatelska
w dniu 4 czerwca: mianowicie ów dzień wolności i...