„gdzie diabeł nie może, tam babę pośle”
To stare przysłowie ludowe – z lekka już niepoprawne politycznie - przyszło mi do zakutego łba, gdy w ostatnią niedzielę postanowiłem trochę ubabrać się w kampanijnych brudach, tak żeby powoli wrócić do rzeczywistości i początek tygodnia zacząć jak należy.
Zacząłem z wysoka (Onet.pl) – bo lepiej widać (według jedynego i słusznego) – i mam:
„...