Trzeba zerwać mordercom maski
Naga prawda publicznie niech stoi
Świat nie może być tak podzielony
Na wybranych gnębionych i goi
Stańmy mężnie z orężem Prawdy
Aby kłamstwo upadło przed światem
Nie światowych rządów nam trzeba
Lecz by człowiek bliźniemu był bratem
By nam śmiercią nie groził sadysta
Co w garnitur czy fartuch ubrany
Bóg niech prawa wyznacza jak zawsze
Poprzez miłość i dobro...