Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Babcia Łukaszka szła sobie swobodnym przez korytarz, gdy nagle usłyszała głos wnuka. Dochodził zza niedomkniętych drzwi łukaszkowego pokoju.
- ...i mówię ci, stary, co tam się działo! Na szczęście ziemianie ruszyli na wroga w obronie ludzi i wkrótce...
- Przepraszam bardzo - babcia wkroczyła do pokoju wnuka. Zauważyła, że oprócz Łukaszka jest tam jeszcze jego kolega, Gruby Maciek. - Co tu się...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Tata Łukaszka jechał wolno zatłoczoną śródmiejską uliczką. Popatrzył w bok, a potem spojrzał przed siebie i wdusił pedał hamulca z taką siłą, że o mało nie przebił nogą podłogi. Zatrzymał się dosłownie kilka centymetrów za samochodem, który zaczął wyjeżdżać z szeregu i też się teraz zatrzymał. Tata Łukaszka westchnął głęboko i z ulgą oparł głowę o kierownicę, a potem wysiadł i poszedł w stronę...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Znowu? - westchnęła młoda pani od polskiego i wzniosła umęczone oczy ku niebu zasłoniętemu akuratnie sufitem.
- Znowu - odparła złowieszczo pani wicedyrektor. - Ale tym razem to nie Hiobowski, ani ten drugi, gruby. Dość już drak narobili. Tym razem to ten trzeci.
- Ten... w okularach?
- Już ich nie ma - pani wicedyrektor nadal była złowieszcza. - Wleciał na drzwi. Jest pani ich wychowawczynią,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Dyrektor szkoły od rana był w radosnym nastroju.
- Nowy semestr się zaczął, proszę państwa! Nowy semestr! - powtarzał w kółko i energicznie zacierał ręce.
- Z czego się pan cieszy? - spytała osłupiała pani od niemieckiego w imieniu nie mniej osłupiałego grona pedagogicznego. - Znowu się zacznie to użeranie z dzieciakami...
- Jak to z czego?! - pan dyrektor wzniósł ręce ku górze. - Czy wy niczego...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Tym razem to tata Łukaszka uparł się, że muszą obejrzeć w telewizji jakąś bardo ważną debatę w telewizji.
- Dowiecie się wszystkiego, dlaczego jest tak źle - przekonywał resztę rodziny Hiobowskich. - To będzie debata o paliwach! O reformie rynku paliwowego! A przecież cena ropy wpływa na wszystko!
- Nieprawda! - sprzeciwił się Łukaszek. - Niedawno nasza wychowawczyni spytała mi się dlaczego mam...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Katastrofa - stęknął dziadek Łukaszka siadając powoli na krzesło. - Ten kraj schodzi na psy. Zajrzałem do sklepu...
- Żeby w niedzielę sklepy był otwarte - pokręciła głową babcia Łukaszka. - Mówcie co chcecie, ale za komuny szanowano człowieka...
Tata Łukaszka zakrztusił się herbatą.
- ...i nie do pomyślenia było, żeby pracować w niedzielę! - grzmiała babcia. - Szkoda, że te czasy nie wrócą!
-...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

W szkole Łukaszka wybuchła awantura o gazetkę szkolną. Mówiąc w skrócie - poszło o dobór artykułów do niej. Rodzice uczniów z szóstej a uważali, że jest w niej za dużo artykułów uczniów z szóstej be. Natomiast rodzice uczniów z szóstej be uważali, że w gazetce jest za dużo artykułów uczniów z szóstej a. Zatem jakaś forma równowagi była zachowana i wszyscy byli zadowoleni. No, może poza gronem...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Uszczęśliwiona pani redaktor prowadząca program "Postępowi rodzice" stała wraz ze swą ekipą wewnątrz domu, w którym mieszkali Andrzej i Robert. W pokoju, oprócz pracowników mediów byli też Łukaszek, Robert oraz dwóch funkcjonariuszy policji.
- Witam państwa w kolejnym odcinku naszego show! – wykrzyknęła pani redaktor do kamery. - Dzisiaj działy się rzeczy niewyobrażalne! Po raz pierwszy w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Bardzo jestem ciekaw czy coś o tym powiedzą - odezwał się wieczorną porą tata Łukaszka siadając przed telewizorem.
- Mmm? Co? - spytała półprzytomnie mama Łukaszka podnosząc wzrok znad "Wiodącego Tytułu Prasowego". - A wiedzieliście, że Presley miał polskie korzenie?
- Gówno mnie obchodzi Presley - burknął niegrzecznie tata Łukaszka. - Jest kolejna afera. Rząd...
- Zaczynamy wiadomości -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Młody Sitko, syn dozorczyni bloku, w którym mieszkał Łukaszek, z drżącym sercem wstępował na schody wiodące do przepięknego pałacu. Wiele razy zmieniał się właściciel, a obecnie znajdował się tam Urząd Pracy.
Odsiedział swoje w kolejce, musiał rozwiązać niezwykle długi test psychologiczny i stanął przed obliczeń pani urzędnik.
- Mamy oferty pracy dla pana! - oświadczyła radośnie pokazując spory...

0
Brak głosów

Strony