Ziemkiewicz: Stary wujo prezydent (rozmowa)

(...)Prezydent w Polsce to jest chłopiec do bycia. Polacy nie oczekują po nim niczego, poza tym, żeby był. To świetnie wyczuł Aleksander Kwaśniewski. Być może wpadł na to przypadkiem. On był przeciwieństwem Lecha Wałęsy, który był nadaktywny i stale robił dymy, wymieniał tzw. zderzaki itd. Kwaśniewski postanowił działać odwrotnie, czyli nie robić niczego, jedynie ładnie wyglądać, opowiadać gładkie frazy o miłości do Polaków. To się sprawdziło. Polacy polubili taki model prezydentury.

Dlatego podoba im się Komorowski?

Polakom podoba się Prezydent Komorowski, ponieważ on nie istnieje. Podpisuje grzecznie, co dają mu do podpisania, wygłasza banały, pojawia się na spotkaniu koła gospodyń wiejskich, albo w ONZ. On jest człowiekiem, który za nic nie odpowiada i niczego nie potrzebuje. Taki styl do pewnego czasu jest akceptowany przez Polaków. Jak zwykle przy okazji sukcesów PO, kluczem do dobrych notowań Komorowskiego są znacznie obniżone oczekiwania.(...)

http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/ziemkiewicz-stary-wujo-prezydent