Zagłada jako ostrzeżenie. Timothy Snyder: nie jestem pewny, czy świat da się uratować
Martwię się tym, że liderzy rosyjscy mówią z nostalgią o latach trzydziestych XX wieku. To skandal, że prezydent Putin wspomina pakt Ribbentrop-Mołotow - czyli zniszczenie państwa polskiego przez Związek Radziecki i Niemcy nazistowskie - jako rzecz naturalną. Dla niego to normalne czasy, a integracja europejska to coś nienormalnego - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską prof. Timothy Snyder, autor książki "Czarna ziemia. Holokaust jako ostrzeżenie". Przyzwyczailiśmy się myśleć, że Holokaust to przeszłość. Aż do teraz… Pan uważa, że nie dostrzegamy realnego zagrożenia, przed którym stoimy. Czego powinniśmy się obawiać? - Nie ograniczam się tylko do ideologii hitlerowskiej albo społecznych przekonań. Proponuję raczej wyjaśnienie, według którego Holokaust może się realizować tylko tam, gdzie z premedytacją buduje się anarchię, gdzie nie ma państwa lub państwo zostaje świadomie niszczone. Zagłada - żeby zaistnieć - potrzebowała również czegoś, co ja nazywam "paniką ekologiczną". Taki stan ma miejsce wtedy, kiedy wierzymy w to, że nie mamy przed sobą przyszłości. Dla Hitlera walka rasowa i rywalizacja o terytorium były czymś zupełnie normalnym. Zdawał sobie sprawę z ograniczenia naszej planety. Jednocześnie odwoływał się nie tylko do woli przeżycia, ale również chęci podniesienia poziomu życia. Dzisiaj jest podobnie i coraz więcej mieszkańców planety domaga się pewniejszych i obfitszych dóbr. Holokaust stanowi nie tylko historię, ale także ostrzeżenie. Powinniśmy wyciągnąć odpowiednią lekcję z tych tragicznych wydarzeń po to, by zrozumieć, gdzie istnieje największe ryzyko w dzisiejszym świecie.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,141202,title,Zaglada-jako-ostrzezenie-Timothy-Snyder-nie-jestem-pewny-czy-swiat-da-sie-uratowac,wid,17954195,wiadomosc.html?ticaid=115e6e&_ticrsn=5
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 911 odsłon