Z dedykacją dla wszystkich lewackich ideologów: Klęska głodu w Korei Płn. Rodzice zjadają własne dzieci!

Jak podaje angielski dziennik DailyMail mężczyzna został skazany na śmieć w Północnej Korei za morderstwo dwójki swoich dzieci. Zabił, bo nie miał co jeść! To nie jedyny przypadek kanibalizmu w kraju komunistycznym.

"Jak podaje informator gazety mężczyzna zabił starszą córkę, kiedy jego żona wyjechała w interesach. Zginał także syn, który był świadkiem morderstwa. Kiedy kobieta wróciła do domu, mężczyzna poinformował ją, że mają mięso, co wzbudziło jej podejrzenia. Poinformowała władze, które odnalazły części ciała ich dzieci" - podaje dziennik.pl.

Ta historia nie jest odosobniona. Dziennikarze Asia Press donoszą Sunday Times, że jeden z mężczyzn wykopał ciało swojego wnuczka i zjadł je, a inny – ugotował. Znana jest także m.in. historia mężczyzny, który w maju został skazany na śmierć, po tym jak zabił 11 osób, a ich ciała sprzedawał jako wieprzowinę.

W niektórych regionach kraju klęska głodu spowodowała, że z głodu umrzeć mogło już 10 tys. osób. W latach 90. w Korei Północnej z tego samego powodu zmarło między 240 tys. a 3,5 mln osób.

To wszystko winna przyjętej ideologii komunistycznej. To ona wyprała umysły rządzących, dla których wierność ideii Marksa, Lenina, Stalina czy Mao, ale również różnych Che Guverów jest ważniejsza niż dobro i godność człowieka. Historie jakie płyną z Koreii Północnej powinny być przestrogą dla wszystkich tych, którzy zaczytują się w ideologii komunistycznej i uważają się za ludzi światłych i wyzwolonych.

http://www.fronda.pl/a/z-dedykacja-dla-wszystkich-lewackich-ideologow-kleska-glodu-w-korei-polnocnej-rodzice-zjadaja-wlasne-dzieci,25748.html