Wytyczne A. Drawicza a blokowanie Telewizji Trwam

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

Decyzja Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji pod przewodnictwem Jana Dworaka nieprzyznająca koncesji telewizji Trwam na multipleksie cyfrowym, cofa rynek medialny w Polsce do początku lat 90. Stacji telewizyjnych może być mnóstwo, może nawet panować pluralizm nadawców, stacje mogą prezentować różne programy, zwłaszcza rozrywkowe, ale przekaz ma być tylko jeden, właściwy i zgodny z odgórnymi wytycznymi!
Taki wniosek nasuwa się po wysłuchaniu dyskusji z komisji sejmowych, które zajmowały się odmową KRRiT przyznania Fundacji Lux Veritatis koncesji na naziemne nadawanie cyfrowe. W czasie prezentacji przedstawiciele nadawcy Telewizji Trwam wykazali swoją wiarygodność finansową, a przecież to te właśnie względy miały zdecydować – jak przekonywał wcześniej przewodniczący KRRiT Jan Dworak – o odmowie miejsca na multipleksie dla jedynej katolickiej stacji telewizyjnej.
Swoją decyzją Krajowa Rada nie tylko konserwuje obecny rynek medialny, który zdominowany jest przez nadawców określonej opcji politycznej i ideowej, ale cofa nas do początków III RP. Należy bowiem zwrócić uwagę, że w sferze publicystycznej Telewizja Trwam prezentowała jasną ocenę najnowszej historii Polski, komunistycznej przeszłości, np. stanu wojennego. W jej programach wypowiadało się szereg osób, polityków, historyków, bohaterów tamtych dni, stacja umożliwiała im przekazanie prawdy o tamtych dniach. Wiele z tych programów nie miałoby szans na emisję w innych stacjach.(...)

http://niezalezna.pl/22167-wytyczne-drawicza-blokowanie-telewizji-trwam

Brak głosów