W katalogu Maksymienkowa były szczątki z lampasami
Doktor Maksymienkow, szef zespołu, który przeprowadzał sekcję zwłok prezydenta Lecha Kaczyńskiego, opowiadał o dziwnym zachowaniu prokuratora Krzysztofa Parulskiego. Z jego relacji wynikało, że generał postępował tak, jakby nie wiedział, co się wokół niego dzieje
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20101220&typ=po&id=po22.txt
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 239 odsłon