Towarzysze mordercy: Grzegorz Korczyński

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

6 grudnia 1942 roku do wsi Ludmiłówka wpadły oddziały Gwardii Ludowej dokonując masakry ukrywających się w jej okolicy Żydów, uciekinierów z gett w Kraśniku i Lublinie. Wymordowano około setki ludzi. Kto miał szczęście zginął od kuli, większość została zatłuczona tym, co akurat oprawcom wpadło w rękę...

Wszystko zaczęło się w sierpniu 1942 roku, kiedy to w okolice wsi Ludmiłówka na Lubelszczyźnie zawitał Grzegorz Korczyński ps. „Grzegorz”, przerzucony wraz z innymi Dąbrowszczakami (walczącymi w brygadzie międzynarodowej im. Jarosława Dąbrowskiego w hiszpańskiej wojnie domowej po stronie republikanów) z Francji. Z miejsca przystąpił do tworzenia oddziału Gwardii Ludowej, którego został dowódcą. Jedne źródła podają, że w strukturach lubelskich PePeeRowców konflikt istniał już wcześniej, inne, że to właśnie Korczyński stał się jego źródłem. Faktem jest, że akcje „Grzegorza” przeciwko Niemcom nie miały praktycznie żadnego znaczenia militarnego a ich głównym skutkiem było nasilenie się represji przeciwko ludności cywilnej, czy jego sposób na zachowanie konspiracji polegający na eliminacji (w dosłownym tego słowa znaczeniu) najsłabszych ogniw – czyli Żydów. Nie, nie z racji ich przynależności rasowej czy etnicznej, ale wyłącznie dlatego, że byli na – można tak powiedzieć - „niemieckim celowniku” i w razie wpadki mogli wsypać całą siatkę. Pierwszą ofiarą był Jankiel Skrzyl ps. „Kaczor”, którego po prostu wyprowadzono do lasu i zatłuczono. Podobnie postąpiono z trzydzieściorgiem żołnierzy żydowskiego pochodzenia, uczestnikami wojny obronnej z września '39, którzy uciekli z obozu jenieckiego w Lublinie.

„Do mego mieszkania przyszedł 'Grzegorz', polecił mi wydać ukrywających się Żydów... kazał im oddać posiadane pieniądze... „Grzegorz ich wyprowadził, na ulicy czekali członkowie grupy, którzy Żydów tych wyprowadzili na rozdoły drużkowskie. Po pewnym czasie usłyszeliśmy strzały... Jak opowiadali mieszkańcy łącznie tej nocy zabito osiemnastu Żydów, których obdarto z ubrania... Ubraniami tymi podzielili się.” - z zeznań mieszkanki Ludmiłówki, Felicji Wyganowskiej.(...)

http://www.fronda.pl/a/towarzysze-mordercy-grzegorz-korczynski,29610.html

Brak głosów

Komentarze

prawdziwego sk*rwysyna...

I takie "coś" ma złoty krzyż Orderu Virtuti Militari

Vote up!
0
Vote down!
0
#415006