TNT - To Nie Trotyl
W opublikowanym wczoraj komunikacie Naczelna Prokuratura Wojskowa po raz trzeci zajęła stanowisko na temat przeprowadzonych pirotechnicznych badań elementów wraku samolotu Tu-154M.
Rzecznik NPW płk Zbigniew Rzepa dokonuje wykładni środowych słów swojego szefa płk. Jerzego Artymiaka o sygnalizacji przez detektory obecności trotylu. Prokuratura tłumaczy, że "pojawienie się na wyświetlaczu użytego urządzenia napisu TNT nie jest tożsame z wykryciem trotylu." NPW podtrzymała stanowisko, że biegli pracujący wraz z prokuratorem na terenie Rosji nie stwierdzili na wraku samolotu trotylu ani żadnego innego materiału wybuchowego. A użyte przez biegłych detektory nie są wystarczające do potwierdzenia bądź wykluczenia takiej okoliczności.
(...)W ocenie mec. Bartosza Kownackiego, w sprawie stwierdzenia śladów TNT na elementach wraku samolotu Tu-154M prokuratura prowadzi politykę dezinformacyjną, a w kolejnych komunikatach zaprzecza sama sobie. Jak zauważył, samo wykrycie śladów trotylu przez urządzenia nie przesądza o zaistnieniu wybuchu, ale nie można wbrew logice utrzymywać, że trotylu nie było.
- Stwierdzenie obecności trotylu przez używane urządzenia nie oznacza, że trotyl był. Cóż, przyjmuję do wiadomości, że prokuratura przyjęła tego rodzaju logikę. Jednakże moim zdaniem, wnioski są jednoznaczne: trotyl był, ale nie wiemy, jakie są jego źródła i to trzeba wyjaśnić w dalszych badaniach. Lecz mówienie wbrew faktom, że trotylu nie było, jest dla mnie zaskakujące - podkreśla adwokat.
Według niego, nielogiczne byłoby prowadzenie szczegółowych badań w sytuacji, gdy detektory rzekomo niczego nie wykryły. Tłumaczenia śledczych nie są też spójne z relacją producenta urządzenia, który utrzymywał, że skoro urządzenie wskazuje na obecność TNT, to z dużą pewnością można stwierdzić, że ów materiał był na badanych elementach.(...)
http://naszdziennik.pl/polska-kraj/17321,tnt-to-nie-trotyl.html
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 201 odsłon