Tekst Baumana na maturze. Historycy zszokowani. "Może jeszcze dzieła Stalina?"

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

- Skoro już jest tekst Baumana na próbnej maturze, to może czas na dzieła wielkiego językoznawcy Józefa Stalina - komentuje portalowi niezalezna.pl dr Piotr Gontarczyk umieszczenie tekstu stalinisty napisanego dla "Gazety Wyborczej" wśród zadań na próbnej maturze z języka polskiego. - To indoktrynacja młodzieży - dodaje publicysta Tadeusz Płużański.

Jak informowaliśmy uczniowie szykujący się do egzaminu dojrzałości, dzisiaj na próbnej maturze z języka polskiego, wśród zadań otrzymali tekst Zygmunta Baumana, byłego funkcjonariusza Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Przyszli maturzyści mieli odpowiedzieć na piętnaście pytań związanych publikacją dla "Gazety Wyborczej".

O komentarz do skandalicznej sytuacji poprosiliśmy politologa i historyka, dr. Piotra Gontarczyka, który nie ukrywał oburzenia.
- Paleta autorytetów jest bogata. Można sięgnąć po dzieła wielkiego językoznawcy Józefa Stalina, czy Jakuba Bermana - ironizował dr Gontarczyk, który winą za to co się stało najmniej obarcza nauczycieli. - Ich wola i możliwość wyboru tematów jest ograniczona. To pozostaje w gestii Ministerstwa Edukacji Narodowej - podkreśla historyk.

Tadeusz Płużański, znany publicysta, autor książki "Bestie" o stalinowskich oprawcach, od naszego reportera dowiedział się o umieszczeniu tekstu Baumana na próbnej maturze.
- Moja wyobraźnia nie ogarniała, że coś takiego może się stać. To jest jakiś dramat, że propagandę, którą stosują rządzący przenosi się do szkół. Indoktrynacja młodzieży w duchu stalinowskim - mówi nam zszokowany publicysta. - Nie wiem, jak wyglądało to zadanie, ale jestem przekonany, że uczniom nie przedstawiono prawdy o tym funkcjonariuszu KBW. I maturzyści będą przekonani, iż mają do czynienia z wielkim profesorem. A zbrodniarze stalinowscy powinni być rozliczeni i osądzeni - dodaje.

http://niezalezna.pl/48767-tekst-baumana-na-maturze-historycy-zszokowani-moze-jeszcze-dziela-stalina

Brak głosów

Komentarze

gość z drogi

ma ubaw PO pachy...

dycha z pozdrowieniami

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#416694

Przypomina się znany eksperyment.
Żaba wrzucona do zbyt ciepłej wody,natychmiast wyskakuje.
Jeśli będzie się podnosiło temperaturę stopniowo, żaba nawet nie zauważy,kiedy się ugotuje.
Młodzież jest znieczulana na obecność agentów i zdrajców na wszystkich obszarach życia społecznego.
Powoli, ale skutecznie.
PS
Podobnemu procesowi poddawani są Niepoprawni.
Coraz więcej "świeżej krwi"
I co?
I nic!:(:(:(
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#416703

Podobno zażywał on latami małe dawki trucizny, więc próba otrucia go nie powiodła się.
Zdążył się uodpornić.
Potem trzeba było się z nim borykać, wielokrotnie strzelać do niego, miażdżyć mu czaszkę pałką, topić w Newie...
Znieczulają nas, uodparniają siebie...
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#416704