Szef "S" P.Duda: Sytuacja w Polsce zmierza w bardzo złym kierunku. Przygotowujemy się do strajków ogólnopolskich
Na Śląsku będzie strajk generalny - 170 tysięcy pracowników wzięło udział w referendum strajkowym i o tym zadecydowało. Okaże się jedynie, jak długo on potrwa - mówił w programie "Kod dostępu" przewodniczący "Solidarności" Piotr Duda.
Przekonywał, że rządzący Polską politycy Platformy Obywatelskiej w sposób karygodny traktują obywateli i ich inicjatywy:
Złożyliśmy u pana premiera i prezydenta dwa projekty ustaw dotyczących zmiany patologii w umowach śmieciowych oraz agencji pracy tymczasowej. Nic się w tej sprawie nie dzieje. Pani marszałek Kopacz wrzuciła też do zamrażarki projekt ustawy o płący minimalnej. To hipokryzja rządzących w Polsce, którzy pokazują, gdzie jest miejsce pracownika i Polaka, gdzie mają inicjatywy obywatelskie. Zebrano 4,5 miliona podpisów pod takimi ustawami, a oni to po prostu lekceważą - mówił Duda.
Narzekał też na dialog, który "Solidarność" i związkowcy prowadzą z rządem Donalda Tuska:
Rządzący nie chcą rozmawiać. Mówią, że brakuje nam merytoryki, "nie, bo nie", wygraliśmy wybory, nie mamy o czym z Wami rozmawiać. Nie ma dialogu - oceniał.
Wrócił też do kwestii zapowiedzianego strajku na Śląsku. Jak powiedział Duda - "Solidarność" przygotowuje się także na ogólnopolski strajk, jeśli regionalne nie zmienią stanu rzeczy:
Spotkałem się osobiście z wicepremiem Piechocińskim. Prosiłem, by spotkał się ze związkowcami na Śląsku, także z górnikami. Ci, którzy pracują pod ziemią 25 lat - naprawdę to im wystarczy. Jeżeli rząd podejmie tutaj (w kwestii emerytur dla nich - dop. wP) inną decyzję, to trudno - wyjdziemy na barykady. Przygotowujemy się nie tylko do strajków na kolei czy w regionie, ale do ogólnopolskich strajków. Sytuacja w Polsce idzie naprawdę w bardzo złym kierunku - zapowiadał Duda.
I oburzał się na postawę premiera Tuska:
Czy pan premier Tusk i rząd będzie wspierał projekty obywatelskie, które są w Sejmie? Czy pan premier wycofa się z bardzo złego projektu rozliczenia czasu pracy w ujęciu rocznym? Jeżeli pan premier dialog traktuje w taki sposób, że trzeba to skonsultować, bo tak wynika z przepisów, a i tak wiemy co mamy robić, to nie ma to najmniejszego sensu. (...) Dostajemy coś do konsultacji na przykład dwudziestego listopada, a wiemy, że rząd zaczął wdrażać projekt już czternastego. Niech sobie chłopaki konsultują, a my i tak wiemy i robimy swoje - barwnie opisywał szef "Solidarności".
Zauważył też problem umów śmieciowych:
Polska jest liderem jeśli chodzi u umowy śmieciowe. Powiem tak - musimy polepszać standardy pracy, a poprzez umowy śmieciowe obniżamy te standardy. Nie mówimy jak Palikot, że śmieciowych ma nie być w ogóle, ale są one nadużywane. (...) Skoro premier Tusk tak się wsłuchuje w opinie UE, to ostatnio wyszedł raport dotyczący ubóstwa, w którym UE apeluje o ograniczenie umów śmieciowych, bo one niszczą rynek pracy - przekonywał Duda.
I puentował:
W Polsce mamy demokrację dla elit oraz osób, które mają pieniądze - kończył.
http://wpolityce.pl/wydarzenia/45655-szef-solidarnosci-piotr-duda-sytuacja-w-polsce-zmierza-w-bardzo-zlym-kierunku-przygotowujemy-sie-do-strajkow-ogolnopolskich
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 503 odsłony