Stadion Narodowy bez imienia Ryszarda Siwca

Kiedy zapadła decyzja o budowie Stadionu Narodowego w miejsce rozpadającego się Stadionu X-lecia, dla wielu osób stało się jasne, że nowy obiekt sportowy powinien przyjąć za swojego patrona Ryszarda Siwca, człowieka, który w tym właśnie miejscu w geście protestu przeciwko inwazji wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji dokonał aktu samospalenia.

Nie pamiętam już, kto pierwszy publicznie wyraził tę ideę, dość że w 2009 roku szereg osób życia społecznego (min. Maciej Drygas, Andrzej Friszke, Zbigniew Gluza, Zbigniew Janas, Marek Nowakowski, Bogdan Rymanowski i Piotr Zaremba) wystosowało list otwarty do prezydent m.st. Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz i ówczesnego ministra sportu i turystyki Mirosława Drzewieckiego w sprawie nadania budowanemu stadionowi imienia Siwca.(...)

http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/www_18676