Ruskie to jakieś słabe samoloty budują, nie to co amerykance
Samolot linii British Airways z około 200 osobami na pokładzie, szykując się do startu z lotniska w Johannesburgu, zawadził skrzydłem o budynek.
Do wypadku doszło dzisiaj w nocy na lotnisku międzynarodowym OR Tambo. Boeing 747-400 przygotowywał się do odlotu do Londynu, jednak wjechał na zbyt wąski dla niego pas kołowania. Jak podaje TVN24.pl, prawe skrzydło samolotu wbiło się w mur budynku na około siedem metrów. Świadkowie mówili, że maszyna "praktycznie odcięła dach". Samo skrzydło jest poważnie uszkodzone, a z rozerwanych zbiorników w skrzydle wylało się dużo paliwa. Nie doszło jednak do pożaru.
https://twitter.com/HarrietTolputt/status/414884728605405184/photo/1
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 620 odsłon
Komentarze
Dobrze ,że dałeś te linki
24 Grudnia, 2013 - 20:38
Taka informacja nie może być marginalizowania. Może to otworzy ludziom oczy.
Co prawda już są tacy co twierdzą że energia kinetyczna kołującego samolotu jest nieporównywalna z s energia samolotu lądującego ale tez wątła brzoza nie jest porównywalna z solidnym budynkiem.
Można ocenić obydwa wypadki proporcjonalnie i jednak nijak nie wychodzi aby można była gałęzią obłamać skrzydło.
Pozdrawiam świątecznie
Nathanel
Nie da się iść dwiema drogami na raz.