Przed lemingami byli nihiliści.
http://wnas.pl/artykuly/698-przed-lemingami-byli-nihilisci-150-lat-temu-iwan-turgieniew-wydal-powiesc-ojcowie-i-dzieci
Portal kulturalny wnas.pl przypomina 150 rocznicę wydania powieści "Ojcowie i dzieci" a ja przy tej okazji przypomnę że właśnie teraz w kioskach dostępna jest książka Marii Rodziewiczówny "Czarny bóg" w ramach kolekcji "Klasyka literatury kobiecej". Niby kolekcja kobieca, ale z wydanych już 10 powieści co najmniej 5 uważam za genialną literaturę dla współczesnego mieszkańca Polski. "Czarny bóg" to fascynująca opowieść o staczaniu się w otchłań nihilizmu i braku wartości, o zezwierzęceniu jakie zawsze towarzyszy oddaniu duszy "czarnemu bogu", ale także o sile wiary (nie byle jakiej bo rzecz jasna katolickiej) i przebaczenia. Powieść Rodziewiczówny, tak samo jak książka polecana przez w nas.pl, genialnie współczesna i dla nas w sumie optymistyczna, bo to z czym mamy do czynienia dziś, a czego kwintesencją był atak na Matkę Boską już było, to te same sztuczki złego, tylko w nowszej formie. I tak samo jak wtedy i dziś wyznawcy "czarnego boga" z ulicy Czerskiej i różnych "Nowych Światów" idą na zatracenie. Oni przegrają, my zwyciężymy.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 299 odsłon