Polerowanie pomników."Mit młodych, czyściutkich, wybitnych i jedynych demonstrantów marcowych wciąż jest kultywowany"
(...)8 marca był początkiem wydarzeń, a aresztowania rozbudziły inne uniwersytety. Z tego punktu widzenia ważniejsze od wydarzeń z 8 marca są późniejsze demonstracje w całej Polsce. Niewątpliwie nie można pomijać tego, że dzięki tym protestom ludzie nauczyli się przygotowywać programy, drukować ulotki itd. Wtedy narodziło się pokolenie nie tyle „komandosów”, co generacja ludzi wywodzących się z marcowych protestów i procesów.
Te wydarzenia odcisnęły piętno na Polsce i jej historii?
Na pewno przez następnych kilka pokoleń w różnych ważnych wydarzeniach znaczącą rolę odgrywali liderzy i uczestnicy Marca ’68. I jak wiadomo, byli to nie tylko warszawscy „komandosi”, którzy byli grupą mocno niedookreśloną, ale liderzy protestów z całej Polski. Jednak nawet obecnie, po wielu latach, nie da się tych wydarzeń ocenić jednoznacznie.
Dlaczego?
Jest silna presja części ówczesnych liderów, żeby nie ujawniać całej prawdy o wydarzeniach marcowych, bo mogą istnieć materiały kompromitujące ich lub przynajmniej osłabiające niektóre stworzone przez nich mity. Ta grupa wpływa na IPN, żeby nie ujawniał wszystkich dokumentów.
Minęło już 45 lat. Po co ukrywać te materiały?
(...)
http://www.rp.pl/artykul/843344,987852-45--rocznica-wydarzen-marcowych.html
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 408 odsłon

