Podwójna gra Kremla w sprawie zbrodni katyńskiej

Obrazek użytkownika Anonymous
Artykuł

70 lat temu świat poznał prawdę o strasznej tragedii w Katyniu. Władze stalinowskie natychmiast zaczęły negować swoją winę. Dopiero w 1990 roku za czasów Michaiła Gorbaczowa oficjalnie przyznano, że egzekucje były przeprowadzane w 1940 r. przez organy NKWD.

        

Wszczęto śledztwo, które trwało 14 lat. I oto 21 września 2004 r. Naczelna Prokuratura Wojskowa Rosji wydała postanowienie o umorzeniu śledztwa w sprawie katyńskiej z powodu śmierci winnych. I co dziwne, krąg oskarżonych nie zawierał ani nazwiska Stalina, ani innych członków Biura Politycznego WKP(b), którzy podpisali znaną uchwałę z 5 marca 1940 r. o rozstrzelaniu Polaków, ale ograniczył się zaledwie do kilku wysoko postawionych współpracowników NKWD. Przy czym ich wina została zakwalifikowana zaledwie jako „przekroczenie władzy”, które miało ciężkie następstwa.

Jeszcze gorsze było to, że społeczeństwo zostało poinformowane o umorzeniu śledztwa z dużym opóźnieniem – dopiero w marcu 2005 roku. Przy tym, wbrew rosyjskiemu ustawodawstwu, ogłoszono, że postanowienie, w którym były zawarte główne konkluzje, jest tajne i nie może zostać upublicznione. W ten sposób Naczelna Prokuratura Wojskowa Federacji Rosyjskiej w istocie stanęła w szeregu tych, którzy ukrywają stalinowskie zbrodnie.

Więcej przeczytacie tutaj: http://www.naszdziennik.pl/mysl/29631,podwojna-gra-kremla.html

Satyr

0
Brak głosów