„Pan Tadeusz” w liceum

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Notka

„Gazeta Krakowska" wraca do kanonu lektur szkolnych. Przypomina, że na liście utworów literackich, z którymi powinien zapoznać się gimnazjalista, nie ma „Pana Tadeusza".

Temat ten, w miniony weekend, został podchwycony przez wszystkie elektroniczne media. Tymczasem zmiany na liście lektur zostały przedstawione w 2008 r. w ramach tzw nowej podstawy programowej, która od 2009 r. weszła do szkół wraz z reformą systemu edukacji.

Od tamtego czasu MEN nic nie zmieniło w programach kształcenia, a to oznacza, że „Pan Tadeusz" po reformie jest lekturą obowiązkową dla uczniów liceów ogólnokształcących.

Gazeta w swoim artykule przytacza wypowiedzi polonistów, którzy wskazują, na problemy, jakie wynikają z wprowadzonej w 2009 r. reformy. Ich zdaniem usunięcie z listy lektur „Konrada Wallenroda" czy też trylogii Henryka Sienkiewicza utrudnia im kształtowanie postaw patriotycznych wśród uczniów.

Poloniści przypominają, że nowe podstawy programowe obniżyły wymagania dotyczące czytelnictwa wśród gimnazjalistów. Zgodnie z nimi uczniowie gimnazjów mają obowiązek przeczytać pięć książek w ciągu roku szkolnego.

http://www.rp.pl/artykul/19,1044037--Pan-Tadeusz--w-liceum.html

Brak głosów

Komentarze

Szkoła bez Sienkiewicza i Mickiewicza

http://naszdziennik.pl/polska-kraj/52716,szkola-bez-sienkiewicza-i-mickiewicza.html

Ursa Minor

Vote up!
0
Vote down!
0

Ursa Minor

#415550

"Pan Tadeusz" ma zniknąć z listy lektur. Polacy oburzeni

http://www.rmf24.pl/wideo/polska/video,vId,1194109,vSort,1,vTime,1

Ursa Minor

Vote up!
0
Vote down!
0

Ursa Minor

#415551

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#415553

Pana Tadeusza omawialiśmy w ósmej klasie podstawówki. Jako że wychowałem sie w patriotycznym domu, Pana Tadeusza doskonale rozumiałem, choc oczywiście bez wielu niuansów i polonistycznego dzielenia włosa na czworo.

Niestety moje kolezanki i koledzy kompletnie nie rozumieli tego arcydzieła. Byli dziećmi z rodzin robotniczych okresu PRL-u. Ich światem była telewizja, rock, a kulturę narodową znali tylko w wersji masowej - Krzyżacy, Potop, Pan Wołodyjowski no i oczywiście Czterej Pancerni oraz Stawka większa niż życie.

Czy teraz Pana Tadeusza 14-15 latkowie rozumieli by lepiej? Mam wątpliwości. Przesunięcie tej lektury jako elitarnej do liceum ma jakiś sens. W latach wcześniejszych powinno się czytać więcej literatury przygodowej o wydźwięku patriotycznym, a jest tego przecież niemało - W pustyni i w puszczy, seria o Tomku; są też różne opowieści rycerskie pisane z dużym talentem w XIX wieku, ale kompletnie pomijane i niedoceniane, są też opowieści Sat-okha o Indianach i wiele, wiele innych. W tym wieku powinno się kształtowac przede wszystkim poczucie wspólnoty, proste wartości braterstwa, polskości, a nie katować wysublimowanym poematem. Tu nadmieniam, że dla chłopaków w tym wieku pisanie i czytanie wierszy to zwyczajny obciach...

alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Województwo Smoleńskie
Vote up!
0
Vote down!
0
#415554

Jeśli dzieciaki teraz wolą przeczytać coś w formie gęściej ilustrowanej, lub w rodzaju komiksu - proszę bardzo.
Niezawodne są inscenizacje fragmentów, w formie szkolnego teatru, rekonstrukcji historycznej - wskazana "burza mózgów" i giełda pomysłów. A nie - wylewać dziecko z kąpielą.

Moje "obcowanie" z Panem Tadeuszem zostało naznaczone natrętnym nakazem pani nauczycielki, by "znależć fragmenty" dotyczące sprawy chłopskiej. W Poemacie są dwie linijki. I to pod koniec.
Wiem, że istnieje nagranie wszystkich XII ksiąg w wykonaniu znakomitych polskich aktorów - na kasetach audio.

Znać Inwokację "Litwo, Ojczyzno moja" jest obowiązkiem każdego Polaka.

Znając polską duszę - nie będziemy długo czekać na Stowarzyszenie Umarłych Poetów.

Właśnie przeszła mnie ciarka, czy nie o to pierwsze słowo chodzi.

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#415555

Vote up!
0
Vote down!
0
#415557

właściwie już wszystko gotowe

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#415558

Nie wszystko można podawać "jak krowie na miedzy". Bo osiąga się skutek odwrotny. To znaczy traktuje się patriotyzm jako przykry obowiązek, podczas gdy na początku, w edukacji - to powinna być raczej przyjemność i poczucie "bycia u siebie", a nie w strasznym i trudnym świecie problemów naszej historii.

Gdyby ktoś z układających program myślał w patriotycznym duchu, to raczej tak dobrałby lektury szkolne, aby one po trochu prowadziły do Pana Tadeusza i pozwalały go "odkryć" samodzielnie. A nawet w buncie do systemu... Bo silne emocje zawsze silniej w człowieku żyją...

alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Województwo Smoleńskie
Vote up!
0
Vote down!
0
#415559

(cytuję) "W tym wieku powinno się kształtować przede wszystkim poczucie wspólnoty, proste wartości braterstwa, polskości, a nie katować wysublimowanym poematem. Tu nadmieniam, że dla chłopaków w tym wieku pisanie i czytanie wierszy to zwyczajny obciach..."

 

zwłaszcza to Twoje "nie katować wysublimowanym poematem".

 

Właśnie o tym mówię. Nie katować, a rozmiłować. Mnie też katowali - i umiejętnie obrzydzili na lata. Na dobrą sprawę wróciłam do lektury tego dzieła, gdy przerabiały je w szkole moje dzieci. Więc zgoda, że nie katować. Ale takie cuda, jak koncert Wojskiego, Koncert Jankiela, Polonez (który wredny Łajda zamienił na chocholi pląs), Grzybobranie - należy dzieciom po prostu przeczytać. W szkole, na lekcji polskiego. To ustala rangę.

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#415560