Oskarżyciele generała Błasika bez dowodów

Obrazek użytkownika Danz
Artykuł

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20101016&typ=po&id=po01.txt

Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie nie dysponuje żadnym materiałem dowodowym uprawniającym do serwowania tez dotyczących domniemywanej obecności gen. Andrzeja Błasika w kokpicie rządowego Tu-154M w końcowej fazie lotu. Przyznał to wczoraj w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" kpt. Marcin Maksjan z Naczelnej Prokuratury Wojskowej. Czy dowódca Sił Powietrznych, który zginął 10 kwietnia na pokładzie rządowego tupolewa w Smoleńsku, mógł zostać poproszony przez załogę o pomoc w sytuacji kryzysowo-awaryjnej? Prokuratura przyznaje, że jak najbardziej, bada taki wątek.

Brak głosów