Marks i Hitler nie są diabłami naszych czasów

Obrazek użytkownika DoktorNo
Notka

Sławomir Sierakowski jest ignorantem albo rżnie głupa. Do użycia takich słów skłania mnie jego opinia wyrażona niedawno na łamach „Rzeczpospolitej”: „Nie sposób myśleć o nazizmie bez Holocaustu, ale można wyobrazić sobie komunizm bez gułagu. Idea komunistyczna wyrasta z jednoznacznie pozytywnych intencji” („Łapać i wsadzać marksistów”, „Rz”, 10.12.2009).

http://filipmemches.salon24.pl/146957,marks-i-hitler-nie-sa-diablami-naszych-czasow

Brak głosów

Komentarze

nie tylko nim...

Gdy czasami oglądam go bodajże w TVP-Historia z Rafałem Ziemkiewiczem w różnych starciach
(program ten nadawany jest cyklicznie), to tak mnie krew zalewa, że nigdy nie mogę obejrzeć tego do końca.

Żeby ten nieszczęsny Sierakowski pozostał jedynie dociekliwy, to byłoby wystarczające nieszczęście.

Ta jego jakaś dziwna "wszechwiedza" w każdym temacie przebija niemalże w każdej jego wypowiedzi.
Fakt, Sierakowski posiadł wiele informacji,
tylko z przetwarzaniem danych chyba trochę nie tego...

Ta jego hipoaktywność wykorzystywana jako sugestia do przebicia się przez każde argumenty...
Nie ważne jak, poprostu na oślep, byleby mieć rację.
Na zasadzie jak nie cepem go, to młotkiem.

Stawiam go w jednym rzędzie z kolejnym medialnym klaunem jakim jest Kuba Wojewódzki.
Inna osobowość podobny kaliber i chyba ten sam materiał genetyczny.
Wojewódzki nie ma, aż takiego polotu i szybkości przetwarzania danych, ale nadrabia to poprostu zwykłym chamstwem.

Początkowo słuchając wypowiedzi Sierakowskiego myślałem, że czasami "leci poprostu na skróty"
tj.skróty jedynie dla niego samego zrozumiałe,
ale nie facet rzeczywiście przeważnie opowiada bzdury,
a do tego jest często prowokacyjny aż do bólu,
albo wręcz niesmaczny w tych swoich wywodach.

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#404733

handlarz narkotyku - omijać
Co wymagać od tego pana czerpiącego wiedze z "Jaja kobyły"

Vote up!
0
Vote down!
0
#404737

Nie pij wódki, nie pij wina, kup se motor "wierchowina"

Kiedyś to harcerze, ani nie pili, ani nie ćpali :)

E...,
w tym przypadku, to chyba tylko z nazwy,
by było bardziej do twarzy.
Taka tam,Cepelia.

P.S. O ile pamiętam, to "Jaja kobyły", to produkcja jakiegoś komucha, więc jak można coś takiego reklamować, nawet w takiej zakamuflowanej formie????

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#404740