w inny sposób niż to zrobił Warzecha.
Totalna załamka, lewacki prezydent, który ma wielkie szanse do prowadzić do konfliktu światowego dostaje Nobla.
W takim bądź razie, ten "nobel" to fikcja.
Pozdro.
To jest skandal.. jednak nie na miarę naszych czasów. To dowód na to jak zdeprecjonowany z wszelkich wartość zaczyna być nasz dzisiejszy świat. Wszystko staje na głowie.
Nie trzeba szukać na świecie. Mamy w Polsce przykłady - co wyprawia Tusk?? A autorytety i dziennikarze nie widzą.. Ślepcy..
Vote up!
0
Vote down!
0
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
Parę dni temu Obama ostentacyjnie odmówił audiencji Dalaj-Lamie, przypomnę, że wredny Bush wspomagał Dalaj-Lamę i Tybetańczyków, mimo wściekłości Chińczyków.
Obama, tak jak łatwo oddał "tarczę", w takim samym stopniu poświęca inne narody, np. Tybetańczyków, aby "nie drażnić... Pekinu". Przypomnę też, że gdy Irańczycy wyszli na ulicę Teheranu, to Obama też milczał, żeby "nie drażnić Ajatolahów".
Obama boi się własnego cienia, a najlepiej się czuje w karceniu "białych rasistów", którzy mają czelność "krytykować mesjasza".
I za to się dostaje "nagrodę nobla" w tym podłym świecie.
Pozdro.
Komentarze
tego nie da się komentować
9 Października, 2009 - 16:27
w inny sposób niż to zrobił Warzecha.
Totalna załamka, lewacki prezydent, który ma wielkie szanse do prowadzić do konfliktu światowego dostaje Nobla.
W takim bądź razie, ten "nobel" to fikcja.
Pozdro.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Obama dostał Nobla
9 Października, 2009 - 16:35
Komitet dostał Jobla
To jest skandal.. jednak nie na miarę naszych czasów. To dowód na to jak zdeprecjonowany z wszelkich wartość zaczyna być nasz dzisiejszy świat. Wszystko staje na głowie.
Nie trzeba szukać na świecie. Mamy w Polsce przykłady - co wyprawia Tusk?? A autorytety i dziennikarze nie widzą.. Ślepcy..
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
Gawrionie
9 Października, 2009 - 16:51
Parę dni temu Obama ostentacyjnie odmówił audiencji Dalaj-Lamie, przypomnę, że wredny Bush wspomagał Dalaj-Lamę i Tybetańczyków, mimo wściekłości Chińczyków.
Obama, tak jak łatwo oddał "tarczę", w takim samym stopniu poświęca inne narody, np. Tybetańczyków, aby "nie drażnić... Pekinu". Przypomnę też, że gdy Irańczycy wyszli na ulicę Teheranu, to Obama też milczał, żeby "nie drażnić Ajatolahów".
Obama boi się własnego cienia, a najlepiej się czuje w karceniu "białych rasistów", którzy mają czelność "krytykować mesjasza".
I za to się dostaje "nagrodę nobla" w tym podłym świecie.
Pozdro.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
a za co ją dostał?
10 Października, 2009 - 13:09
takie pytanie zadawali młodzi i starsi,gdy mowiono im o "TYM wydarzeniu"Zdumienie KOMPLETNE
gość z drogi
gość z drogi