Ksiądz Roman Kotlarz - zapomniana ofiara bezpieki
Ksiądz Roman Kotlarz, proboszcz podradomskiej parafii Pelagów, zmarł w szpitalu w Krychnowicach 18 sierpnia 1976 r. o 8.00. Agonia, wśród okresowych drgawek całego ciała, trwała dwie godziny. Na kwadrans przed zgonem oddechy były coraz słabsze i trudno było oznaczyć tętno. W wyniku sekcji zwłok stwierdzono obustronne krwotoczne zapalenie płuc. Jednak okoliczności tej śmierci od początku nie były jasne. Wcześniej ksiądz został kilkakrotnie brutalnie pobity na plebanii przez „nieznanych sprawców” za to, że publicznie modlił się w intencji represjonowanych przez władze uczestników radomskiej rewolty robotniczej. I za to także, że 25 czerwca 1976 r. był razem z robotnikami na ulicach Radomia.(...)
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/ksiadz_roman_kotlarz_-_zapomniana_ofiara_bezpieki_15503
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 380 odsłon